reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Kapinka widzę że Ty dziś w lepszym nastroju, cieszę się i trzymam kciuki :)
Zwłaszcza że obie jesteśmy w bardzo podobnych sytuacjach życiowych ;)
 
BarbaraB witamy :) głowa do góry, może chcą Cię zostawić tylko na kilka dni, żeby się upewnić że wszystko jest dobrze. Trzymam kciuki żeby tak się okazało i żebyś jak najszybciej wyszła do domku :)
 
Kapinka widzę że Ty dziś w lepszym nastroju, cieszę się i trzymam kciuki :)
Zwłaszcza że obie jesteśmy w bardzo podobnych sytuacjach życiowych ;)
Najgorzej jest jak przyjadę bliscy. Tak się na nich czeka a czas potem szybko mija. Ale bardzo się staram myśleć pozytywnie bo wiem, że dziewczyny wszystko mój stres odczuwają [emoji5]

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny. Jak dziś samopoczucie? Ja siedzę i wcinam frytki. Ostatnio tak mnie brzuch ciągnie i jest taki napiety :/ wizytę u położnej za tydz ponad dopiero a usg to pod koniec września, długi czas oczekiwania żeby zobaczyć moje dziewczynki,chyba pojde międzyczasie do ginekologa jakiegoś.
@Kapinka współczuje leżenia w szpitalu,oby wszystko było dobrze,nie stresuj się,dzidzie odczuwają wszystko i dlatego powinnismy sie starać dla nich jak najmniej denerwować itd.
 
Witajcie dziewczyny. Jestem tu nowa ale mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona
Jestem aktualnie w 29tc -2o2k w brzuszku mieszkają siostrzyczka i brat.... Weszłam tutaj przez przypadek i szczerze powiem że liczę na Wasze wsparcie. Od poniedziałku leżę na oddziale patologii ciąży... Początkowo wg planu dzisiaj miałam stąd wyjść po profilaktycznej sterydoterapii, jednak po badaniu okazało się że nie chcą mnie wypuścić, że względu na problemy z szyjką. Jestem załamana. Ryczę jak bóbr od rana. Przyjechałam tutaj pełna siły do przenoszenia gór i tak mnie urządzili że leżę plackiem. Dopiero jutro po południu mój lekarz prowadzący ma dyżur, mam nadzieję, że dowiem się od niego co można zrobić żeby w tym zapyziałym szpitalu nie leżeć ale we własnym łóżku w domu. Wiadomo te Bąble w brzuszku są najważniejsze... Co im się tak spieszy na ten świat, zwariowały te moje dzieci.
Witaj :) trzymaj się,mam nadzieje,ze wkrótce cie wypuszcza. Dbaj o siebie i się nie stresuj.
 
Dobrze że tu trafilam, nie spodziewałam się tyłu ciepłych słów @Kapinka @Oska305 @Marti92 dziękuję!
@Necia0 dzisiaj mieli mnie wypuścić ale wredny, gburowaty pan ordynator nie wykazał krzty empatii i po totalnie niedelikatnym badaniu stwierdził żebym się szykowała na 2-3tyg leżenia w szpitalu. Na szczęście mój lekarz prowadzący obiecał mi jutro dokładne badanie i wspólnie mamy ustalić co dalej... To moja pierwsza ciąża i wiadomo że chce jak najlepiej dla moich maleństw, ich bezpieczeństwo i zdrowie są teraz najważniejsze...
 
Hej dziewczyny. Jak dziś samopoczucie? Ja siedzę i wcinam frytki. Ostatnio tak mnie brzuch ciągnie i jest taki napiety :/ wizytę u położnej za tydz ponad dopiero a usg to pod koniec września, długi czas oczekiwania żeby zobaczyć moje dziewczynki,chyba pojde międzyczasie do ginekologa jakiegoś.
@Kapinka współczuje leżenia w szpitalu,oby wszystko było dobrze,nie stresuj się,dzidzie odczuwają wszystko i dlatego powinnismy sie starać dla nich jak najmniej denerwować itd.
A ja dzis tez jakos kiepsko chyba ta pogoda, u nas caly dzien pada dzisiaj. Ja w poniedziałek ide do lekarza wiec zobacze moje skarby [emoji173] A Ty odpoczywaj i duzo lez jak niezadobrze sie czujesz.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Marti92 rób wszystko czyli nic...oprócz odpoczynku, żeby uniknąć szpitala.

Gdybym wiedziała, że czeka mnie jakikolwiek pobyt w szpitalu to gdyby tylko miała pewność że to pomoże to bym chyba plackiem leżała od początku ciąży, a nie korzystała z nadprzyrodzonej mocy matki ciężarnej...
 
Do góry