reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Spac mi sie chce...
Gnida wstala o 5. Teraz ja polozylam zeby miala 2 drzemki o ludkzich godzinach i zeby poszla o ludzkiej godzinie spac ale ona na zlosc robi sie wyje, 2 razy na rekach probowalam ale nic z tego. Wyciagnelam i teraz bedzie mega maruderstwo, obojetnie mi bo za bardzo mi sie spac chce.

U nas szparagi po 6.99 w Stokrotce, na targu nie uraczysz.

Andzike nie zepsuja Ci sie, moje kupilam w sobote, zrobilam wczoraj, trzymalam w lodowce normalnie ale podobno trzeba w lodocwe w wilgotnej sciereczce.

Jezu nie mam cierpliwosci do tych dzieci :( Patryk codziennie robi jakies akcje, wszystko jest na NIE, nie chce jesc, spac, kapac sie, wrzeszczy, piszczy, ryczy.. w sumie o wszystko ryczy i jeczy..
MIa to same wiecie.
WYmiekam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć,

Wczoraj pracowałam w tzw terenie a wieczorem już nie miałam siły nic napisać.Poczytałam Was tylko.

Axa beza cudna. Jadłam coś takiego w wersji śmietana, truskawki,adwokat.

Wczoraj nie było w sklepie mleka NAN3 i kupiłam Bebiko. jestem w szoku.To mleko jest dobre w smaku bo NAN3 było ohydne.
 
Zoyka daję od dawna Patrycji Bebiko3, biorąc pod uwagę, że moje poprzednie dzieci jechały od roku na krowim, to i tak ma full wypas:-) W Biedronce jest w dobrej cenie , duża paka za 20 zł;-) jak Ci idzie nowa robota?

I moja wstała dziś o piątej, nie wiem co ją opętało, musi jakieś Hell-o-Kitty:no:, jestem totalnym worem, tym bardziej że poszłam spać koło północy, i budziłam się co chwilę z powodu skurczów w łydkach:no:

Aniu wiem co czujesz, ja tez nie mogłam pójść na spacer z wózkiem i psem ( Beza idzie bez smyczy) , Maja pomimo iż waży ok. 15 kg, tak drze, że spacer był zwykle istnym koszmarem, ona w jedną, wózek w druga i siedząca Paćka , która sie darła, żeby dac jej smycz do rączki:no:, na szczęście teraz mam "ogód":-D
idę cos ogarnąć na chałupie, bo mi sierścuch niebawem jakiś przychodzi
 
Kaaawa :-)
Qrde, dziś po wejściu do pracy powitała mnie w holu impreza - jesteśmy sponsorem koncertu, który się niedługo odbędzie w Warszawie i można wygrać bilety - w związku z tym gra muzyka, poustawiane są x-boxy z ekranami, można tańczyć, grać na gitarze, śpiewać, zrobić sobie fotki i dostać balonika :-D Szaleństwo :-D
z kolei jak zaczynaliśmy współpracę z kinami to po budynku biegały sobowtóry np Lary Croft i Chucka Norrisa przyprawiając pracowników o zawał :-D wesoło tu mamy czasem :tak:

A wiecie, że dziś jest Międzynarodowy Dzień Rodziny? Ja wiem tylko dlatego, że wczoraj dostaliśmy maila od Prezesa, że w związku z tym, za zgodą szefostwa można się ewakuować do domu 2h wcześniej :szok: a, że słowo Prezesa jest dla mnie rozkazem, to lecę szybko tyrać, żeby o 14 zwinąć się do domu i zrobić szparagi :-D

Zoyka - nie wyobrażam sobie jak w taki razie musi smakować NAN3, bo kupowałam Kacprowi tylko Bebiko i moim zdaniem nie da się tego wypić - on nawet pluje kaszką ryżową czy pszenną zrobioną na tym mleku - mleczno ryżowe wciąga, ale te na Bebiko są obrzydliwe :no:
Misia - fakt, w tysiącu ubranek Kacpra znalazły się tylko dwa czarne ubranka - bodziak z napisem Metallica :-D i pajacyk do spania w trupie czaszki :-) za to jak każdemu blondynowi z niebieskimi oczami bardzo mu ładnie w granacie :tak: zresztą we wszystkim mu ładnie :-D no poza rajtkami :-p
Flo - ja jakos do ogrodniczek nie mam przekonania, może jak Kacper zacznie dreptać, bo dla pełzająco raczkującego nie wydają mi się specjalnie wygodne...
Ollena - a Patryk chodzi do tego przedszkola? czy dopiero pójdzie?
Majuska - dostałaś mmsa?

