Shamel
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2017
- Postów
- 163
Hej, zabieg trwał godzinę w sumie, z 10 osób bylo na sali, bo to nie typowy przypadek i kazdy chciał zobaczyć, okropnie sie przez to stresowalam. Nie mialam zadnego znieczulenie, więc bolało, lekarka wykonujaca zabieg wprowadzila igle taka ok 40cm przez brzuch do owodni z Malutką i wypompowali ponad 1l płynu! Najprwdadopwoiej bede miala zabieg powtórzony, bo bardzo duzo wód tam jeszcze jest.możliwe ze juz w poniedziałek ale na 100proc nie wiem. Teraz musze leżeć przez 12h i tylko na siku wstawać mogę jak minie 11ta. Ja czuje sie dobrze, dziewczynki tez bardzo dobrze. Rano przed samym zabiegiem juz na sali operacyjnej zrobili usg i pęcherz moczowy u dziewczynki z malowodziem sie pokazal i usłyszałam od lekarki ze to bardzo dobrze, ze nje jest tsk zle jak myśleli. Jutro bede miala usg i tak codziennie żeby sprawdzić jak sobie dziewczynki radzą teraz.