Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Flo dzieki zaraz zerknę ,a na knajpki zwyczajnie mnie nie stać no i nie lubię :-(wiem ,że filozofów łatwo sie nie czyta:tak:kilku czytałam i trzeba czytać raczej powolutku to nie powieść kryminalna ;-)PS zerknełam podobnie kabaliści żydowscy myślą


CTRL + Q to Enable/Disable FBPhotoZoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Majuska Klaudusia jest dalej grzecznym Aniołkiem byla u nas ponad tydzien ciocia Rafala z wnukami i mówiła ze klaudia to wspaniałe i grzeczne dziecko jakby go nie bylo , nie potrzebuje zainteresowania swoja osoba , bawi sie sama i umie sie sama zajac , naprawde jest grzeczniutka , chodzi mi o to ze jak wyjde z nia na podworko to ja wszystko ciekawi wszedzie chodzi w kazda dziure wejdzie , zbiera kapsle które wtyka potem do pycholka , kamyki tez sa ciekawe i warte sprawdzenia jak smakuja nie wspomne o petach w domu wiadomo tak nie ma a ja laze za nia jak ta kwoka a ona ma tyle energi łazi i lazi i tak cały czas do wieczora ja tez nie za silna jeszcze jestem wieczorem nogi mi posłuszenstwa odmawiaja i cale cialo , musze wziasc szybko kapiel i sie zrelaksowac odpoczac nogi wywalic do góry , ale w koncu jest ciepło i piekna pogoda to korzystam z niej ile tylko wlezie
 
Marzenko a coż masz niedowagę;-):-)ciesz się ,że za to za co inne płacą Ty masz za darmo fitnes i aerobik jak nic:-Dno ,a potem spa we własnej wannie.U mnie tez się zaczyna tyle,że mała dwie drzemki w dzień urządza więc chwila na co innego jeszcze zostaje.O dziś uparła się iść do kościoła bo usłyszała ,że ludzie śpiewają i płacz i wyrywanie się gdyby nie to ,że byłam już spóźniona po mleko poszłabym z nią na msze.Albo potem podlewałam kwiaty w ogródku to ona też do oczka wodnego leść musiała więc dziec pod pachę na drugi koniec ogrodu bieg po wodę małą za łapke i podlewanie ale też ona wie czego chce i protest chyba ,ze jej coś atrakcyjniejszego wymyślę
 
Jestem, właśnie pożegnałam moje przyjaciółki (w tym jedną w ciąży z terminem na pojutrze:-D), a Paweł uśpił Kacpra (bo przecież on nie pójdzie spać jak jest impreza, będzie siedział, gadal, pełzał, raczkował, rozdawał uśmiechy i był jak zawsze słodki, wiem, że powinnam być bardziej konsekwentna i może uśpić go na silę, ale raz na jakiś czas nawet dziecko ma prawo do imprezy :-D)
Majuska - gratulacje zawodowe! To, że jesteś super w tym fachu to ja wiem i moje psy też :-D i chętnie dadzą się obciąć następnym razem jak się spotkacie. Moja mama chodząca z Szibą maltanką na regularne postrzyżyny włosów wokół oczu/łapek/dupki mówi, że jej groomerka takie samie historie opowiada :no: najczęściej laska na obcasach, modnie ubrana, z jorczkiem z różową kokardą, a w uszach obce formy życia...:szok: i też zawsze zdziwieni i oburzeni jak im się uwagę zwróci... :no:
Flo - tradycyjnie ja się bardziej wystraszyłam, ale wzięłam go od razu na ręce i zanim zdecydował się rozpłakać... :tak: wciąż się nie mogę przyzwyczaić jak bardzo mobilny zrobił się z dnia na dzień :-D koniec z zasypianiem w naszym łóżku, dziś śpi w swoim łóżeczku, a przynajmniej do momentu dopóki my się nie położymy:tak:
Nie mam pojęcia o jakich książkach piszecie, ja to głównie Cobeny, Kingi, Pattersony, chociaż Greya też łyknęłam.
Ostatnio mam czas tylko na czytanie gazetek, która mama mi zostawia na półce obok kibelka :-D Nadrobię na urlopie :-)
katrina - to jeszcze raz - oficjalne STO LAT! i gratulacje z okazji rocznicy ślubu - oby takich cudownych rocznic był jak najwięcej!
kłaczek - przyszla chrzestna Kacpra dopatrzyła się w Twojej roślince podobieństwa do jakiejś odmiany klematisu :tak: a jest zapaloną ogrodniczka :-) tak czy siak stwierdziła, że to coś ładnego i chętnie zobaczy kwiaty jak już się pojawią :tak:
 
No nie wiem czy dystyngowana Nelka czeka na spotkanie z moja maszynką:-D Szirka to "łyknie" wszystko co jej zafundują pewnie :-D
Dzis schną resztki betonu..Flo niebawem będa foty :-)
Andzike ja w Twoim wieku tez czytałam KInga, Mastertona i takie tam:-D..potem poszłam w takie lektury "poszukujące" na co i po co ja istnieję :-) co nie znaczy, że od czasu do czasu Greya sobie zapodać nie lubię...te "80 dni zółtych" jest dla mnie troche zbyt hardkorowe chyba, takie nawet obleśnawe bym powiedziała:-D
 
A ja to od dzieciństwa nawet miałam na przemiennie okres "poszukiwawczy" z okresem odmóżdżania się.Dlatego różna literature przerabiałam Niestety im więcej wiem tym wiem mniej i jak mawia Ferdek Kiepski " w doopie byłes i G widziałeś" dlatego lubię cos lżejszego "łyknąć" lu komedyjke obejżeć
 
No tak marzenko wybacz nie wziełam pod uwagę ,że u Ciebie była ta chemia ale mam nadzieje ,że z dnia na dzień będzie lepiej:tak:.Tez ide spać .Dobranoc:-D
 
reklama
Ja MAŁPA jeszcze raz Wam bardzo dziękuję za życzenie urodzinowe i rocznicowe.

Misiu - optymistko, z poprzednim wytrzymałam 14 lat, mam nadzieję, że z tym to dłużej, ale czy do złotych godów dotrwamy, ten rok był ciężki, mam nadzieję, że teraz juz z górki...

Marzenko - a widzisz, myślałam, ze jesteś starsza ode mnie, a tu miła niespodziewajka. Pozdrawiam rówieśniczkę.

Ide kroić jarzynki do sałatki. Dobrej nocki.

Aaaaaa pożyczyłam dzis kojec od koleżanki - uratował nam życie, my zadowoleni, Kuba zadowolony - dzięki kojcowi znów jesteśmy wolnymi ludźmi. (Na fotkach w kojcu jest Alinka, ale to ten sam kojec).
 
Do góry