Tak się zastanawiam nad tym mlekiem - Wasze dzieci piją same mleko? U mnie Kacper akceptuje tylko te z cycka, takiego zwykłego nie... :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Andzike Patryk chodzi od 3 dnia pobytu. Od 7-8 do 12, pozniej dzieci ida spac wiec go odbieram.

Co do rajtek u chlopcow to tez bylam przeciwna, ale teraz Patryk nie musi nosic wiec jest ok (w IE nie ma takiej zimy zeby ubierac rajty).
Ale widzialam nie raz na ulicy chlopca w samych rajtkach (w wozku, nawet chodzacego), koszmarek..

Gnida wstala o 5 a do tej pory nie chce spac, zabije sie.

Nie wiem jak smakuje Bebiko czy Nan ale moja mama Bebilon wyjada lyzeczka...:eek:, mnie odstrasza proszkowane mleko.

Flo plecy Ci nie wysiadaja przy chuscie i wielkim Maksiu? Ja Mie 10min nosilam i pozniej caly dzien ledwo chodzilam. Zreszta teraz bez chusty wieczorem nie moge wstac z fotela jak sie caly dzien ja onosze..
 
Andzike czyli nie umialam wiazac bo za kazdym razem umieralam, poza tym Mia chciala na sile z tego wyskoczyc. Nosidlo? teraz juz chyba za duza a gdzie ja bym ja na plecach nosila? ;-)
 
Andzike dostałam, jako, że mój telefon jest z dynastii MING , to średnia jakośc, ale słodcy są, nie wiem który stworek bardziej:rofl2: Czy Czapi jest przejęty rolą "straszego brata " ?..czy jego "orzeszek" nie do końca kuma o co biega?:-D
Co do Lary Croft to se podobno cycki usunęła, no ale jak sie ma tyle kasy to żaden problem dorobić nowe i lepsze;-)

U mnie tez cienko z czarnymi ubrankami, udało mi sie ostatnio kupić Paćce czarny golfik na szmatach ( leżał fajny amerykancki, nówka z ceną- wiadomo nikt sie nie rzuca:-) ), ma tez jedną czarną sukienkę z Gapa ale ma dodatek kilku czerwonych paseczów, ale to sa takie smaczki, nie wiem czy w sklepach normalnych jest cos w tym kolorze, cięzko z tym chyba...
 
Witam się z kawką:)

Troche mnie nie było:) ale M miał wolne wiec baardzo długi weekend majowy mieliśmy:-)-teściów odwiedziliśmy, tutaj to no comment i do mojej mam na 60 urodziny pojechaliśmy- Olka się wybiegała bo ogród duzy a i jezioro 50m dalej, full ludzi było obżarłam sie i teraz to dietka:)

Pobieżnie rzuciłam okiem co u Was,ale nadrobie wieczorem sumiennie tylko tak na szybko

Majuska-twoja Packa jest super, moja z tych raczej spokojniejszych przynajmniej z wyglądu,

Moja mloda lata najcześciej teraz w katance dzinsowej leginsach ala dzinsy i w opaskach z HM normalnie zakochalam sie w tych w grochy a la lata 60, ubolewam ze tylko 2szt posiadam ale wiecej nie widzialam, sukienki zawsze rzadko nosila, ale zawsze jakis różowy akcent w ubiorze ma-teraz to różowe buty i apaszka:) chociaz w ciazy sie zarzekałam ze pink jest fuj:)

Axarai-beza super, slinotok po pas-no ale ja teraz twardo dietka-lato za pasem i wsstyd sie rozebrać:-D

M ma dzisiaj wolne wiec wreczyłam mu Olke i polecieli na wolumen tudzież do innego sklepu po przewód paliwowy bo mi benzyna cieknie w moim staruszku, Olka w zachwycie ze moze wyjsc przy drzwiacch z butami męża w reku stała i go poganiała-no czad

Ide włos zrobic i cos na obiad wysmyczyc

Młego dnia
 
reklama
Hello!
plan dnia powoli realizowany:
1/ poranne przytulanie (i nie tylko:-)) wykonane
2/ dzieci odholowane do szkoły i autokaru
3/ długi spacer z psiurem zrobiony

teraz zamierzam odkurzyć chałupę+ umyć podłogi, poprasować...i nie wiem co jeszcze???

proszę o pomysły jak zmobilizować Jacha??


u nas szparagi po niecałe 7 zł, zrobiłam wczoraj tartę z zielonymi szparagami i szpinakiem- PYCHA

wózek głęboki mam odpożyczony, tak więc nie chcę kupować następnego, myślętylko o spacerowym ale bardzie terenowym , bo ulica przed mym domem to koszmar z dziurami i w "porze deszczowej" błoto po kolana
Poza tym my dosyć spacerowi jesteśmy
 
Do góry