Imagi_nacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2021
- Postów
- 1 551
Ja tak miałam z szyjką w 21tc, już byłam załamana ze zaraz się zacznie…lekarz tez nie był za bardzo pozytywnie nastawiony, sam mi to mówił żebyśmy przetrwali każdy kolejny tydzień, i cieszy się z wizyty na wizytę ze się widzimy Mega się stresowałam ale tez trochę odpuściłam psychicznie i już na finiszu. Dacie radę bo jak nie my to ktoU mnie pojawiła się w ubiegłym tygodniu wizja szpitala (dzisiaj 28 + 0 TC), bo mi poleciały próby wątrobowe i oczywiście stres pod kątem cholestazy... No ale na ten moment lekarz odstawił mi luteinę, zalecił Essential Forte i Sylimarol no i w tym tyg badania do powtórki plus kwasy żółciowe i zobaczymy. Co się strachu najadłam to moje, no ale cóż ...liczę się z tym że ten szpital może wskoczyć...także dla mnie każdy kolejny tydzień na wagę złota...