reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Moira, ja mam tako duo driver, a ten wylinkowany to tako duo jumper, ktory chciałam kupić, ale zrezygnowalam ze względu na szerokosc. Ten mój jest troche wezszy, ale nie ma skretnych kół.
 
reklama
Jeżeli chodzi o ten jumper duo napisalam ostatnio do producenta zeby wyslal mi zdjecie wozka z wpietymi nosidelkami do auta w stelaz wozka bo jestem ciekawa jak to wyglada..a ten wyslal mi testy bezpieczenstwa fotelika, pozniej zdjecia fotelika aucie..a tych co chcialam sie doczekac nie moge..moze sie nie da wpiac dwoch jednak..bo nigdzie nie ma zdjec! Napisalam dzisiaj do niego jeszcze raz.

Gemini ale ogolnie ciezko jest bardzo? To prawda, ze nie spi sie po nocach prawie?

Ale ten czas leci teraz szybko strasznie:szok: Wam tez tak? Marta Ty juz 30tydzien..to tak zleci..a mowil Ci lekarz czy cesarka bedzie czy naturalnie? i wczesniej czy normalnie do konca czekasz? bo ja np przez to jedno lozysko mam miec cesarke w 36 tyg..okolice swiat Bozego Narodzenia:szok:

Monia i jak tam wizyta dzisiejsza? Widziałaś maluchy?:-)
 
Ostatnia edycja:
Anulka, wszystko zależy od tego, jak będzie z karmieniem, czy będą się dzieciaczki budziły jednocześnie i zasypiały grzecznie po karmieniu :tak: Ja nie zawalam całych nocy, parę godzin snu zaliczam.
 
Cieszę się że są pozytywne komentarze o wózku TAKO Duo Driver bo zdecydowałam się na niego a nie byłam pewna co do jego szerokości, ale skoro jesteście z niego zadowolone to się uspokoiłam. Pozdrowionka
 
Gemini81 - a do tego Twojego wózka można wpiąć foteliki samochodowe? Dobrze, że przesypiasz trochę nocki. A dużo wogóle takie bobasy śpią? Czy to prawda że na początku to maleństwa tylko śpią i jedzą?
Anulka - no to szykują Ci się piękne święta :-) Dobrze pomyślałaś, żeby zapytać producenta o te zdjęcia. Jak je dostaniesz to podzielisz się spostrzeżeniami?
Dziewczyny, mam znowu pytanie. W którym tygodniu ciąży dzidziołki są już na tyle duże że mogą przyjść na świat?
 
Gemini81 - a do tego Twojego wózka można wpiąć foteliki samochodowe? Dobrze, że przesypiasz trochę nocki. A dużo wogóle takie bobasy śpią? Czy to prawda że na początku to maleństwa tylko śpią i jedzą?
Anulka - no to szykują Ci się piękne święta :-) Dobrze pomyślałaś, żeby zapytać producenta o te zdjęcia. Jak je dostaniesz to podzielisz się spostrzeżeniami?
Dziewczyny, mam znowu pytanie. W którym tygodniu ciąży dzidziołki są już na tyle duże że mogą przyjść na świat?
Do duo drivera z tego co czytam to nie da sie wpiac fotelikow.
Pewnie moira ze sie podziele jak tylko dostane tez zdjecia, bo teraz juz wogole mi nie odpisali..cos mi to podejrzane jest..napisali mi tylko ze rabat moga mi dac a zdjec dalej nie ma..Moje malenstwa maja przyjsc na swiat w 36 tyg. wiec widocznie sa juz gotowe wtedy..a dokladnie sie nie orientuje..
 
U mnie też Ginka chce rozwiązać ciąże w 36 tygodniu, ale ja nie wiem czy donoszę ją, brzuchol już duży i ciężko się robi a tu jeszcze tyle czasu, obym dała radę:-(
 
Kurczaki, a mnie coś położyło do łóżka. Lekarz mówi, że to żadna bakteria, tylko wirus, typowe przeziębienie...Martwię się o nie, czy im nic złego się nie dzieje.
A dziś jeszcze w aptece zemdlałam...Też miałyście tak w dusznych pomieszczeniach?
 
reklama
Moira, niestety duo driver nie ma możliwości wpięcia fotelików. Dzieciaczki faktycznie tylko śpią i jedzą, ale zanim zasną potrzebują, żeby je poprzytulać i pokołysać :tak: Położna radziła nam też ćwiczyć bobasy, tzn. kłaść je na jakieś 15 min. na brzuszkach, pomasować plecki, żeby one ćwiczyły podnoszenie główki i ogólnie "rozruszały" kości :-D

Maborka, ja też byłam przeziębiona i zemdlałam w ciąży. Nie martw się.
 
Do góry