reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

kamilasze jesli ci chodzi o tardyferon to ja biore 2*1tabletke codziennie, juz 3misiace. ale jak teraz poprawi sie morfologia to odstawie i bede brala famibion bo tam podobno jest troche zelaza
 
reklama
Dagos - zgadza sie ten lek i ta sama dawka, większość pisze o problemach z zatwardzeniami po zelazie a ja mam wrecz przeciwnie i zmiejszylam sobie ie dawke do 1 dziennie bo juz sie boje...
 
Witam jestem tu nowa. Chciała bym się przyłączyć. Jestem w ciąży blizniaczej jednojajowej dwuowodniowej ( dwa chłopaki). w 33 tyg. Dzieci ważą z prawej strony 2300g, a z lewej strony 1800 g. Jest różnica 500 g nie stety jest efekt podjadania w przypadku jednego łożyska.
 
kamilasze, podobno kazde zelazo powoduje zatwardzenie, jamod paru tyg bym powiedziala ze mam biegunke raczej niz zatwardzenie, ale nie jet to problem bo zmienilam troche diete
mysle ze niepotzrebnie zmienilas sobie dawke na mniejsza, bo to chodzi pewnie o to zebys jak najszybciej uzupelnila braki i ci odstawi, bo lekarze nie chca zeby brac cala ciaze, bo podobno dlugie przyjmowanie moze zaszkodzic dzieciom. dlatego moja gin chce mi odstawic jak bd miala lepsze wyniki i dac mi slabsze witaminy. pozatym organizm moze sie przyzwyczaic do takiej formy zelaza i nienprzyswajac naturalnego
 
Witaj ter81. Późno do nas dołączyłaś skoro to już 33 tydzień;-)
Co lekarze mówią na ten syndrom podkradania? Długo jeszcze chcą trzymać Cię w trójpaku?
 
Dzień dobry wszystkim :biggrin2:
W szpitalu dopadła mnie grypa :-( wczoraj i przedwczoraj gorączka ponad 39,5 stopnia.
Do tego mega wymioty. Przeniesli mnie do izolatki, dali kroplówki nawadniające i coś jeszcze i dziś już o wiele lepiej się czuję :tak:

Plamienia są już tylko niewielkie najczęściej wieczorem :biggrin2: w czwartek mam USG i liczę, że wtedy puszczą mnie do domu. Oczywiście o ile będę zdrowa. Mam zakaz odwiedzin, tak więc czuję się trochę jak w więzieniu :-(

Teraz chociaż czuję się na tyle dobrze, że mogę książkę poczytać czy poszaleć po Internecie :sorry2:

Dziewczyny wszystkim Wam życzę miłego dnia :biggrin2:
 
reklama
a_nka - no jak pech to pech. Chociaż jak miała Cię ta grypa dopaść, to już lepiej, że dopadła w szpitalu. W domu nie dostałabyś kroplówek i walczyłabyś z grypą czosnkiem przez 2 tygodnie :-)
Tobie również miłego dnia życzę
 
Do góry