Ja spię na prawym boku- zawsze w kierunku do okna- duszno mi jest. Do toalety wstaję raz, dwa, po prostu leń jestem i nie chce mi się wstać i przetrzymuje na maxa, za to potem wstanie z pełnym pęcherzem to lada wyzwanie;-)n o ale własnie jak się obudzę to póxniej już kicha z zaśnięciem. dziś tz obudziłam się o 5 rano i do 6:30 leżałam, a po 7 musze wstac małego do przedszkola wyszykowac i zawieźć więc w sumie jestem rozdrazniona. Pospałoby się do 8.
Co do czucia klimatu świątecznego- u mnie powoli remont się kończy, ale sama z aduzo nie mogę zrobić- mam panią, która przychodzi i mi pomaga. Dzis udało mi się lampy obmyć, le tylko dlatego, że malarze zdjęli to umyłam wszystkie i już wymęczona jestem.
Moira ja nie mogę pozwolić sobie, że jesm ostatni posołek o 18-ej, bo mi cukier spada w nocy i mogę zemdleć. O 18n jem obiad z męzem, później jeszcze kolacja i ok 22-ej przed zaśnięciem obowiązkowo herbatka z miodem i cytrynką- mąz mnie tak rozpieszcza;-)
Co do diety- nie chodziło Ci o dietę podczas karmienia???
Pauli to rzeczywiscie u Ciebie z szyjką rosyjka ruletka. mam nadzieję, że wytrzyma do konca w ładnym rozmiarze;-)
Co do czucia klimatu świątecznego- u mnie powoli remont się kończy, ale sama z aduzo nie mogę zrobić- mam panią, która przychodzi i mi pomaga. Dzis udało mi się lampy obmyć, le tylko dlatego, że malarze zdjęli to umyłam wszystkie i już wymęczona jestem.
Moira ja nie mogę pozwolić sobie, że jesm ostatni posołek o 18-ej, bo mi cukier spada w nocy i mogę zemdleć. O 18n jem obiad z męzem, później jeszcze kolacja i ok 22-ej przed zaśnięciem obowiązkowo herbatka z miodem i cytrynką- mąz mnie tak rozpieszcza;-)
Co do diety- nie chodziło Ci o dietę podczas karmienia???
Pauli to rzeczywiscie u Ciebie z szyjką rosyjka ruletka. mam nadzieję, że wytrzyma do konca w ładnym rozmiarze;-)