reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
O, to już dobry wynik. Jak długo daliście rady, to i jeszcze parę tygodni musicie wytrzymać.
Do domu w ogolie nie puszczają?
Ja nie chce, profesor pod którym jestem mówił, że się boi mnie puścić. Mam nadzieję, że nie zmieni zdania. Tu jest bezpieczniej. Nie chciałabym zmarnować ponad 8tyg walki , żeby się coś stało jak wyjdę, albo nie zdążę dojechać do odpowiedniego szpitala.
 
35 i 4
Jak u Ciebie? Trzymajcie się w trojpaku?

✊ Będę trzymać!
Ale kluseczki już też trochę ważą?
Byliście na antybiotyki?
A tak ogólnie jak dajesz radę z czwórką?
@aniaplus , nie pamiętam. Ile jeszcze masz dzieci oprócz blizniakow?
@ania_ka87 , jak u Ciebie?
No według mnie prawidłową wagę mają:) ale lekarze zawsze mają coś.....o_O
Nie, dostali inhalacje i syropki.
Jakoś daję. Czasem mamy dom wariatów:Do_O bo ze starszych jeden coś chce i drugi też, a jeszcze maleństwa domagają się np jeść. Jak nie byli chorzy to mieliśmy taki rytm fajny, że się w miarę ze wszystkim wyrabiałam. Bo tak było trzeba ich dopatrzeć to obiadów chyba przez tydzień nie robiłam. Do prasowania sterta ubrań, ale na szczęście po mału wracamy do tego rytmu. Wyprasowane już mam:D a dalej trzeba prać;) na szczęście ze sprzątaniem to mój M mi pomaga sobotami jak ma wolne. Nocami to sama wstaję i już coraz częściej się zdarza, że prześpią po 4 czasem 5 godzin. To chociaż trochę się wyśpię ;-) ;)
 
Ja nie chce, profesor pod którym jestem mówił, że się boi mnie puścić. Mam nadzieję, że nie zmieni zdania. Tu jest bezpieczniej. Nie chciałabym zmarnować ponad 8tyg walki , żeby się coś stało jak wyjdę, albo nie zdążę dojechać do odpowiedniego szpitala.
W szpitalu można zwariować, ale dla dzieci wszystko. Super, że już 32tydzien skończony. Jeszcze 3...4 tygodnie żeby się dało i wtedy będziecie razem ❤
 
Ostatnia edycja:
35 i 4
Jak u Ciebie? Trzymajcie się w trojpaku?

✊ Będę trzymać!
Ale kluseczki już też trochę ważą?
Byliście na antybiotyki?
A tak ogólnie jak dajesz radę z czwórką?
@aniaplus , nie pamiętam. Ile jeszcze masz dzieci oprócz blizniakow?
@ania_ka87 , jak u Ciebie?
W sumie trojka. Blizniaki teraz 7,5msc i starszy 2 latka i 4 msc.
 
Ja nie chce, profesor pod którym jestem mówił, że się boi mnie puścić. Mam nadzieję, że nie zmieni zdania. Tu jest bezpieczniej. Nie chciałabym zmarnować ponad 8tyg walki , żeby się coś stało jak wyjdę, albo nie zdążę dojechać do odpowiedniego szpitala.
No tak. Jak tyle wytrzymała to i jeszcze trochę trzeba wytrzymać. A do domku już z dzieciaczkami.
 
W sumie trojka. Blizniaki teraz 7,5msc i starszy 2 latka i 4 msc.
No to jak u mnie, tylko starszy maminsynek ma 7 lat.
No według mnie prawidłową wagę mają:) ale lekarze zawsze mają coś.....o_O
Nie, dostali inhalacje i syropki.
Jakoś daję. Czasem mamy dom wariatów:Do_O bo ze starszych jeden coś chce i drugi też, a jeszcze maleństwa domagają się np jeść. Jak nie byli chorzy to mieliśmy taki rytm fajny, że się w miarę ze wszystkim wyrabiałam. Bo tak było trzeba ich dopatrzeć to obiadów chyba przez tydzień nie robiłam. Do prasowania sterta ubrań, ale na szczęście po mału wracamy do tego rytmu. Wyprasowane już mfam:D a dalej trzeba prać;) na szczęście ze sprzątaniem to mój M mi pomaga sobotami jak ma wolne. Nocami to sama wstaję i już coraz częściej się zdarza, że prześpią po 4 czasem 5 godzin. To chociaż trochę się wyśpię ;-) ;)
Ja nocami sama od poczatku z dziewczynami sama. Ale pięknie śpią. Po 8 juz jest pisk że trzeba iść na górę spac. Ok 9 już śpią. I tak do 6-7.
Ja ogólnie pracuje tylko to co trzeba. A tak rowniutko składam i jest ok.
Dla dziewczyn pracowałam przez pierwsze 3 miesiąca. Teraz już różnie
 
reklama
No to jak u mnie, tylko starszy maminsynek ma 7 lat.

Ja nocami sama od poczatku z dziewczynami sama. Ale pięknie śpią. Po 8 juz jest pisk że trzeba iść na górę spac. Ok 9 już śpią. I tak do 6-7.
Ja ogólnie pracuje tylko to co trzeba. A tak rowniutko składam i jest ok.
Dla dziewczyn pracowałam przez pierwsze 3 miesiąca. Teraz już różnie
Ja lubię jak wszystko jest wyprasowane, ale też już coraz więcej zaraz składam.
Te Twoje dziewczyny naprawdę szybko zaczęły przesypiać noce, a teraz to już w ogóle wypas jak do samego rana.
Moi ok 22 zasypiają, a wtedy tak do 2/3 i potem już częściej.
 
Do góry