U nas problem ze spacerami polega na tym, ze oprocz blizniakow mam jeszcze dwulatka i sama nie daje rady z nimi wychodzic. Spacerujemy tylko w weekendy, maz z dwulatkiem wychodzi co drugi dzien po pracy zeby sie przewietrzyl. Moi chlopcy raczej nie spia na spacerach, nawet jak wychodze na 2h, to jeden potrafi przysnac na troche, a drugi sie we mnie wpatruje, jak ciele w malowane wrota Czekam na wiosne. Niech juz przyjdzie, bo i ja potrzebuje powietrza.U nas na synchronizację najlepsze były drzemki na spacerze. W wózku zawsze padały momentalnie. Teraz jak mają prawie 2 lata jedna drugą budzi jak się wyśpi i mi ten problem odchodzi. Czasem jak mają taki dzień że jedna zasypia o 12 jak zwykle a druga nie i dopiero ok 14 jest zmęczona to ja wymiekam. Bo nawet nie.ma jak wyjść do śmieci czy sklepu po chleb. A ta godzinka jak śpią razem.to wybawienie w momencie jak jestem z nimi sama przez kilka tygodni.
reklama
Taki mali i nie śpią w wózku?U nas problem ze spacerami polega na tym, ze oprocz blizniakow mam jeszcze dwulatka i sama nie daje rady z nimi wychodzic. Spacerujemy tylko w weekendy, maz z dwulatkiem wychodzi co drugi dzien po pracy zeby sie przewietrzyl. Moi chlopcy raczej nie spia na spacerach, nawet jak wychodze na 2h, to jeden potrafi przysnac na troche, a drugi sie we mnie wpatruje, jak ciele w malowane wrota Czekam na wiosne. Niech juz przyjdzie, bo i ja potrzebuje powietrza.
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
Muszę kupić chleb czy mleko i wynieść śmieci... sklep mam na dole nie ma mnie max 15 min. Tak dobrze pamiętasz, już powoli końcówka ciąży jeszcze 8 tyg może mniej... mam starsza córkę i większe zakupy robię jak jest w domu... trzeba sobie jakoś radzić...To nie boisz się wychodzić z domu jak śpią?A jeżeli obudzą się? Możesz przypomnieć czy masz jeszcze dzieci? Bo jak się nie mylę to tu znów jesteś w ciąży
U mnie właśnie jedna taki śpioch,druga już mniej. Ale jak na razie daję rady i nawet w dzień prawie codziennie mam czas na drzemkę. Tylko jak jedna budzi sie do jedzenia to drugą normalnie wybudzam.
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
No to ciekawe egzemplarze. Moje do 12mies spały po 4 godziny na spacerze. Byle tylko ktoś z nimi chodził.U nas problem ze spacerami polega na tym, ze oprocz blizniakow mam jeszcze dwulatka i sama nie daje rady z nimi wychodzic. Spacerujemy tylko w weekendy, maz z dwulatkiem wychodzi co drugi dzien po pracy zeby sie przewietrzyl. Moi chlopcy raczej nie spia na spacerach, nawet jak wychodze na 2h, to jeden potrafi przysnac na troche, a drugi sie we mnie wpatruje, jak ciele w malowane wrota Czekam na wiosne. Niech juz przyjdzie, bo i ja potrzebuje powietrza.
Napewno ciężko ci ogarnąć całą 3. A nie myślałaś o przedszkolu dla starszaka?
Jeden spi, ale nigdy przez caly spacer, tylko np polowe, a drugi tylko jesli to jego pora drzemki to zamknie oczka na troche, ale po chwili sie budzi i oczy jak 5 zlotych.Taki mali i nie śpią w wózku?
U nas wozek w mieszkaniu nie ma sensu, bo tylko przeszkadzal, a spania w nim nie bylo.
