reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

@Kapinka Wifi, darmowa TV?! Istne szaleństwo, u mnie telewizor chce monety żeby zacząć działać... Dobrze że to urządzenie dla mnie mogłoby nie istnieć, co do Wifi, na taki luksus też nie mogę tutaj liczyć, na szczęście wzięłam tableta z nieograniczonym dostępem do internetu...
To tak do całości dołożą że mamy klimatyzację i łazienkę w pokoju. Oczywiście wszystko na NFZ nie prtwatny,ale też byłam zaskoczona tu przychodząc [emoji6]

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja mam to samo tak mnie ciągnie właśnie i twardy :/ ja 23 tydz zaczęłam,boli mnie i coraz ciężej,ale ja nie mogę usiedzieć czy poleżeć coś zawsze muszę robić.
Ja też miałam ostatnio przeprowadzkę. Podłogi szorowalam na kolanach. Mąż prosił żebym nie robiła ale ja chciałam mu trochę ulżyć żeby nie musiał tyle robic. Meble z nim rozkrecalam.Nie wspominając o zwykłych obowiązkach przy dwójce dzieci które musiałam robić. Teraz wierzcie mi jak tylko wyjdę ze szpitala to będę leżeć. Teraz wiem, że te wg mnie proste obowiązki w ciąży nie pomogły tylko zaszkodziły!
To są dwa serca, cały nasz organizm pracuje za troje!
Dajcie o siebie, radzi to osoba która myślała że góry przeniesie a teraz drugi tydzień siedzi w szpitalu zamiast w domu z dziećmi [emoji22][emoji24]

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
To tak do całości dołożą że mamy klimatyzację i łazienkę w pokoju. Oczywiście wszystko na NFZ nie prtwatny,ale też byłam zaskoczona tu przychodząc [emoji6]

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom

W takich warunkach to chyba w ostateczności mogłabym przebywać. Ja jestem w szpitalu,w którym pachnie komuną (czyli jeszcze czasami kiedy mnie na świecie nie było). Może dlatego tak ciężko mi pogodzić się z tym że muszę tutaj być).
 
Bo wiecie dziewczyny jak to jest, człowiek jak czuje się na siłach, to myśli że przecież ciąża to nie choroba jak trzeba to zrobi sam. Wydaje mu się że skoro tak świetnie się czuje to co może się stać. A organizm w pewnym momencie może zaprotestować kiedy przecholujemy.
 
No ja dzis od rana na nogach i juz mi posłuszeństwa odmawiają. Narobiłam soku malinowego. Jeszcze podłogi ogarnać, jakis obiad i koniec. Chociaż najchętniej juz bym siadła. Powiem Wam, że naprawde nie zdawałam sobie sprawy z tego, że moze byc tak ciężko...
 
Dziewczyny, a tak z innej beczki... ale dalej w temacie... Czy któraś z Was ma bądź miała założony Pessar? Czekam niecierpliwie na badanie które ma być jeszcze dziś i ciekawa jestem co zaproponuje mój lekarz prowadzący ale dużo dziś czytałam na temat tego rozwiązania i czuję że to szansa dla mnie i mojej rozwartej, skróconej szyjki...
 
reklama
Dziewczyny, a tak z innej beczki... ale dalej w temacie... Czy któraś z Was ma bądź miała założony Pessar? Czekam niecierpliwie na badanie które ma być jeszcze dziś i ciekawa jestem co zaproponuje mój lekarz prowadzący ale dużo dziś czytałam na temat tego rozwiązania i czuję że to szansa dla mnie i mojej rozwartej, skróconej szyjki...
Nie bardzo wiem coś w tym temacie. Ale leżę z dziewczyna która go miała w pierwszej ciąży. Założyli jej ok 27 t a w 33 t urodziła. Schylila się i wody jej odeszły. Chcieli ja podtrzymać jeszcze 2 tyg ale dostała skurczy i zaczęła rodzić. Obecnie jest w drugiej ciąży,też się jej skrocila szyjka i założyli szew. Tyle niestety tylko wiem.

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry