reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Witam jestem w 9 tygodniu ciąży bliźniaczej. to moja druga ciąża mam 4 letniego synka. Trochę mnie przerasta ta sytuacja!Boję się po prostu wszystkiego (czy urodzą się zdrowe, czy dam radę z 2 dzieci naraz ...) Jak sobie radzicie dziewczyny?

Witam. Gratuluję! Tak jak pisali dziewczyny. Z czasem będziesz się cieszyć. Ja mam już 32 tygodni. Ale ostatnio jak dostałam wozek I zaczęłam pakować torby dopiero tak naprawdę to wszystko do mnie dotarlo.
U mnie dalej mówią że prawdopodobnie dwie dziewczyny. Ale są tak ułożone że żaden lekarz tego nie potwierdził tak na 100%.
 
Chciałam się przywitać z wszystkimi bliźniaczymi mamusiami :) Ja również mam to szczęście nosić w sobie dwie istotki (chłopczyka i dziewczynkę) i powiem Wam, że nie wobrażam sobie, że w moim brzuchu mogłaby być teraz tylko jedna dzidzia :) Jedyne co, to tylko strach większy, tzn podwójny... żeby wszystko było dalej dobrze, bo ciągle wszyscy mówią, że bliźniacza to zwiększonego ryzyka. Ale teraz odkąd czuję maluszki w brzuchu jestem odrobinę spokojniejsza i wierzę, ze wszystko skończy się szczęśliwie :)
 
Dziewczyny czy robiłyście badania genetyczne? W którym tygodniu dowiedziałyście się o płci?

Ja robiłam badania genetyczne w 12 tyg. ciąży (dostałam skerowanie z racji wieku - skończone 35l) Było to usg i badanie krwi. A płeć poznałam właśnie wtedy i do tej pory obydwaj lekarze potwierdzaja chłopca i dziewczynkę :)
 
Chciałam się przywitać z wszystkimi bliźniaczymi mamusiami :) Ja również mam to szczęście nosić w sobie dwie istotki (chłopczyka i dziewczynkę) i powiem Wam, że nie wobrażam sobie, że w moim brzuchu mogłaby być teraz tylko jedna dzidzia :) Jedyne co, to tylko strach większy, tzn podwójny... żeby wszystko było dalej dobrze, bo ciągle wszyscy mówią, że bliźniacza to zwiększonego ryzyka. Ale teraz odkąd czuję maluszki w brzuchu jestem odrobinę spokojniejsza i wierzę, ze wszystko skończy się szczęśliwie :)
Gratuluję! Takie podejscie jest chyba normalne u każdej mamy w pewnym momencie ciazy. Ale staraj sie myslec ze bedzie dobrze, tym bardziej jesli wszystkie usg sa bez zarzutu i wyniki z krwi tez :)

Ja juz czekam jak będziecie sie rozpakowywac wszystkie, bo jakas spora przerwa nastala od kiedy ja i apostrofa urodzilysmy :D teraz chyba @lolak pierwsza w kolejce? :)
 
Gratuluję! Takie podejscie jest chyba normalne u każdej mamy w pewnym momencie ciazy. Ale staraj sie myslec ze bedzie dobrze, tym bardziej jesli wszystkie usg sa bez zarzutu i wyniki z krwi tez :)

Ja juz czekam jak będziecie sie rozpakowywac wszystkie, bo jakas spora przerwa nastala od kiedy ja i apostrofa urodzilysmy :D teraz chyba @lolak pierwsza w kolejce? :)

Dziękuję :)
 
Cześć. Podłączam się z pytaniem co sądzicie o moim usg? Czy to przypadkiem nie wystaje drugi pęcherzyk? Jak się dobrze przyjrzeć to można dostrzec coś na kształt zarodka. Nie przejrzałam się w gabinecie, nie dopytalam a teraz zachodzę w głowę. Lekarz nie skomentował tylko gapił się z otwartymi ustami. Może nie był pewny, albo nie widział drugiego serca i nie chciał nic mówić? Co myślicie? Zdjęcie z 7w1d
 

Załączniki

  • 20181116_230944.jpg
    20181116_230944.jpg
    997,1 KB · Wyświetleń: 107
  • 20181116_230952.jpg
    20181116_230952.jpg
    884,2 KB · Wyświetleń: 113
reklama
Do góry