reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Witajcie dziewczyny :-)
Ewka - ja miałam połówkowe robione dokładnie w 21+3 dni. Mi gin powiedział, że można je robić od 18 do około 22 tc, z tym że im później tym lepiej. Usg miałam 4D i z przepływami. Zapytaj czy możesz nagrać płytkę z filmikiem - u mnie w cenie była taka możliwość. Pamiątka jest cudna :)
A u mnie przyplątała się jakaś infekcja dróg moczowych. W badaniu moczu wyszło mi bardzo dużo leukocytów (30-50 a norma to max 5) :-( Dziś dałam mocz na posiew. Mam nadzieję, że to nic groźnego. Poza tym na wczorajszej wizycie wszystko było ok. Szyjka trzyma, ma ponad 4cm, ujście wiotkie ale nie otwarte. Gin podsumował stwierdzeniem, że oby tak dalej :-)
Przyznam się jeszcze, że zaczęłam się trochę łamać z tym wózkiem, czy nie kupić jednak na początek głębokiego a potem jakiejś lekkiej spacerówki. U nas problem jest jeszcze tego typu, że mamy wielkiego psa (wilczarz), który jest członkiem rodziny i wszędzie z nami jeździ. W aucie zajmuje sporo miejsca i planujemy, że będzie zajmował większość bagażnika. Wózek głęboko-spacerowy razem z nim sie tam nie zmieści. W dodatku przez 3 lata mordować się z tą wielką ramą? Już sama nie wiem jak to rozwiązać... chyba kupimy sobie jakiś autobus i będzie po kłopocie ;-)
 
reklama
kurcze a u mnie dopiero poczatek a juz sie porodu ni emoge doczekac.
duże macie juz dziewczyny brzuszki?
a ja sie boje porodu!! wlasciwie nie samego porodu bo cesarka moze nie bedzie taka straszna, ale sie boje jak sie dzieci pojawia juz jak sobie damy rade!!:szok:
a co do brzuszka mi wszyscy mowia ze mam maly jak na koniec 6 miesiaca ale mi ciezko juz! Mam w najszerzym miejscu ponizej pepka 100cm!!!I 9kg na plusie od poczatku..
a przy blizniaczej ciazy to rodzi sie wczesniej czy w 40 tygodniu?
glupie pytanie. przperaszam. ale jestem zielona w tych sprawach
Mi moj gin tez chce w 36 rozwiazac, mam miec cesarke, ze wzgledu na jedno lozysko. Blizniaki wtedy juz sa donoszone.
Kiedy miałyście robione usg połówkowe??? w którym tyg dokładnie i czy było to usg dopplerowskie z przepływami itp?
Ja mialam polowkowe w 20tyg z przeplywami, placilam w szpitalu 150zl. Mam nagrane na plycie. A 3D czy 4D zrobimy chyba teraz jakos, bo lekarz mowil ze najlepiej ok.28tyg.

Monia to Twoje maluszki idealne, nie za duze nie za male chyba. W sumie nie wiem ile moje waza teraz. Dzisiaj idziemy na 17! Juz sie nie moge doczekac!!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam Was porannie:-)
No wiec nasze ksiezniczki rosna:tak:siusiaki im nie wyrosły:-D gin zrobil tylko takie szybkie usg, zeby sprawdzic czy ilosc plynu owodniowego jest dobra no i jest rowniutko, rozwijaja sie leb w leb:-) ogolnie wszysto ok, nie mam rozwarcia ani nic. W 28 tyg idziemy na 3D i pozniej juz co 2 tyg mam miec usg robione zeby sprawdzac ten plyn. Wstepnie z ginem rozmawialismy o terminie, bo 36tydz wypada mi miedzy swietami a sylwestrem. No i moj M ma urodziny 27 grudnia i lekarz mowi ze nie ma problemu, jak nic sie nie bedzie dzialo to M bedzie mial najpiekniejszy prezent na urodziny.:-)
No i mam skierowanie na ta glukoze wstretna i reszte badan. Juz sie boje, bo tyle sie naczytalam o tym..ze to takie fuj..
 
No to super, gratuluje, wielki dzień zbliża się wielkimi krokami. Życzę ci abyś dotrwała i dała mężowi wspaniały prezent. Może pisałaś już a ja nie zauważyłam ale czy masz już wybrane imiona dla córeczek?
Chciałabym być już tak daleko. A tą glukoze to jakoś dasz rade, czego się nie robi dla maluchów. Pozdrawiam i cieszę się z tobą:tak:
 
Anulka super wieści:-) zobaczysz uda Ci się wytrzymac do 27. Oj będzie miał mąż przencik podójny.

Glukoza jest strasznie słodka- ale da się wytrzymac. nie panikujcie;-)
 
reklama
Do góry