reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Dziękuję wszystkim za informację. Mnie na razie męczą nudności. Jem herbatniki i piję napój z imbirem :) Jeden dzień czułam się lepiej, więc myślałam, że to już koniec nudności, ale nie walczę dalej :)
 
reklama
Cześć wam dziewczyny!
Powiedzcie mi w którym tc poczulyscie pierwsze ruchy - ja kończę 18 tc i dalej nic :(
Czuję czasami takie jakby banki pękające ale w okolicach górnej części pępka - więc to raczej nie to. Zaczynam się martwić :(
Poradzicie coś ?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kaska bliŹniaki to była moja druga ciąża, a ruchy poczułam dopiero w 23tc. Już od zmysłów dochodziłam

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć wam dziewczyny!
Powiedzcie mi w którym tc poczulyscie pierwsze ruchy - ja kończę 18 tc i dalej nic :(
Czuję czasami takie jakby banki pękające ale w okolicach górnej części pępka - więc to raczej nie to. Zaczynam się martwić :(
Poradzicie coś ?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja bylam w 18 tyg jak byłam u ginekologa i ona pow mi żeby do 20 tyg się nie martwić a dosłownie po 3 dniach czułam ruchy. Teraz jestem w 21t4 D a dziewczyny mi tak szaleją ze zastanawiam się jak to będzie pod koniec bo teraz aż mnie boli. Często się śmieje, że tam walczą o jakaś wojna jest [emoji38]

 
Kaska 96 :) spokojnie. Pamiętam jak sama tu o to pytałam :) ruchy to indywidualna sprawa. Wiem jedno.... na pocztku czekasz na każde kopniaki... teraz u mnie 25 +4 i wcale to nie jest przyjemne. Lubię kiedy śpią :-D a z każdym tygodniem kopniecia wypięcia stają się mocnejsze. Mdlosci w 14 tygodniu zaczęły slabnac.
Jak ja zazdroszczę tym wszystkim na końcówce... :hmm:
 
Kaska 96 :) spokojnie. Pamiętam jak sama tu o to pytałam :) ruchy to indywidualna sprawa. Wiem jedno.... na pocztku czekasz na każde kopniaki... teraz u mnie 25 +4 i wcale to nie jest przyjemne. Lubię kiedy śpią :-D a z każdym tygodniem kopniecia wypięcia stają się mocnejsze. Mdlosci w 14 tygodniu zaczęły slabnac.
Jak ja zazdroszczę tym wszystkim na końcówce... :hmm:
Wiem, że po pewnym czasie zapewne będę miała tego dosyć.. Ale jak narazie nie mogę się doczekać. Tak jak nie mogłam się doczekać, kiedy zobaczę i usłyszę serduszka moich maluszków. :)
 
Kaska_96 gratuluję! Ja poczułam ruchy dopiero w 21tc, jestem w 22tc i nie są jeszcze wyraźne. Czasem poczuję, ale wojen w brzuchu nie ma. Okaże się później :)
W środę mam 2. prenatalne i trochę się obawiam, bo prawy jest mniejszy... Mam nadzieję, że wszystko jednak będzie w normie.
I trochę jestem zła, bo chciałabym zacząć kompletować rzeczy, ale nie mam jak. Rodzina mi obiecała, że wszystko, co ma, da, tylko mam się przypomnieć. Przypomniałam się i cisza :/ Chciałabym zrobić listę, poplanować, co trzeba dokupić, a nie da się...
Co do zajęć i zmęczenia, cieszę się, że jeszcze nic mnie nie dopadło, mimo naprawdę szalonego grafiku. Owszem, plecy i nogi bolą, ale na szczęście dzieciom nie przeszkadza intensywny tryb życia :)
 
reklama
Kaska_96 gratuluję! Ja poczułam ruchy dopiero w 21tc, jestem w 22tc i nie są jeszcze wyraźne. Czasem poczuję, ale wojen w brzuchu nie ma. Okaże się później :)
W środę mam 2. prenatalne i trochę się obawiam, bo prawy jest mniejszy... Mam nadzieję, że wszystko jednak będzie w normie.
I trochę jestem zła, bo chciałabym zacząć kompletować rzeczy, ale nie mam jak. Rodzina mi obiecała, że wszystko, co ma, da, tylko mam się przypomnieć. Przypomniałam się i cisza :/ Chciałabym zrobić listę, poplanować, co trzeba dokupić, a nie da się...
Co do zajęć i zmęczenia, cieszę się, że jeszcze nic mnie nie dopadło, mimo naprawdę szalonego grafiku. Owszem, plecy i nogi bolą, ale na szczęście dzieciom nie przeszkadza intensywny tryb życia :)
Dużą masz różnicę? Ja też się strasznie byłam bo u mnie 2 o i 1 k ale na szczęście rosną dziewczyny łeb w łeb jak się to mów i o wierze ze u Ciebie też będzie ok. Daj znać co i jak po prenatalnym?

A teraz pytanie do dziewczyn które mają już swoje pociechy przy sobie. Jak radzić sobie z obowiązkami i np karmienie? Jak wygląda u was noc?

 
Do góry