reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Ollena mój M myje połogi tzn ja myje klatke schodowa i pokoje gdzie ja śpie i pokój Amelki oraz okazjonalnie gdy M jest wiecej w pracy kuchnie reszte mieszkania + czasem klatke schodowa myje regularnie M mopem i twierdzi,że robi to lepiej niż ja szmatom .Na pewno nie lepiej ale on tym mopem to ściera pieknie bez mazów itp ja akurat bym mazała po prostu nie potrafie obsługiwac tego ustrojstwa.Misi pogoda bedzie OK ale nos parasol przy pogodzie ,a gumiaki na wiosce to obuwie pierwszej potrzeby:-)Majuska ,a Holandia to zdecydowanie piękny i ciepły kraj mama była na święta BN i mówiła,ze w ogrodzie kwitły róże więc mogłabym tam i zamieszkać zdecydowanie z kundlomonem ,a jak jakiś miejscowy kicius by sie przypałętał to tez bym go przyjęła:-):tak:Amelia lepiej mi sypia budzi sie raz czasem dwa razy w nocy od kiedy zainstalowuje ja na noc w śpiworku może budziła sie z zimna ?ale śpiworek w obecnej sytuacji pogodowej sprawdza sie idealnie:-)
 
reklama
azula zalezy jakiego mopa macie, ja mam sznurkowego i innego nie chce bo nie wyobrazam sobie np sciagac tej szmaty z Viledy plukac i zakladac, a i tak wszystkiego to nie wyzbiera. Ja myje kuchnie czesto bo mamy takie plytki ze kazda plamke widac a salon raz w tygodniu, reszte pomieszczen rzadziej.
Ja bym chciala miec mozliwosc podrozowania po swiecie i wybrania kraju gdzie bym chciala zyc..ah marzenie.
A serio to jestem w stanie wyslac gdzies mm zeby sie rozpatrzyl, znalazl chate i mieszkanie i nas sciagnal.
Chcemy sie starac o Irlandzki paszport a wczesniej o wize do USA i leciec na chwile, niech Mars zobaczy czy mu sie podoba i czy chcialby tam zyc.
 
Ollena USA to kraj przeróżny zalezy który stan w jednych by mi sie podobało w innych nie tam, nawet lokalne prawo sie różni więc może któryś stan twojemu marsowi by sie spodobał:-)A mopa mamy sznurkowego ja ścieram tradycyjnie ścierą:-);-)
 
No mysle o NJ i NY. Niebo a ziemia mimo, ze blisko siebie. Mm chcialby na Floryde ale tam z praca kiepska. Ale nie powiem odpowiadalaby mi pogoda no i fakt, ze mam tam przyjaciolke :-)

Mialam pytac..jak Wam sie podoba nowy stajl Anki z Przepisu? czytalam dziwne opinie a ja jestem zachwycona!!

A co do wagi Mii, wczoraj mialam pisac. Wage mam idealna, tak samo pokazuje moja wage jak waga w PL. Mia byka wazona po wielkiej kupie nago ;-) poza tym rosnie wiec nie tyje moze no i podejrzewam, ze waga jej sie zatrzyma, Patryk w tym wieku wazyl 10,5kg i tyle samo przez nastepny rok.
 
Ostatnia edycja:
kurczaki tłok taki że nie wiem czy się przebiję przez ten spam :-D
jak zwykle padam na twarz :-D I nie wiem czy padnę z Kubula czy nie :-D
miąłam iść jeszcze na małą wódeczkę do swej ulubionej emerytki ale już sił nie znalazłam, a jutro czeka mnie naprawdę ciężki dzień. Oddalam się ubić i usiekać Kubulę ... piątek ciąg dalszy :-( Majuska jak tam uzębienie Paćki ?
Ollena mam viledę - szmatę i jestem zadowolona. Frędzoladą nie potrafię myć.
aa Kubula potrafi wejść i wyjść z wanny ... koszmarek
 
Misia, przegwizdane...

Mnie dobija Karolowe gadanie. I to nie ze sobie gada a muzom, tylko wymaga konwersacji. Wczoraj wracalismy z Manchesteru i Crewe, ponad 2h jazdy i caly czas trzeba bylo odpowiadac na "oooo...agngagn...", "oooo... guuzi...", "oooo... ajzieeee..." i to uwaznie odpowiadac, bo jesli na "oooo... ajzie..." odpowiedzialam "tak, Karolku, duze", albo "tak, Karolku auto", to byl bunt bo odpowiedz nie byla "na temat". No i gada to i gada i oczekuje ze sie bedzie odpowiadac. Jak zobaczy w Tv male dziecko, mowi "dada" (dzidzia), lub "bejbi" (baby) (dziadek jest "gady" :-D, babcia ladnie "baaacia") i trzeba potaknac, potwierdzic, powtorzyc.
Odrobilismy dzis fryzjera - wojna, ryk i w ogole katastrofa z lizakiem wlacznie, skonczylo sie na pospiesznym opitoleniu maszynka bo nie bylo mowy o normalnym strzyzeniu.
Zakwitl mi trzeci, tym razem zolty hibcio.
 
misia no ja wiem, ze to niby fajne jest ale mylam kilka razy i to sciaganie, plukanie i zakladanie nie dla mnie. Wole to robic ze szmata bez zbednego sciagania i zakladania ;) Moje dzieci tez chlapia ale podkladam recznik na podloge i jest ok.

Klaczku Karol powinien miec starszego brata lub siostre ktore by tam z nim gadaly z tylu podczas jazdy;) Mia np podczas jazdy doi smoka i mietoli pieluszke i spokoj jest;) jak tego nie ma to sie drze a jak ma to przynajmniej nie drze sie tak szybko ;)
 
Hejka!

ja wczoraj padłam jak przecinak:-D zaczaiłam się na "7 lat w Tybecie " na jakims tam kanale leciało i tuz przy spotkaniu Brada Pita z Dalajlamą mi sie powieka omsnęła:sorry2:
Mam taką samą szmajorę jak misia, tego sie Ollena nie wykręca w rękach, tylko przyciskiem składasz na pół, płuczesz i wyciska taki wyciskacz przy wiadrze;-)a tak wogóle nie mogę życ bez mikrofibrowych szmat ze Stelli, są najlepsze na świecie:-D

Paćka na razie "stoi" z uzębieniem, ale juz mi tez zaczyna noge przekładać przez wannę. Poza tym zaczyna się tez rozpędzać z gadaniem, wcześniej było po jednym słowie nowym dziennie dodawane, a teraz po kilka i powtarza po nas cały czas to co my do niej gadamy
 
reklama
Kurcze, przydal by sie zastepczy gadacz do dziecka. :-D Teraz mam co chwile "agaboja" i nie mam pojecia o co chodzi. Mowil mi to rano w lozku, teraz powtarza... Tyle ze przy okazji "ojojo" i przytulania sie. "Ojojo" jest zarezerwowane dla pieskow, kotkow i maluszkow w wozeczkach.
 
Do góry