reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

palinka ładna waga...moje przy urodzeniu(połowa 37tyg)miały:Kacper 2160 i Zuza 2380.Powodzenia;-)
tossa,monia trzymajcie się dziewczyny...teraz to zostało trzymac kciuki za szczęśliwe rozwiązanie:-)
domi oboje mieli po 10pkt.Na porodowkę wzięli mnie po 9rano_Ok. 11 dostałam dożylnie zastrzyk na wywołanie.Gdy zaczęły się skurcze,których praktycznie nie czułam podali mi znieczulenie i przed 15stą miałam już swoje skarby.Między nimi jest 17minut różnicy.Na początku mi mówili,że jeśli Zuzia się nie odwróci po urodzeniu Kacpra(bo jest taka możliwośc)to zrobią mi cesarkę ale widac zdecydowali inaczej.I cieszę się bardzo,bo ten poród wspominam najlepiej:tak:
 
reklama
Tossa to chyba super waga jak na 34 tc, tym bardziej ze na USG wychodzi zawsze mniej niz w rzeczywistosci, bo dzidzie juz sie cale nie mieszcza na ekranie:tak: (mnie przy porodzie mowili, ze mala wazy 2700 , a okazalo sie ze wazyla 3100 ) Rewelacja!!
 
Halo mamuski ja po wizycie,moje dziewczyny po 2400 i 2600 takze niczego sobie dziewuchy..ja pofolgowalam sobie i po usg pojechalismy do centrum handlowego ojaaa pare dobrych miesiecy nie byłam:tak:.Fajna atmosfera kolędy,świateczny wystrój no i gorączka zakupów,tylko ze teraz zdycham juz fenka wzielam i dwie nospy,tak krzyz i dól brzucha boli.

Palinka
dobrze ze jestes :) ja tez jak tylko mam rozwolnienie to zaraz skurcze sie zaczynają.Niech jeszcze posiedza maluchy,wage chyba taka sama maja nasze twixy.

moniora02,asiia no to my juz 3 z irl no i jeszcze gastone
:-) .
Asiia w Dublinie pierwsza wizyta w szpitalu ok.12tc,zalezy jak szybko pojdziesz do gp,potem co 3 tyg,a od 32tc co 2 tyg.Ja tak samo jak moniora juz dwa razy lezałam z powodu skurczy nieregularnych i tylko raz dostałam kroplówe na zatrzymanie ich i o tyle dobrze w 30tc sterydy na płucka.Co do latania ja bym nie ryzykowała,ale moja ciaza problemowa od poczatku.

Tossa,Monia trzymajcie sie!!Dobrze ze sie znalazłyscie,razem razniej!

yogustka trzymaj sie,do poniedziałku juz blisko!!

Kurcze tyle nowych ciezarówek :)
 
Ostatnia edycja:
Czesc laseczki,
mam dobre wiesci, Ministerstwo Zdrowia postanowilo od pazdziernika tego roku refundowac szczepienia na pneumokoki wcześniakom i dzieciom z niską wagą urodzeniową.

Całuje Was gorąco i nie mam nawet sily przeczytac zaleglosci bo ostatnio sytuacja u Was jest dynamiczna:laugh2:
 
Prawdopodobnie to był wirus...u mnie nie ma mowy o cc...wszystko wskazuje na sn..no i na to że dotrwam jeszcze bardzo długo..z taką szyjką to jeszcze z dobre 3 tygodnie a jak się nic nie zacznie to po 38 tygodniu mam się zgłosić do szpitala..trochę się boję sn jeśli chłopcy będą tacy duzi....

dzięki dziewczyny za dobre słowo!!

Wróciłam i mamy problem..Laura gorączka 39 stopni i ból brzucha..kurde..
 
hej laseczki:)
maluchy kręca sie w brzuchu. ja zalegam w wyrku i marze o wyspaniu się;)
w niedziele smigamy do teatru na "dzień świra" była któras z was może?
Paula zdrówka dla Laury
 
Yummy_mummy- byłam dziś u dentystki, coś mi tam włożyła do tego zęba. Mam nadzieję, że do porodu już się nie odezwie :).
Ja będę rodzić na Polnej w Poznaniu. Mam tam swojego lekarza, który będzie przy porodzie.
P.S. Tak piszesz o tych położnych a ja jak leżałam tam jeden dzień miałam zupełnie inne wrażenie o nich. Wydawały mi się właśnie bardzo sympatyczne i pomocne zarówno dla mnie jak i dla innych leżących na mojej sali.
Domi- gratulacje, że ogarnęłaś karmienie! Też o tym marzę! :)
Enaflo- no ja to już nie wiem jak to jest jak nie ma się tam swojego lekarza. Jak tam byłam na jeden dzień to na mojej sali leżała też laska z bliźniakami- była w 39 tyg. a leżała tam już od dwóch tygodni i w ogóle nie rozumiałam na co oni dalej czekają, ale ona faktycznie była przywieziona z jakiegoś szpitala spod Poznania i nie miała tu swojego lekarza. Nie wiem jak to tam jest....
Palinka- super wieści! Dobrze, że jeszcze się trzymasz! Oby tak dalej! :)
Karola- ale mnie uszczęśliwiłaś! Własnie się z moim M zastanawialiśmy skąd weźmiemy na te wszystkie drogie szczepienia a tu taki news! SUPER!
 
Yummy_mummy_82 na szczęście z tą szyjką jeszcze dobrze, lekarz mi powiedziała, że trochę mało, ale jest ok:) jest zamknięta, a kolejna wizyta w przyszły czwartek;] a kiedy u Ciebie kolejna kontrola?
 
reklama
https://www.babyboom.pl/forum/members/kla00dia-95423.htmlJa wlasnie wrocilam z Izby Przyjec z podejrzeniem przesiakania wod:baffled: Nie ma to jak fajnie spedzony piatkowy wieczor :-DCos mnie tak od rana ten temat sie nie podobal, ale na szczescie najprawdopobniej tylko mi sie wydawalo. Najprawdopodobniej- bo na Izbie nie mieli papierkow lakmusowych, zeby to sprawdzic:-D i zrobili probe kaszlowa, zeby to sprawdzic:-) Masakra! Niech zyje Polna:-)
https://www.babyboom.pl/forum/members/kla00dia-95423.html
kla00dia
user-offline.png
ale przy okazji sprawdzili szyjke i niezmiennie ma 25 mm <jupi> ale co ciekawe lekarz dyzurny stwierdzil, ze mam niezla infekcje i przepisal leki antybakteryjne! Takze nie ma tego zlego, ze tam trafilam, bo to wlasnie infekcja moze powodowac skracanie sie szyjki:tak:Ale z drugiej strony mnie uspokoil, bo stwierdzil ze u wielorodki to moze byc normalne, ze szyjka ma taka dlugosc:-)

volka no to fajnie, ze masz inna opinie w tym temacie, moze wiec nie ma takiej tragedii, tylko zle trafilam. Ja lezalam na "trojce" 7 dni, kumpela na patologii i obie bylysmy ciete na polozne, ale przeciez tam sa rozni ludzie i zycze sobie i Tobie bym nastepnym razem trafila dobrze;-)

Uff, ale sie ciesze, ze przyjechalam do domu... Juz mialam niezla traume... A tam jeszcze taki klimat... Brrr... Przypomnialo mi sie, dlaczego tak nie cierpie szpitali:happy:
 
Do góry