reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Ja mam wizyty tak co ok 3 tyg. Wcześniej lekarz mówił, że będziemy się co 2 tygodnie widywać ale ostatnio stwierdził że na razie nie ma jednak potrzeby bo wszystko ok więc umawiamy się tak co 19- 20 dni :)

Natalia a czemu Twoja ciąża jest wysokiego ryzyka ??
Oliwe mi średnio co trzecią wizytę mocz każe robić, morfologie częściej ale to ze względu na to że mam anemie i pilnujemy żeby się nie pogarszało.
 
reklama
Nadia1190 w poprzedniej ciąży miałam zatrucie ciążowe. Jaś urodzony w 30 tyg ponieważ spadło mu tętno.
Teraz jak na skazanie czekam kiedy ciśnienie nagle skoczy....
A może nie skoczy :blink: bardzo na to liczę... choć obciążenie podwójne...

Odnośnie moczu i krwi to robiłam co dwa tyg. Ale teraz lekarz sam powiedział ze nie ma potrzeby bo żelazo w normie. Ewentualnie zbadam mocz bo boje się białka apropo tego mojego zatrucia niektórzy mówią gestozy
 
Dziękuję za kciuki!
Na badaniu wszystko książkowo, wszystko w normie, wszystko w porządku. I prawy wcale nie jest mniejszy, mają prawie taką samą wagę, ok. 460g. Pokazali się bez wstydu, będzie dwóch chłopaków :) Są główkami w dół i się prawie przytulają!
Jak tam u Was? Jakieś wizyty niedługo? Wszystkie macie co 2 tygodnie? Ja mam co 4... Niby to tutaj normalne , zwłaszcza, że nie ma komplikacji...
I widzisz nie ma co się martwić na zapas[emoji6]ja mam co 2 tyg wizyty na patologi ciąży w szpitalu a co 3 tyg u ginekologa. Do tego endomrynog co półtorej miesiąca ze względu na moją niedoczynność tarczycy i kardiolog ze względu na nadciśnienie. Moja Pani ginekolog tłumaczyła mi ,że każda ciąż a blizniacza jest ciażą wysokiego ryzyka. U mnie te kontrole są tak częste, ze czasami jestem mega umeczona tym bardziej , że do szpitala dojeżdżam 30 km.dzis czuje się mega źle [emoji52]już dawno tak źle się nie czulam[emoji45]mam nadzieje ze jutro będzie lepszy dzień...

 
Hej kobietki!
Ja juz po wizycie i częściowych zakupach.
Szyjka(na co gin się smiala i nie mogla uwierzyć) 4.5 a to powiem ze 33 tydz. Wizyty mam co 2 tyg od jakiegoś czasu no i juz kolejny kg do przodu-13kg juz waze ale wmawiam sobie ze to dzidzie tyja nie ja :p
Jedno serduszko polozna zbadala i idzie a ja jej ze jeszcze drugie:D no i synka miala problem znalesc serduszko bo tak sie chowal przed nią:D a później powiedziała ze mam malutki brzuszek jak na 33tydz.
Dzieciaczki glowki maja u góry a nozkami kopią mi krocze i cos czuje że juz tak zostaną do porodu. Jedyne co mnie zmartwilo to powiedziała ze lozysko juz jest dojrzałe a to chyba nie jest dobre:unsure:
A i zaczelam pomalutku pakowac torbe do szpitala moze w ciagu 2-3dni uda mi sie wszystko miec gotowe:biggrin2:
Miłego dnia życzę!

Wehikułchrzanu gratuluje udanej wizyty i super wagi maluszkow!
Kapinka współczuję złego samopoczucia
 
Ostatnia edycja:
Hej Mamuśki. Trochę mnie tu nie było. Wylądowałam w szpitalu z infekcją nerek. Mówię Wam, ból niesamowity! Oby nigdy więcej. A z pozytywów to wczoraj rano w 15 tyg i 1 dniu poczułam ruchy. Któryś Małolat się kręcił i wypinał przez brzuch. Tylko, że dzisiaj już cisza... to normalne? I od kilku dni boli mnie cały dół brzucha, od spojenia łonowego do bioder. Miałyscie tak? Najgorzej jest, gdy chodzę. W szpitalu mnie badali i szyjka długa i zamknięta, ale i tak się martwię.
 
Po tym, co piszecie, czuję się naprawdę zaniedbana :/ Jestem w 22tc, krew miałam badaną RAZ, na samym początku, potem jedynie kontrola raz miesiąc TSH, FT3 i FT4, bo TSH było za niskie. Ale czterech lekarzy mnie sprawdzało i każdy uznał "niskie, ale takie uroki ciąży". Świetnie, chyba zrobię badania prywatnie... No i wizyty tylko co 4 tygodnie.

Oska305 U mnie też szyjka długa i zamknięta, ale po wysiłku brzuch mi twardnieje... A w tym czasie, w którym Ty jesteś, brzuch mnie bolał praktycznie cały czas. Ale to normalne, macica się rozciąga. Po prostu odpoczywaj :)

Weszłam na wątek mam bliźniaków i jestem przerażona.

Co tam u Was po weekendzie?
 
Mnie też w środku wszystko boli. Niedzielę całą przeleżałam. W sobotę miałam okropny ból głowy, to odpoczywałam. Nie chciałam brać leków. A dzisiaj znowu mi zaczyna boleć brzuch, myślę, że to się nasila jak siedzę w pracy dużo. A to dopiero 9 tydzień.
 
Hej wam. Ja dzisiaj po wizycie u lekarza. Będzie synek i córeczka. U mnie 18+5 tc maluchy duże jedno wazy 240 g drugie 260g. Malutka to łobuziara a mały to leniuszek ;)

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam mamuśki. Ja w nd miałam trochę relaksu córcia w ramach prezentu na urodziny wzięła nas na termy chochołowskie. Z jednej strony wypoczęta a z drugiej zmęczona bo byłam kierowcą i zrobiłam blisko 300 km. Ale już niedługo bo już się prawie za kierownicą nie mieszczą.. .

Dziewczyny jeśli pobolewa was brzuch to weźcie sobie dodatkowo do witamin magnez. Mi tak dretwial i lekarka mi poleciało i kupiłam i lepiej się poczułam. U mnie w tym tygodniu pojutrze kontrolna wizyta na patologi ciąży a w piątek badania do endokrynologa.. .[emoji45]

 
reklama
Witajcie dziewczynki coś nam się tu cicho zrobilo. Ja wczoraj byłam na wizycie. Wyniki badań krwi i moczu dobre. Dziewczynki ważą po ok. 700 g i rosną w miarę równo. Ze złych rzeczy to skoczyło mi ciśnienie, a zwykle mam bardzo niskie i musiałam siedzieć w przychodni prawie godz., bo lekarz się uparł że musi sprawdzić czy spada. Trochę spadło ale i tak było na pograniczu normy - teraz mam mierzyć 3 x dziennie i zapisywać. Na usg nerek wyszło mi że na jednej zaczynają mi się robić jakieś złogi i muszę dużo pić. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Zlecone badania: morfologia, mocz i test obciążenia glukozą - bleeee.....
 
Do góry