aga3004
Fanka BB :)
Ineska ja mam dwa rożki ale przy córci używałam chyba niecały miesiąc :-) teraz zobaczymy
reklama
Ineska1984
Fanka BB :)
Dziewczyny, a jak już używać rożków to lepiej usztywnianych czy nie?
Ciekawe jak tam nasza Majeczka...
Ciekawe jak tam nasza Majeczka...
aga3004
Fanka BB :)
Ja też nie mam usztywnianych tylko zwykle
cześć dziewczyny od dawna czytam forum z "ukrycia" ;p spodziewam się bliźniaczej parki(termin mam na 19.09),to moja pierwsza ciąża, aktualnie jestem w 32+1tc, dzieci chyba już duże, bo chłopczyk waży ok 1900g a dziewczynka 1800g. Do tej pory nie miałam większych problemów, ale im bliżej rozwiązania tym więcej mam wątpliwości ;/ ciąże prowadzę prywatnie u lekarza w Warszawie, którego poleciła mi koleżanka (jest specjalistą od usg, ciąże bliźniaczą też wcześniej prowdził), pracuje on też w szpitalu na inflanckiej. Trochę się do niego zraziłam, bo wydaje mi się, że troche jest nastawiony na pieniądze i np. ostatnio chciał mi usatwić wizyty praktycznie co tydz., bo np. szczegółowe usg robi na osobnej wizycie, a wizytę zwykłą kontrolną oprócz tego (dodam, że obie wizyty poza opisem badania usg i wydrukowaniem zdjęć niczym się nie różnią). Od początku mówiłam mojemu gin , że z tego co się zorientowałam blizniaki bezpieczniej jest urodzić przez cc, i że o ile nie będzie jakiś nieoczekiwanych sytuacji, wolałabym mieć planowane cc. Do tej pory córeczka była ułożona główkowo, a synek poprzecznie, więc się specjalnie nie martwiłam, ale na wczorajszej wizycie wyszło, że synek się obrócił główką w dół, porzecznie, więc jeszcze na cc się łapie. No ale nic nie wiadomo, zależy do jakiego lekarza się trafi. Do tego nie jestem przekonana do szpitala na inflanckiej, bo opinie na jego temat są różne:/ zastanawiam się nad karową, no ale też czytałam, że tam lubią "eksperymentować" i np. 2tyg próbują wywołać poród sn, i w 39tc i tak robią cc.
Ale się rozpisałam;p do sedna: mam pytanko do bliźniaczych mam w Wawy, gdzie rodziłyście? czy byłyście zadowolone z opieki w szpitalu? może macie kontakt do lekarza z waszego szpitala,który mógłby pomóc ogarnąć miejsce?
Poza tym czy, któraś z Was bliźniacze mamusie rodziła sn? czy raczej cc (planowane?)?
ja już powoli zaczynam się stresować;/ z góry dziękuję za odpowiedzi
od dawna czytam forum z "ukrycia" ;p spodziewam się bliźniaczej parki(termin mam na 19.09),to moja pierwsza ciąża, aktualnie jestem w 32+1tc, dzieci chyba już duże, bo chłopczyk waży ok 1900g a dziewczynka 1800g. Do tej pory nie miałam większych problemów, ale im bliżej rozwiązania tym więcej mam wątpliwości ;/ ciąże prowadzę prywatnie u lekarza w Warszawie, którego poleciła mi koleżanka (jest specjalistą od usg, ciąże bliźniaczą też wcześniej prowdził), pracuje on też w szpitalu na inflanckiej. Trochę się do niego zraziłam, bo wydaje mi się, że troche jest nastawiony na pieniądze i np. ostatnio chciał mi usatwić wizyty praktycznie co tydz., bo np. szczegółowe usg robi na osobnej wizycie, a wizytę zwykłą kontrolną oprócz tego (dodam, że obie wizyty poza opisem badania usg i wydrukowaniem zdjęć niczym się nie różnią). Od początku mówiłam mojemu gin , że z tego co się zorientowałam blizniaki bezpieczniej jest urodzić przez cc, i że o ile nie będzie jakiś nieoczekiwanych sytuacji, wolałabym mieć planowane cc. Do tej pory córeczka była ułożona główkowo, a synek poprzecznie, więc się specjalnie nie martwiłam, ale na wczorajszej wizycie wyszło, że synek się obrócił główką w dół, porzecznie, więc jeszcze na cc się łapie. No ale nic nie wiadomo, zależy do jakiego lekarza się trafi. Do tego nie jestem przekonana do szpitala na inflanckiej, bo opinie na jego temat są różne:/ zastanawiam się nad karową, no ale też czytałam, że tam lubią "eksperymentować" i np. 2tyg próbują wywołać poród sn, i w 39tc i tak robią cc. Ale się rozpisałam;p do sedna: mam pytanko do bliźniaczych mam w Wawy, gdzie rodziłyście? czy byłyście zadowolone z opieki w szpitalu? może macie kontakt do lekarza z waszego szpitala,który mógłby pomóc ogarnąć miejsce?
Poza tym czy, któraś z Was bliźniacze mamusie rodziła sn? czy raczej cc (planowane?)?
ja już powoli zaczynam się stresować;/ z góry dziękuję za odpowiedzi
Majeczka84
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2014
- Postów
- 64
Witam kochane. Dziś o godzinie 10:05 przyszła na świat moja córcia Tosia z wagą 2,390kg, a o godzinie 10:07 usłyszałam płacz jej siostrzyczki Basi (3,000 kg). Od początku krolewny są przy mnie. Musiałam he zostawić z ratusiem na dwie godziny gdyż trafiłam ponownie na stół bo dostałam krwotoku. Ale juz wszystko ok. Dochodzę do siebie.
A to zdjęcie moich skarbów Tosia w fioletowych spioszkach a Basia w różowych
A to zdjęcie moich skarbów Tosia w fioletowych spioszkach a Basia w różowych
Załączniki
aga3004
Fanka BB :)
Majeczka śliczne córeczki. Ogromnie Ci gratuluję. Dobrze że jest już wszystko ok.
Gosia405 witaj :-)
Gosia405 witaj :-)
reklama
