olka1981
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2016
- Postów
- 100
witajcie jestem w ciazy od jakiegos czasu badam beta hcg na poczatku roslo super potem przestalo przyrstac 66% w ciagu 48h ale rosnie. W tantym tyg bylam u ginekologa i potwierdzil ciaze aczkolwiek zarodek byl bardzo maly bo okolo 2,3mm bylo wtedy widac bijaca plamke lekarz okreslil to jak serce . kazal przyjsc mi dzis czyli za 7 dni. no itak dzis bylam zrobilam beta hcg jest ponad >10,000 zarodek podrosl do ponad 5 mm natomiast nie widac serca. lekarz twierdzi ze nic z tego nie bedzie bo pecherzyk ciazowy jest zbyt maly no i nie a serduszka. okreslil ciaze na 6 tyg 2 dni. dodam ze jestem po jednej ciazy donoszonej i trzech poronieniach :9. mialam cykl w ktorym zaszlam teraz stymulowany clo i owulacje dosc pozno bo okolo 25- 26 maja miesiaczke mialam 5 maja. wiec kupe czasu temu. przyjmuje luteine i clexane. dzis lekarz kazal mi wszytko odstawic i czekac na samoistne poronienie?? Co Wy o tym sadzicie bo ja nie ma pojecia co otym wszytskim myslec co robic jak postepowac . Mam kołomyje w głowie
;(. niby ufam mojemu lekarzowi ale czy do konca?