reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Dziewczyny już rozpakowane oraz te ok 25 tc napiszcie ( o ile pamiętacie) ile ważyły dzieciaczki na początku 25 tc. Byłam dziś na wizycie. Jeden maluszek 628 g a drugi 776g. Lekarz mówi że jest ok. Zastanawiam się jak będzie dalej, jak szybko będą powiększać swoją wagę. