reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Cześć,

U nas duchotka, są chmury i zero wiatru.Julka właśnie usnęła na dywanie. Planujemy pojechać nad morze po obiadku. Zobaczymy czy pogoda pozwoli.

Olena - jedzenie do obiadu a po obiedzie nie jest nierozsądne. Organizm się będzie bronił brakiem jedzenie i magazynował tłuszcz na trudne chwile. Należy jeść co 3-4 godziny. Po południu ino lekko.
Ale Ty chudzina jesteś to możesz sobie na takie głupotki pozwolić :tak:

Misia co to za ser z mikrofali ?
 
reklama
Aniu - mnie dzis po 5-tej obudziła moja cudna alergia (zapomniałam wziąć wczoraj tabletki) i dlatego nie zatrybiłam co napisałaś. Zrozumiałam, że Wandzia je w nocy, a Tobie chodziło o to, że właśnie nie je. Może już wyrosła z jedzenia przez sen, może już teraz się najada wystarczająco w dzień.
 
Zoyka KAŻDY rodzaj sera ZÓŁTEGO który da się roztopić w mikrofali. Ostatnio o godz. 22 mój pan monsz wszedł do pokoju z talerzem (właśnie tym który próbował mi odciąć palec) na którym były kiełbaski, plastry boczku i ser oczywiście wszystko z mikrofali do tego tak z pół bochenka chleba. Ostatnio się śmiałam, jadamy z mym m. po jednej sztuce pieczywa wciągu 2 dni: on jeden chleb, ja jedną bułkę z ziarnem :-D A i najważniejsze: mój m. nosi rozmiar spodni 32/33 (zależy od firmy). Wg niego ja głoduje :-D
Katrina na co masz alergie ? pyłki ?
aa i chciałam donieść że pojawiły się w końcu GRUSZKI :-D
 
no nie do końca bo jest chlebożercą :-D no ja zła kobieta faszeruje go warzywami, owocami :-D i minimum 2 x w tygodniu ma tylko warzywka :-D
 
Misia to Twój Pan Monsz ma jak mój chłop bowiem w mikrofali robi sobie "grzanki" na podsmazony chleb układa ser, wędline i zalewa to obficie keczupem z krążkami cebuli. Mdli mnie jak to widzę, ale on twierdzi że pyszne :baffled:
Katrina biedna jesteś z alergią ateraz wszystko niemal kwitnie

Wanda wczoraj miała w poważaniu naleśniki na słodko, dzisiaj z mięsem wcina. Czasami ręce mi opadają a do tego namiętnie łowi muchy razem z psem i dom poprzestawiali na drugą stronę
 
Ostatnia edycja:
Katrina współczuje, ja mam tylko na jakieś ... bane pyłki ale jakoś sił nie mam żeby iśc do koleżanki na testy :-D cóż szewc bez butów chodzi. Natomiast mój m. od 2-3 lat zaczął prychać, kichać i chyba jego wyślę do Dorotki jak wróci z urlopu.
Ja czasem lubie zjeść ser żółty ale bez przesady ... bo ileż można ? a on codziennie :-(
 
Ania, Misia - mi zaczęły alergie dokuczać ok. 20-tego roku życia, już po urodzeniu Magdy. Niestety najgorszy czas to jak wszystko na raz kwitnie i teraz jak jest tak długo sucho - bo krzu tyle... zreszta zima tez nie jest dużo lepiej, bo z kolei w domu się grzeje i w domu zbiera się dużo kurzu.
Zazdroszczę Wam pięknych firan, zasłon, itd. ja staram się to minimalizować, bo niestety, ale to jest siedzisko kurzu, a w nim milionów roztoczy. Na szczęście nie mam uczulenia na sierść psa, w przeciwieństwie do alergii na męża (czasami).

W tej chwili jest OK, ale jeszcze z 2 tygodnie temu to myślałam, że zejdę. W tym roku facet, który kosi trawę na naszym placu dał ciała i olała sprawę - ta urosła do wysokości juz prawie ud i tak pyliła (bo wszystko w niej kwitło). Musiałam brać po dwie tabletki dziennie (rano i wieczorem) świadomie przekraczając dawkę, bo inaczej nie dałabym rady. Z kolei z nadmiaru tabl. chciało mi się spać. na szczęście teraz kosi trawę już co tydzień.
 
reklama
współczuję Ci Katrina - ale alergia może pojawić się w każdym wieku :-( mnie zaatakowała tak ok mego 40 roku życia :-( zawsze może być gorzej - mam znajomą która ma pokarmówkę i jakieś pyłki to jest dopiero hardcore.
 
Do góry