Gratuluję! Słodziak!Hey kochane. Przepraszam ze nie pisałam. W czwartek zrobili mi cięcie. O 8:49 i 8:52 zostałam mamą Aleksandra i Nikodema
Dostali po 10 pkt
Jednak obaj trafili do inkubatorów ze względu na wagę - Olek 2230 i Niko 1830 gram. Obecnie chłopaki maja się dobrze - czekamy aż mniejszy nabierze ciałka i wychodzimy do domu. Brakuje nam jeszcze 250 gram do wyjscia.
Samo cięcie wspominam dobrze, gorzej dwa dni po cięciu - gorączka, wysokie i niskie ciśnienie na zmianę, puls 40, i okropny ból całego ciała jakby obił mnie ktoś kijem. Wyszło crp podwyższony i dostaje antybiotyk. W czwartek zdjęcie szwu / powiedzcie jak bardzo to boli?
Na zdjęciu moje chłopaki w 3 dobie Zobacz załącznik 1004442
Zależy jaki szew. Mnie mój gin tylko czymś popsikal i lekko pociągnął. Więc prawie nic nie poczułam
Zdrówka dla Was!