reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Lola straszne jest to co piszesz, my tu marudzimy, że lekarze są okropni i opieka do bani, a widzę ze masz jeszcze gorzej. Ja rozumiem, ciąża pojedyńcza i kaprysy pacjentki, ale w takiej sytuacji to powinni nad Tobą czuwać. szczególnie dbaj o siebie i idz do tego lekarza polskiego, ja rozumiem, że teraz pieniazki są potrzebne, ale nie ma żartów i lepiej spać spokojnie. Ja też gdybym nie poszłą to żyłabym w stresie zwlaszcza ze jeszcze mnie boli, nigdy bym nie pomyslala ze to infekcja, przeczuwałam, ze moze rodzic zaczynam, zwlaszcza ze te mdlosci...... ale naprawde nie mozna nic bagatelizowac jesli chcemy aby dzieci urodzily sie zdrowe.
 
reklama
Czas się przywitać :)

Podczytuję już Was od dłuższego czasu i pora już się ujawnić. Jestem w 13 tygodniu - od 6 tc wiem, że będą to bliźniaki, dwujajowe.

Fajnie że jest tu takie miejsce i że jest osobny wątek dla mam bliźniaków :D

Całego wątku nie udało mi się przeczytać (ciekawe czemu....? :p) ale przeczytałam z 60 stron. Ja dzisiaj idę ponadprogramowo do gina bo się okazało że jakaś infekcja mnie dopadła i muszę to wyleczyć. Swoją drogą to już trzecia. Dbam o higienę bardziej niż normalnie, a ciągle jakieś paskudztwo mi się pojawia. Przed ciążą miałam raptem jedną taką infekcję parę lat temu.

życzę Wam dobrego dnia :)
 
jasmina84 uff... ale nam stracha napędziłaś. Na szczęście to był fałszywy alarm. A powiedź jak często robisz badania moczu, morfologię? Ja robię mocz co 2,3 tygodnie, morfologie co 4,5 tygodni i zawsze przy moczu robię badanie CRP które mówi o infekcjach w organiźmie. I jak miałam bakterie na szyjce, to mi to CRP skoczyło od razu do góry. Potem spadło po antybiotyku.
Lola216 wydaję mi się, że na razie nie masz co się martwic, bo z tego co pamiętam to szyjkę masz powyżej 50 mm. Ja szyjkę miałam tydzień temu 27mm, ale u mnie to od 16tc jest skrócona, od właśnie tej infekcji na szyjce. Miałam miec zakładany szew na szyjkę, ale dzięki leżeniu i lekom udało się tego uniknąc. Ale oczywiście dla własnej pewności można iśc sprawdzic.

Dziewczyny rozpoczęłam kompletowanie wyprawki. Tak więc kupiłam w rozmiarze 56 - 4 pajacyki, 6 śpiochów + kaftaniki, dwa body z krótkim rękawkiem i mam jeszcze 20 pieluch tetrowych. I to by było na razie na tyle. Trochę mnie wkurzył sprzedawca na allegro, bo był do wyboru kolor śpiochów+kaftanik, a nie było możliwości wyboru wzoru. Myślałam, że przyjdzie takie jak jest na wystawionym zdjęciu, a przyszło w tym kolorze co trzeba ale wzór inny - w koparki (dużo brzydsze). I teraz się śmieję że dziewczyny będą chodzic w śpiochach w koparki.

Hakima witamy!
 
Katka - tak w ogóle gratuluję trójeczki a co do konfiguracji myślę, że lada dzień się dowiesz ja właśnie będąc w okolicach Twojego tygodnia na usg genetycznym dowiedziałam się, że będzie parka tak na 70 %, potem mi już to tylko lekarz potwierdzał.:tak:

Jasmina - jak się cieszę, że już jesteś i że wszystko w porządku - ale przyznam się po cichu, że taki scenariusz przewidywałam, że szybko do nas wrócisz:-) Teraz gazetka, książka, muzyczka i relax!:tak:
Dobry wybór lekarza choć słyszałam, że różne ma humory natomiast kolejki do niego non stop podobno a że w Orlowskim przyjmuje to nawet nie wiedziałam. Ja mam lekarza z Damiana i nie przyjmuje w żadnym szpitalu.

Gieniek - dobra decyzja, że się reaktywowalaś:-) a Ty skąd jesteś? Z Warszawy? A w ogóle gratuluje parki :-) Co do szpitali, hm...ja na Bielana się nastawiam lub Karową - gdzie będą miejsca - nie mam w żadnym żadnego lekarza.
Hakima - witaj na forum, 60 stron to i tak nieźle! :-D

Lola - odezwij się po usg, moja znajoma też urodziła w 34 tc dlatego lepiej częściej do lekarza i na zimne dmuchać ja już a piątek wiem, że Ty jutro - trzymam kciuki!
 