Dla mnie wazne, ze jak wyjde i nie spia to nie płaczą. A to spanie na zmiane, no coz, moze kiedys sie wyrownaja. Przedszkole dopiero od wrzesnia planujemy. Bedzie mial wtedy 2 lata i 9 msc. Mam nadzieje ze sie dostanie.No to ciekawe egzemplarze. Moje do 12mies spały po 4 godziny na spacerze. Byle tylko ktoś z nimi chodził.
Napewno ciężko ci ogarnąć całą 3. A nie myślałaś o przedszkolu dla starszaka?
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
Powoli wypracujesz swój system. Wiosna też będzie łatwiej. Mniej ubierania więcej czasu można spędzić na dworze...Jeden spi, ale nigdy przez caly spacer, tylko np polowe, a drugi tylko jesli to jego pora drzemki to zamknie oczka na troche, ale po chwili sie budzi i oczy jak 5 zlotych.
U nas wozek w mieszkaniu nie ma sensu, bo tylko przeszkadzal, a spania w nim nie bylo.
Dla mnie wazne, ze jak wyjde i nie spia to nie płaczą. A to spanie na zmiane, no coz, moze kiedys sie wyrownaja. Przedszkole dopiero od wrzesnia planujemy. Bedzie mial wtedy 2 lata i 9 msc. Mam nadzieje ze sie dostanie.
Moje panny też od września idą do przedszkola będą miały 2l i 5m mam nadziej że nie rozniosą przedszkola [emoji23][emoji23]
Zapisujesz do prywatnego czy panstwowego? Jak to szybko zlecialo. Dopiero pisalas ze ciaza, a tu zaraz rodziszPowoli wypracujesz swój system. Wiosna też będzie łatwiej. Mniej ubierania więcej czasu można spędzić na dworze...
Moje panny też od września idą do przedszkola będą miały 2l i 5m mam nadziej że nie rozniosą przedszkola [emoji23][emoji23]
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
Do prywatnego do państwowego nie ma szans bo musza mieć skończone 3 lata i być bez pieluch a nie wiem czy nam.sie to uda do tego czasu... panny są oporne w kwestii nocnika. I prywatne mamy blisko.domu to tez duży plus a ceny dość podobne.Zapisujesz do prywatnego czy panstwowego? Jak to szybko zlecialo. Dopiero pisalas ze ciaza, a tu zaraz rodzisz
Czas leci nieubłaganie... I dopiero.teraz się zastanawiam jak ogarnę moje 2 szoguny i niemowlaka[emoji848][emoji53]
Dasz rade. Najwyzej troche wiecej nabroja w domu wazne zeby nie spylaly kazda w swoja strone na spacerze, a Ty z wozkiem stoisz i nie wiesz za ktora biec planujesz wozek dla calej 3?Do prywatnego do państwowego nie ma szans bo musza mieć skończone 3 lata i być bez pieluch a nie wiem czy nam.sie to uda do tego czasu... panny są oporne w kwestii nocnika. I prywatne mamy blisko.domu to tez duży plus a ceny dość podobne.
Czas leci nieubłaganie... I dopiero.teraz się zastanawiam jak ogarnę moje 2 szoguny i niemowlaka[emoji848][emoji53]
reklama
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 334
My nie używamy wózka już od września... no tak sporadycznie raz na miesiąc no może 2 razy... mamy super plac zabaw na dole w bloku wychodzę z klatki i wszystko ogrodzone zero aut... taki dziedziniec z placem zabaw. Ja z moim brzuchem dalej nie nie ruszam... ubranie tej ekipy to już wyzwanie. Poza tym po wózku nie chcą zasypiać. A jak się wyszaleja na placu to po 5 min padają jak muchy i mam moje 1.5h spokoju na ogarnięcie obiadu i chaty.Dasz rade. Najwyzej troche wiecej nabroja w domu wazne zeby nie spylaly kazda w swoja strone na spacerze, a Ty z wozkiem stoisz i nie wiesz za ktora biec [emoji14] planujesz wozek dla calej 3?
Zastanawia mnie tylko ten wrzesień wstawianie rano ubieranie i droga do przedszkola... to dopiero będzie maraton
Podziel się: