O mamo wizja trojaczkow... chyba bym wcale po nocach nie spalaDziękuję
A do teraz to szczerze mówiąc fatalnie,w porównaniu z 1 ciąża to niebo a ziemia.Od 5 tyg biorę duphaston dwa dziennie i do niedawna był jeszcze 3 pęcherzyk który dopiero co się wchłonął:O jestem na zwolnieniu od początku. Teraz powoli dochodzę do siebie.Muszę się też ogarnąć dla córy
Czulam sie tak samo jak Ty. Bardzo zle znosilam ciaze z blizniakami. Sto razy gorzej niż pierwsza (pojedyncza), tez na lekach od początku, tez male dziecko w domu. Odliczalam tygodnie byle do konca, a teraz moje szoguny ganiaja po chalupie i wszedzie psoca chociaz w trudnych chwilach okres ciazy strasznie sie dluzy, to z perspektywy czasu widac, ze czas strasznie szybko leci.
Zycze Ci lepszego samopoczucia, duzo sily i spokojnej ciazy bez przygod