witajcie, ja mialąm dziś wizytę i niestety szykuję się do szpitala. Szyjka mi się skrocila znowu i jest zalecenie na szew. Tak że musiałąm odwołąć USG
Mam nadziejęże w szpitalu mi dzieciaki dokłądnie obejrzą, spróbuję się o to dobić. JA wogóle nie jestem obeznana w postępowaniu ze szpitalami i muszę się chyba tego nauczyć, bo czekają mnie kontakty z lekarzami ktocyh wogóle nie znam ( moj gin nie pracuje na Klinice
(( )
A jeszcze bardziej zmartwił mnie moje testy na nietolerancje pokarmowe, okazuje sie że szkodzi mi większość podstawowych pokarmów - zboża, czyli chleb, makarony, ryż, kukurydza
nabiał niestety też i jajka. TAk że kicha, ale nie będę przecież wszystkieog odstawiać bo teraz umarłąbym z głodu a dzieciaki jeszcze wcześniej. Musze to przemyśłeć porządnie, ale njapierw mnie te informacje dobiły kompletnie
witajcie
póki co rozstępów nie mam mam nadzieję,że nie pojawiają sie do końca, moja gin stwierdziła, że najważniejsze są takie okrągłe ruchy choćbyć miała się czekoladą smarować jak mają się pojawić
Gosia, nic z tego nie zrozumiałam
U mnie rozstępy są na razie tylko stare, raz swędział mnie brzuch i okazało się że mi kilka naczynek pękło, na razie spokoj, ale oglądałam galerię zdjęć bliźniakowych brzuszkow, większość bylą w fatalnym stanie jeśłi chodzi o rozstępy i naczynka
((( No ale możńa powiedzieć,że to taki medal za dzieci
Anulka!!! ja tez myslalam ze mi sie uda ale zauwazylam wzotaj dwa paseczki na piersi no i dookola pepka mam kilka kreseczek slabo jeszcze widocznych ale sa i napewno beda wieksze
Bylismy wczoraj na Usg i maluchy waza po 2169 i 2123 i wszystkoz nimi w porzasiu:-)
Tylko ja juz mam dosyc. ostatnio przed godzine mialam bolace skurcze rowniutko co 10 minut i stracha sie najelismy ale po godzince przeszlo na szczecie. poza tym wszystko mnie boli posladki, zebra , kolana juz nie mam na co nienarzekac. no i te dziwne uplawy przypominajace saczenie sie wod.ehhhh niech maluszki przynajmiej z 2 tyg jeszcze posiedza w brzuszku
monia, ale masz już duże dzieciaczki, przynajmniej możesz byc spokojna że już są w bezpiecznej wadze, jeden stres mniej. A co do sączenia wód to w aptekach można kupić specjalne podpaski czy cos takiego co wykrywa obecność wod płodowych w wydzielinach. Popytaj
monia1110 - gratuluje zdorwych i duzych maluszkow :-) Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszcze. Chcialabym aby moje dzieciaczki mialy juz 2 kg, a ja moglabym odliczac jak mijaja kolejne dni 33 tc. Super. tylko pogratulowac.
Dziewczyny... Ile razy mialyscie juz robione badanie USG? Co chiwla czytam, ze ktos idzie na usg. Albo nas tak duzo, albo macie je dosyc czesto.
Ja juz nie moge doczekac sie mojego, ale to az 9.12.09. Nie wiem czy sie doczekam. Te dni tak pomalutku plyna.
Jak narazie to bedzie dopiero mije 3 usg.
Pierwsze w 12 tc., drugie 21 tc. no i teraz to na ktore czekam to bedzie 29-30 tc.
Jakos malo tych usg. Tak mi sie wydaje. Tym bardziej ze to ciaza blizniacza. Mysle ze powinnam nieco czesiej chodzic na to akurat badanie. Przy ostatnim usg, lekarz powiedzial mi ze mimo ciazy blizniaczej nie ma co szalec z usg, bo wszystko jest w porzadku. Co myslicie?
oj, ja też zzazdroszczę.... \Co do USG to moj lekarz też z tym nie szaleje. MIałąm na początku kilka razy bo ciąża była zagrożona, potem w 13 tygodniu i to było właściwie ostatnie takie dokładne. JA chodzę prywatnie, wiem że na NFZ to mają takie zalecenia że nie robią za dużo. Moj gin robi mi co wizytę USG szyjki bo to ważńe ( i sięokazało jak ważne), natomiast dzisiaj go pytaląm o USG, mowił o tym jednym co miałąm mieć w czwartek, potem drugie w 28 tyg bodajże i ew jeszcze przed porodem. Ale jak go spytaląm czy tak dla psychocznego komfortu nie możńa to powiedział,że przylożyć głowiće możńa i spojrzeć, tak więc jeśli prywatnie chodzicie pewnie zawsze można poprosić żeby spojrzeć.
Ivi moj gin tez mowi ze nie ma co szalec z usg. Ja mialam w 13tyg genetyczne, w 20tyg polowkowe, w 28 - 3D no i teraz na wizycie 32 tydz. Ale teraz lekarz to juz powiedzial ze pod koniec musi zagladac na kazdej wizycie bo sprawdza ilosc plynu owodniowego i czy sie rowno dzieciaczki rozwijaja. Zaznaczam ze u mnie jest jedno lozysko! Ogolnie usg w ciazy sie robi z 4 razy na ogol..chyba tak powinno byc, bo nie za dobrze naswietlac dzieci za czesto!
no właśnie u mnie generalnie o takich właśnie mówił. Z tym że USG to nie jest naświetlanie
mam nadzieję, że uda mi się tu zajrzeć za jakiś czas, może ze szpitala, może mnie w miarę szybko wypuszczą.