ania_ka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 2 157
Mój facet celowo urlop oszczędza żeby móc być w domu, jak mnie postanowią z jakiegoś powodu zamknąć w szpitalu. Wiadomo, najlepiej jak by do tego nie doszło, a my wszystkie jakbyśmy urodziły idealnie o czasie i wyszły po 3 dniach z dziećmi do domu, czego nam wszystkim życzę.
Co do wózka, no mam totalny dylemat, wybór najprawdopodobniej trafi na wózek emmaljunga twin city cross, naturalnie używany. Chciałabym z osobnymi gondolkami, wypinanymi, ale niepraktyczny dla mnie kompletnie, nie planuję wnosić wózka na 3 piętro, także, jak to mówią: "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"
moj ma swoje gospodarstwo takze nikogo nie interesuje ze ja rodze bo tak jak ma zakontraktowane zdanie warzyw tak musi je na czas zebrac i zawiezc a ponadto ma jakies 60 bykow do wykarmienia w czym tez nie ma go kto zastapic... czarno to widze... dla niego najlepiej jakbym zima rodzila a ja raz w sierpniu, raz w listopadzie a teraz wrzesien, czyli dla niego najbardziej goracy okres