reklama
Ollena wydaje mi sie, że Marsjan
Marsów to by pasowało do rzymskiego boga wojny, a to już zupełnie inna bajka
Moja kreatywnośc kulinarna sięgnęła dzis zenitu..kiełbasa z cebulką z patelni + ziemniaki + ogórek kiszony, żeby się tylko nie orobić


Moja kreatywnośc kulinarna sięgnęła dzis zenitu..kiełbasa z cebulką z patelni + ziemniaki + ogórek kiszony, żeby się tylko nie orobić

D
delete
Gość
Co jest ? Meldować się. Bachory uśpione przecież .
Majuska a Paćka też tą kiełbasę z ogórem jadła też na obiad ?
Majuska a Paćka też tą kiełbasę z ogórem jadła też na obiad ?
Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
Hej,
a mnie dziś natchnęło i wreszcie wybrałam farby do przyszłego pokoju Maksa. Stalowy błękit i przyszarzały granat. Masa zamieszania z tym była, bo się nie chciały zrobić w mieszalniku, a wszystko dlatego że wymyśliłam żeby były na bazie do farb elewacyjnych ( bo mam takie na dole i są psoodporne, więc uznałam że i dziecko nie da im rady). Ale mam i teraz tylko muszę znaleźć chwilę żeby to pomalować.
Ja dziś w ramach kulinarnego lenistwa zrobiłam tartę z cukinią. Maks zjadł taką samą porcję jak ja - z wyjątkiem pomidora, którego się pozbył.
a mnie dziś natchnęło i wreszcie wybrałam farby do przyszłego pokoju Maksa. Stalowy błękit i przyszarzały granat. Masa zamieszania z tym była, bo się nie chciały zrobić w mieszalniku, a wszystko dlatego że wymyśliłam żeby były na bazie do farb elewacyjnych ( bo mam takie na dole i są psoodporne, więc uznałam że i dziecko nie da im rady). Ale mam i teraz tylko muszę znaleźć chwilę żeby to pomalować.
Ja dziś w ramach kulinarnego lenistwa zrobiłam tartę z cukinią. Maks zjadł taką samą porcję jak ja - z wyjątkiem pomidora, którego się pozbył.
katrina115
Potrójna Mama
Sorki, ja z koleżanka kreatywnie opróżniłyśmy Martini.
Dobrej nocki i do jutra. Znaczy do dzisiaj tylko później.
Dobrej nocki i do jutra. Znaczy do dzisiaj tylko później.
Katrina czyli miałas owoce na obiad...znaczy winogrona....sfermentowane...czy jakoś tak
Zoyka Paćka jadła coś normalnego w żłobie, a potem troche kiełbaski + ziemniaczek w domu tez dziubnęla, ogórek kiszony jednak nie:-) ona jest kiełbasojadem strasznym, zawsze wybieram w związku z tym jakieś lepsze gatunki kiełbas, wczoraj była z fileta kurczakowego;-)
A ja wczoraj sobie pokpiłam z Marsa, że tak siedzi i mecze ogląda a u mnie powoli pająki pajęczynę rozciągnęły..no i wział to sobie do serca, zatargał mnie do wyra i już stamtąd nie zeszłam...nie czuję sie jednak wyspana, no ale może mnie zaraz kawa ożywi,zaraz jade na cały dzień sierściuchowej rypanki, na szczeście dziś mam urozmaiconych klientów;-)

Zoyka Paćka jadła coś normalnego w żłobie, a potem troche kiełbaski + ziemniaczek w domu tez dziubnęla, ogórek kiszony jednak nie:-) ona jest kiełbasojadem strasznym, zawsze wybieram w związku z tym jakieś lepsze gatunki kiełbas, wczoraj była z fileta kurczakowego;-)
A ja wczoraj sobie pokpiłam z Marsa, że tak siedzi i mecze ogląda a u mnie powoli pająki pajęczynę rozciągnęły..no i wział to sobie do serca, zatargał mnie do wyra i już stamtąd nie zeszłam...nie czuję sie jednak wyspana, no ale może mnie zaraz kawa ożywi,zaraz jade na cały dzień sierściuchowej rypanki, na szczeście dziś mam urozmaiconych klientów;-)
Florentyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2011
- Postów
- 1 794
Hmm, niech zgadnę, sprzątaliście? ;-)A ja wczoraj sobie pokpiłam z Marsa, że tak siedzi i mecze ogląda a u mnie powoli pająki pajęczynę rozciągnęły..no i wział to sobie do serca, zatargał mnie do wyra i już stamtąd nie zeszłam...;-)
Co tu się w ogóle dzieje? Już któryś raz zaglądam, czekam aż ktoś na kawę zaprosi a tu nic...

No to niniejszym ja zacznę - zwołuję na południową kawę!!! ( W przerwie robienia demolki w pokoju który ma się stać norą Maksa)
reklama
D
delete
Gość
Dołączam się do kawy 
Dałam Julkę sąsiadce i poszła z nią na spacer pierwszy raz. Cykora mam. Ale przekonywała ze nie jest ułomna i da sobie radę.
Pogoda fajna. Nie ma upału, wieje wiaterek i świeci słoneczko.
Olena , patrz (tak na szybko tylko takie udało mi się zrobić)
Zobacz załącznik 575393Zobacz załącznik 575394Zobacz załącznik 575395

Dałam Julkę sąsiadce i poszła z nią na spacer pierwszy raz. Cykora mam. Ale przekonywała ze nie jest ułomna i da sobie radę.
Pogoda fajna. Nie ma upału, wieje wiaterek i świeci słoneczko.
Olena , patrz (tak na szybko tylko takie udało mi się zrobić)
Zobacz załącznik 575393Zobacz załącznik 575394Zobacz załącznik 575395
Podziel się: