reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

@Aniutek89 nie będę się spierać, o tydzień nie chodzi. Różne źródła różnie podają. Obyśmy wszystkie jak najdłużej w dwupaku zostały.
Jak się tutaj zalogowałam i Was podczytuje to się pocieszyłam, bo dużo Was tutaj po 35 tc... jakoś tak się nastawiłam, że to rzadkość :( A chyba jest jednak odwrotnie.

edit: Teraz doczytałam, że kilka z Was ma info od położnej. Już pewnie macie położną wybraną? Pamiętam, że w pierwszej ciąży jak dzwoniłam to chciała przyjść przed porodem do mnie, ale nie czułam takiej potrzeby i byłyśmy umówione na telefon jak urodzę. A teraz chyba skorzystałabym z opcji wizyty przed porodem jeszcze. Ale nie wiem czy każda to proponuje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Aniutek89 nie będę się spierać, o tydzień nie chodzi. Różne źródła różnie podają. Obyśmy wszystkie jak najdłużej w dwupaku zostały.
Jak się tutaj zalogowałam i Was podczytuje to się pocieszyłam, bo dużo Was tutaj po 35 tc... jakoś tak się nastawiłam, że to rzadkość :( A chyba jest jednak odwrotnie.

edit: Teraz doczytałam, że kilka z Was ma info od położnej. Już pewnie macie położną wybraną? Pamiętam, że w pierwszej ciąży jak dzwoniłam to chciała przyjść przed porodem do mnie, ale nie czułam takiej potrzeby i byłyśmy umówione na telefon jak urodzę. A teraz chyba skorzystałabym z opcji wizyty przed porodem jeszcze. Ale nie wiem czy każda to proponuje.
Nie, no gdzie tam się spierać :-) ja też czytałam, że w 34 tygodniu już płucka dziecka są wykształcone i nie ma niebezpieczeństwa. W każdym razie im dłużej tym lepiej :-) ja jak zaczęłam czytać to forum to było tu mnóstwo mamuś w zaawansowanych ciążach. W samym grudniu, to chyba z 6 sześć urodziło :-) u nas na ten moment jesteśmy tylko we trzy bliskie terminu. I powiem Ci, że też byłam przekonana, że dużo wcześniej urodzę, ale większość kobietek rodziła koło 37-38 tc, zdarzył się chyba przypadek 34 tc, ale też 39 tc :-) mój lekarz np jak mi powiedział że cc w 39 tc to mi szczęka opadła. Teraz mówi o 38, oby dotrwać :-) bardziej zagrożone są ciąże jednokosmówkowe ale ogólnie nie jest źle :-) ja mam tylko lekarza ginekologa prowadzącego. To z położną można się umówić przed porodem?
Ja już po wizycie u ginekologa.
Dostałam skierowanie na 10.04 do szpitala :-) z powodu wysokiego ciśnienia.
Więc już niedługo przytulne moje maleństwa :-)
Ewelinuś, do szpitala idziesz? Będziesz miała od razu cc czy poleżysz? To bedziesz w 37 tc, skończony 36 tc plus parę dni. To już tak bliskooo ❤
 
Nie, no gdzie tam się spierać :-) ja też czytałam, że w 34 tygodniu już płucka dziecka są wykształcone i nie ma niebezpieczeństwa. W każdym razie im dłużej tym lepiej :-) ja jak zaczęłam czytać to forum to było tu mnóstwo mamuś w zaawansowanych ciążach. W samym grudniu, to chyba z 6 sześć urodziło :-) u nas na ten moment jesteśmy tylko we trzy bliskie terminu. I powiem Ci, że też byłam przekonana, że dużo wcześniej urodzę, ale większość kobietek rodziła koło 37-38 tc, zdarzył się chyba przypadek 34 tc, ale też 39 tc :-) mój lekarz np jak mi powiedział że cc w 39 tc to mi szczęka opadła. Teraz mówi o 38, oby dotrwać :-) bardziej zagrożone są ciąże jednokosmówkowe ale ogólnie nie jest źle :-) ja mam tylko lekarza ginekologa prowadzącego. To z położną można się umówić przed porodem?

Ewelinuś, do szpitala idziesz? Będziesz miała od razu cc czy poleżysz? To bedziesz w 37 tc, skończony 36 tc plus parę dni. To już tak bliskooo ❤
Wydaje mi się że poleżeć. Ginekolog mówi o porodzie naturalnym o cesarce nie było mowy okaże się w szpitalu. To będzie prawie 37 tc to pora najwyższa przywitać moje skarby :-)
 
Wydaje mi się że poleżeć. Ginekolog mówi o porodzie naturalnym o cesarce nie było mowy okaże się w szpitalu. To będzie prawie 37 tc to pora najwyższa przywitać moje skarby :-)

I jeszcze jak trochę poleżysz to może jeszcze na 38 tc się podciągniesz :-) mi ginekolog teraz mówi o cc tydzień przed końcem kwietnia. Tak bardzo chcesz mnie wyprzedzić :-D wysokie ciśnienie może prowadzić do stanu przedrzucawkowego, wtedy trzeba szybko zrobić cc. Ale u Ciebie to może wcale nie to, ciśnienie lekarze będą mieli pod kontrolą i pozwolą Ci urodzić naturalnie :-)
 
edit: Teraz doczytałam, że kilka z Was ma info od położnej. Już pewnie macie położną wybraną? Pamiętam, że w pierwszej ciąży jak dzwoniłam to chciała przyjść przed porodem do mnie, ale nie czułam takiej potrzeby i byłyśmy umówione na telefon jak urodzę. A teraz chyba skorzystałabym z opcji wizyty przed porodem jeszcze. Ale nie wiem czy każda to proponuje.

U mnie z położną, to jest tak, że jak idę do lekarza, to zanim wstąpię, do jego gabinetu "bada" mnie położna, wpisuje wyniki jeśli jakieś są, potem jest ważonko, mierzonko ciśnienia, słuchanko tętna dzidziów.. no i w między czasie ploty, rozmowy, pytania, odpowiedzi. Jako takiej położnej, która mi do domu przyjdzie nie mam. Ale mam komórkę, do tej od gienia i jakby co, to mogę do niej dzwonić.
 
@Aniutek89 w pierwszej ciąży czytałam, że prawnie powinno być niby 1 spotkanie przed porodem. Ale chyba rzadko która położna to respektuje. Ja nie czułam potrzeby w pierwszej ciąży, ale ona zapytała i nawet się zdziwiła, że odmówiłam :)
 
reklama
Do góry