@nemeyeth ja najpóźniej urodzę do 15.12 aczkolwiek raczej mam nastawiać się na tydzień wcześniejszy: 4-8.12, my do rodziców i teściów mamy trochę ponad 100km i na pewno darujemy sobie w tym roku święta u nich, do siebie też zapraszać nie będę, bo nie sądzę, żebym miała czas i chęci do przygotowania świątecznego poczęstunku. Z mężem ustaliliśmy, że zamówimy
w tym roku catering i to głównie dla niego i synka, ja pewnie coś tam spróbuję aczkolwiek mój syn był bardzo wrażliwy na to co jem, także nie wiem czy typowe dania zawierające grzyby i kapustę będę próbować
A na święta nie pojedziemy, bo dziewczynki będą za małe, poza tym u teściów zawsze jest zgraja kolejnych 3 wnuków i przez to hałas niesamowity no i ryzyko podłapania czegoś od dzieciaków. A poza tym, nie wiem jakie będą dziewczyny ale synek w pierwsze święta miał 4 miesiące i u nas był przyzwyczajony do względnego spokoju (większość dnia spędzał tylko ze mną, mąż w pracy) i jak pojechaliśmy na święta z noclegiem, to strasznie dużo płakał, przeżywał wszystko, budził się
z rykiem co chwilę. Suma sumarum większość czasu przesiedziałam z nim na piętrze (już strasznie znerwicowana sytuacją) i nic oprócz nerwów z tych świąt nie wyniosłam. Zresztą on pod tym względem długo był taki wrażliwy na różne bodźce, na Wielkanoc już nie jechaliśmy do rodziny
@BNatka88 musisz poczekać do kolejnego USG i wtedy coś już wyjaśni się. Ja też jestem w ciąży 1k2o i od samego początku lekarze ostrzegali mnie przed "zespołem podkradania" a że ja zawsze dużo pytam i jeszcze doczytuję, to jakoś cały czas w głowie myślałam o tym ryzyku, przez co chyba tak do końca nie mogłam cieszyć się tą ciążą. Na szczęście u mnie różnica wagowa była max 6%,
raz w szpitalu źle pomierzyli i wyszło im 19% czyli na granicy ale to na pewno był zły pomiar, bo tydzień wcześniej i tydzień później w gabinecie różnica wychodziła ok. Życzę, żeby u Ciebie też tak było
@Shamel ja na przeziębienie piłam sobie witaminę C 1000mg (tak zalecił internista) - raz dziennie przez kilka najgorszych dni, jadłam chlebek z wyciśniętym czosnkiem (taki mocny, że aż paliło) i piłam na zmianę herbatę z miodem i cytryną oraz mleko z miodem. I tak 2 razy udało mi się zwalczyć infekcję.
@Alina1987 co tam u Ciebie?
w tym roku catering i to głównie dla niego i synka, ja pewnie coś tam spróbuję aczkolwiek mój syn był bardzo wrażliwy na to co jem, także nie wiem czy typowe dania zawierające grzyby i kapustę będę próbować
A na święta nie pojedziemy, bo dziewczynki będą za małe, poza tym u teściów zawsze jest zgraja kolejnych 3 wnuków i przez to hałas niesamowity no i ryzyko podłapania czegoś od dzieciaków. A poza tym, nie wiem jakie będą dziewczyny ale synek w pierwsze święta miał 4 miesiące i u nas był przyzwyczajony do względnego spokoju (większość dnia spędzał tylko ze mną, mąż w pracy) i jak pojechaliśmy na święta z noclegiem, to strasznie dużo płakał, przeżywał wszystko, budził się
z rykiem co chwilę. Suma sumarum większość czasu przesiedziałam z nim na piętrze (już strasznie znerwicowana sytuacją) i nic oprócz nerwów z tych świąt nie wyniosłam. Zresztą on pod tym względem długo był taki wrażliwy na różne bodźce, na Wielkanoc już nie jechaliśmy do rodziny
@BNatka88 musisz poczekać do kolejnego USG i wtedy coś już wyjaśni się. Ja też jestem w ciąży 1k2o i od samego początku lekarze ostrzegali mnie przed "zespołem podkradania" a że ja zawsze dużo pytam i jeszcze doczytuję, to jakoś cały czas w głowie myślałam o tym ryzyku, przez co chyba tak do końca nie mogłam cieszyć się tą ciążą. Na szczęście u mnie różnica wagowa była max 6%,
raz w szpitalu źle pomierzyli i wyszło im 19% czyli na granicy ale to na pewno był zły pomiar, bo tydzień wcześniej i tydzień później w gabinecie różnica wychodziła ok. Życzę, żeby u Ciebie też tak było
@Shamel ja na przeziębienie piłam sobie witaminę C 1000mg (tak zalecił internista) - raz dziennie przez kilka najgorszych dni, jadłam chlebek z wyciśniętym czosnkiem (taki mocny, że aż paliło) i piłam na zmianę herbatę z miodem i cytryną oraz mleko z miodem. I tak 2 razy udało mi się zwalczyć infekcję.
@Alina1987 co tam u Ciebie?