Hejka. Dziewczyny powiedzcie mi jak kładziecie spać wasze maluszki? Na boku czy na pleckach? W czym śpią tulik czy rożek czy jeszcze inaczej? Jak u was ze spaniem bo u mnie jedna nakarmiona, odbita( chodź z tym ciężko) i jak nic nie męczy to śpi jak susel do kolejnego karmienia 2,5 do 4 max godzin. Druga z kolei nakarmiona, odbita często się ulewa to później albo siusiu, albo kupka, albo ja męczy spina się, tylko by chciała cyca, tak przy cycu zasnie a odłożona do łóżeczka płacz na nowo, czasami pomaga jak się ją ulula ale nie zawsze i tak z nią schodzi czasami nawet z 3 godziny, że od jednego karmienia do drugiego nawet nie zasnie i tak się zastanawiam czy ja gdzieś popełniam błąd czy ona po prostu jest taka bardziej wrażliwa i potrzebuje więcej uwagi