Jejku Jasmina jak ja się martwiłam o Ciebie!!! Dzięki Bogu i lekarzom:) wszystko dobrze! Ufff co za ulga!!! Tylko zrób jakoś tak, żeby jednak raz na jakis czas napisac choc ze jest ok. Albo może niech maz skrobnie:) Będziemy spokojniejsze!! A jak Twoja szyjka? Mierzył Ci lekarz? Czyli rodzisz w 34 tc tak jak było w planach:)
Malena - ja usg mam w czwartek wiec liczymy na cos z mezem:)
Gienek - witaj znow - miło Cię znów czytać
Hakima - przygotuj się , że się uzależnisz od tego forum:): Witaj serdecznie
 
To i ja się reaktywuję w końcu. Jakiś czas temu tu pisałam (Palu mnie pewnie pamięta :-)) ale jakoś przestałam, od czasu do czasu tylko podczytywałam. A tu widzę w międzyczasie dużo nowych mamuś przybyło, w tym dwie potrójne - podziwiam i za was w szczególności trzymam kciuki żebyście jak najdłużej wytrwały.
Co do szpitali Warszawskich to ja zdecydowałam się na IMiDz na Kasprzaka - mają doświadczenie w ciążach mnogich no i świetną neonatologię w razie czego. O Karowej nawet nie myślę.
 
Dziewczyny porady szukam co robic. Wszystko bylo dobrze a tu nagle mi cisnienie do gory idzie. Caly weekend bylo 127-145 na 75-85. Nie wiem co z tym zrobic. Zwykle mialam 120/80 no max to 128/83. A dzisiaj rano 145/80?
Najdziwiniejsze ze wysokie cisnienie mam na prawej rece, na lewej zawsze nizsze. Czyli dzisiaj prawa reka 145/80 a lewa 133/78. Caly weekend skakalo od normalnego (120/80 i nawet nizej ) do 145/80 ( najwyzsze jakie mialam)

Wizyte mialam dopiero co i wiem ze mocz super- zadnego bialka, idealny. Morfologia i enzymy tez dobre- mala anemia ale to nic przy blizniakach.
Nie puchne, czasami delikatne bole glowy ale zadnych silnych boli, zadnych mroczkow, nic.
Na stan przedrzucawkowy to nie wyglada wiec o co chodzi?
Strasznie sie martwie... Bo jestem dopiero w 23 tc?
Ktos cos wie?
 
lola216- i ja tak samo moocno trzymam kciuki za nasze jutrzejsze wizyty. Ja też mam jakieś kłucia i bóle w brzuchu, jak siusiam to czuję takie kłucie w pęcherzu-może mam jakąś infekcję? Ostatnio w moczu wyszły mi bakterie:-(
Jasmina- mi koleżanki polecają dr Anetę Dudel, pracuje w szpitalu im. Orłowskiego a dodatkowo w takiej prywatnej przychodni Boramed. Jest sprawdzona więc zapiszę się do niej na wizytę-najwyższa pora;-) puki co chodziłam prywatnie do dr Krzysztofa Maja-przesympatyczny,kochany lekarz,no ale niestety nie pracuje w żadnym ze szpitali,który polecasz.
Malena- ja jestem z Warszawy, wnioskuję,że ty również:-) szpitale w które celujesz też są przygotowane na przyjęcie bliźniaków! Jak chcesz rodzić?
Hakima- cześć, fajnie,że do nas dołączasz:tak:
katka- będę trzymała kciuki za Twoje czwartkowe USG!
Zgredzik- ładą masz już wyprawkę, Gratuluję dwóch dziewczynek:happy:
 
reklama
Gieniek, Hakima, Vibeke, WITAM:-)

Malena, u mnie z samopoczuciem nie do końca dobrze. Dzisiaj wybrałam sie na spacer i małe zakupy spożywcze i nie mogłam wrócić do domu- miałam straszne mdłości. Co jakiś czas siadałam na ławce na osiedlu. Myślałam, że trafię do szpitala.... Ale jestem w domku. Oczywiście biorę fenoterol, isoptim, magnez, no-spę, luteinę i multiwitaminy. Już mi niedobrze od tych leków:tak:

Janeczka, mnie lekarka kazała co tydzień mierzyć ciśnienie i jeśli będzie więcej niż 140 to poda mi jakieś leki na obniżenie ciśnienia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry