reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

@lolak Tak daję. W dzień nie ma problemu, ale w nocy to mój M musi mi pomóc;), bo Adaś czasem potrafi nawet co godzinę jeść, a Łucja na szczęście lepiej co jakieś 2-3godz.
I wczoraj już po pierwszej wizycie położnej... żółtaczka w dalszym ciągu spada:) teraz córcia ma 7,6; a synek 7,0.
 
reklama
Cudnie wygladaja :) super ze wszystko wychodzi na prosta i ze kolki przeszly :) szybciutko ząbki jej wychodzą.

@ania_ka87 @zuzik85 Przymierzacie sie do rozszerzania diety, czy czekacie az dzieci skoncza 6msc?

Cos tam im daje posmakowac ale poki co bez szalu, nie chca za bardzo a ze starcza im mleko, spia cale noce, to mi sie nie spieszy ;)
Skupiam sie aktualnie na opanowaniu zapalenia ucha ktore mnie meczy od 2 tygodni i na odchudzaniu ;)
 
Cos tam im daje posmakowac ale poki co bez szalu, nie chca za bardzo a ze starcza im mleko, spia cale noce, to mi sie nie spieszy ;)
Skupiam sie aktualnie na opanowaniu zapalenia ucha ktore mnie meczy od 2 tygodni i na odchudzaniu ;)
No tylko pozazdrościć że pszysypiaja całą noc. Moi dziś pierwszy raz przesłali 5 godzin w nocy. Aby im już tak pozostało!
 
@mama płci męskiej ,jak i ciebie? Jak dzieciaczki
Dziewczyny, ile czasu wasze bliźniaki jedli i spali o jednej porze?
Moi przez 2 miesiące. Teraz maja rozne potrzeby. Jeden wstaje o 7 i idzie spac o 9 do 11 lub nawet 11:30, pozniej kolo 13:30 do 14:30 i czasem popołudniu jeszcze jakas mala drzemka. Drugi wstaje 7:30, śpi duzo mniej w dzien, bo od 10:30 do 11:30 lub 12, pozniej kolo 15 do 16. Czyli w najlepszym razie maja pol godziny wspólnej drzemki, a i to nie zawsze.
Nie jestem w stanie ich zsynchronizowac, bo sa calkiem rozni. Nie wiem co to będzie jak zacznę rozszerzac diete i bede cyrklowac z godzinami zeby jedli razem.
 
Moi przez 2 miesiące. Teraz maja rozne potrzeby. Jeden wstaje o 7 i idzie spac o 9 do 11 lub nawet 11:30, pozniej kolo 13:30 do 14:30 i czasem popołudniu jeszcze jakas mala drzemka. Drugi wstaje 7:30, śpi duzo mniej w dzien, bo od 10:30 do 11:30 lub 12, pozniej kolo 15 do 16. Czyli w najlepszym razie maja pol godziny wspólnej drzemki, a i to nie zawsze.
Nie jestem w stanie ich zsynchronizowac, bo sa calkiem rozni. Nie wiem co to będzie jak zacznę rozszerzac diete i bede cyrklowac z godzinami zeby jedli razem.
U nas na synchronizację najlepsze były drzemki na spacerze. W wózku zawsze padały momentalnie. Teraz jak mają prawie 2 lata jedna drugą budzi jak się wyśpi i mi ten problem odchodzi. Czasem jak mają taki dzień że jedna zasypia o 12 jak zwykle a druga nie i dopiero ok 14 jest zmęczona to ja wymiekam. Bo nawet nie.ma jak wyjść do śmieci czy sklepu po chleb. A ta godzinka jak śpią razem.to wybawienie w momencie jak jestem z nimi sama przez kilka tygodni.
 
reklama
U nas na synchronizację najlepsze były drzemki na spacerze. W wózku zawsze padały momentalnie. Teraz jak mają prawie 2 lata jedna drugą budzi jak się wyśpi i mi ten problem odchodzi. Czasem jak mają taki dzień że jedna zasypia o 12 jak zwykle a druga nie i dopiero ok 14 jest zmęczona to ja wymiekam. Bo nawet nie.ma jak wyjść do śmieci czy sklepu po chleb. A ta godzinka jak śpią razem.to wybawienie w momencie jak jestem z nimi sama przez kilka tygodni.
To nie boisz się wychodzić z domu jak śpią?A jeżeli obudzą się? Możesz przypomnieć czy masz jeszcze dzieci? Bo jak się nie mylę to tu znów jesteś w ciąży

U mnie właśnie jedna taki śpioch,druga już mniej. Ale jak na razie daję rady i nawet w dzień prawie codziennie mam czas na drzemkę. Tylko jak jedna budzi sie do jedzenia to drugą normalnie wybudzam.
 
Ostatnia edycja:
Do góry