reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Zaskoczenie totalne. Mlody rano wsadzil palec pod wlasna brode i powiedzial "sija". Potem powtarzal jeszcze pokazujac swoja, moja, taty...
Poderwalam dzis fajne (i tanio!) podporki do roslin... MOja hoja fungii zyskala nowy image.
 
reklama
Ale dzień... :-D:-D:-D
poszliśmy na spacer z psami i po zakupy, a wróciliśmy z ... samochodem :-D
Jutro napiszę Wam więcej, bo idę się poprzytulać do Pawła, jutro wyjeżdza i wraca dopiero w czwartek :sorry::sorry::sorry:
Spokojnej nocy!
 
Andzike - no to dawaj kawę i opowiadaj jak to było.
Kłaczku - no to jest cycek i szyja, gratuluję! Jakieś jeszcze elementy anatomii? Moje dziecko na "pokaż język" wsadza sobie palec do paszczy :-)

Pogoda cudna, słońce, z sypialni mam widok na Tatry.
 
Andzike - no to dawaj kawę i opowiadaj jak to było.
Kłaczku - no to jest cycek i szyja, gratuluję! Jakieś jeszcze elementy anatomii? Moje dziecko na "pokaż język" wsadza sobie palec do paszczy :-)

Pogoda cudna, słońce, z sypialni mam widok na Tatry.
:-D:-D Swietne. Nowych elementow nie ma, poza tym, ze moje dziecko wczoraj wieczorem, w przytomnosci naszego znajomego, zdjelo mi z d... spodnie i majtki. :zawstydzona/y: Zlapal mnie za ciuchy na tylku bo sie wspinal na fotel, a ja siedzialam na podlokietniku - dresy na gumce poszly w dol jak zagle na rejowcu. Slawek dyplomatycznie twierdzi ze patrzyl w TV, a mlody nie uprzedzil w pore. Mam nadzieje ze nie cygani.
Dzis rano robilam malemu sniadanie, stal i asystowal, mowiac jak zwykle am. Ale w przedpokoju juz sypnal pelnym zdaniem - kapaka la siebie. No, "kanapka dla ciebie", chlopie! I doszlismy o co chodzi z tym "sie tata", kiedy mlody "dzwoni" z pilota, klocka lub reki czasem - to jest "czesc, tata".
 
Hej!
Dostałam z rana turbodoładowania i wykorzystałam to na odgruzowanie "dołu".

Andzike no to opowiadaj, rzeczywiście piękny spacer i zakupy:-D

Kłaczku piękna akcja:-D

Kolejny piekny dzień, aż chce sie żyć, Flo Tatry ??? super :))))

Karolek w piątek przylatuje, ciekawa jestem bardzo jak Paćka zareaguje na starszego braciszka, ostatnio sie widzieli jak miała pół roczku:-)
 
Cześć,

Kłaczku z Karola niezły numer jest :-D

Dziewczyny,Sąsiadka mi dzisiaj powiedziała ze zauważyła siną otoczkę w okół ust u Julki jak się śmieje i zapytała czy ona nie choruje na serce. Wrzuciłam w google i się przeraziłam. Wszędzie piszą ze to niedokrwienie .

Andzike - opowiadaj !
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zoyka, niekoniecznie od razu niedokrwienie, a sasiadka moze byc slepa jak kura. Przeciez Julka byla na 10 strone badana, ogladana... Wypatrzyliby problem z sercem przy zwyklym osluchiwaniu.
 
Nooo :tak: obrobiłam się trochę to Wam opowiem.
Wczoraj była piękna pogoda, więc wybraliśmy się na spacer. Na parkingu obok bloku stał już jakiś czas samochód do sprzedania – Kia Rio, ale jakoś nigdy nie zwracałam na nią specjalnej uwagi. Okazało się, że Paweł owszem, zwrócił :-D mając dość mojego marudzenia:eek: nt zawożenia Kacpra do mamy autobusem i ogólnego niezadowolenia z braku czterech kółek już dzień wcześniej spotkał się z włascicielami (mieszkającymi w naszym bloku), sprawdził samochód, przejechał się, co nieco stargował i dogadał, że jak żonie się spodoba to bierzemy. Żonie po bliższych oględzinach i jeździe próbnej się spodobał :-D No cóż, w Corse nie ma co ładować, VW nadal przyciągamy, ale jeśli miałby zostać przyciągnięty już teraz kosztem kolejnego kredytu albo sprzedaży motoru – to niech jeszcze na czas we wszechświecie poczeka J
Akcja była mega szybka, podpisaliśmy umowę i jeszcze wczoraj sprawdziliśmy jak nam się mieści do niego cała rodzina i jak się jeździ na autostradzie. Jest gicior :tak: Bardzo mi się podoba nasza nowa kijanka – może to przez to, że po żuczku bez wspomagania kierownicy prowadzenie samochodu, który wspomaganie ma jest czysta przyjemnością :-D
Oczywiście jeszcze wczoraj zarzekałam się, że skoro już oswoiłam komunikacje miejską, to będę zostawiać samochód u mamy i do pracy jeździć metrem… tia… :laugh2:wytłumaczyłam się sobie w ten sposób –tą niewielką ilość czasu w ciągu dnia, którą spędzam sama nie chcę dzielić z ludźmi w metrze :laugh2:

Zoyka – olej sąsiadkę… tak jak kłaczek pisze, przecież Julkę nie raz oglądali lekarze, na pewno wyłapaliby problemy z sercem… a już zdecydowanie szybciej by je wyłapali niż sąsiadka – no chyba, że sąsiadka jest emerytowanym kardiologiem to zwracam honor :tak:
Kłaczek – pilnuj swoich gaci na spacerze, bo nie wiadomo na jaki pomysł wpadnie Karol ;-)

Flo – zazdroszczę tego widoku. Okrutnie zazdroszczę. Prawie tak jak zazdroszczę Zoyce bliskości do morza. Ja ze swojego okna widzę w tym momencie ursynowskie blokowce …:baffled:

Majuska – długo synuś zamierza u Was posiedzieć?
 
reklama
Andzike, niezla akcja! Swoja droga to calkiem jak u nas... Dzwoni telefon i glosem Rajmunda oznajmia: Zmienilismy samochod. Ja nie prowadze, wiec sie nie "wtykam" w temat.
A, nie, nie... Na spacery to tylko w jeansach, a te nie sa na gumie.
 
Do góry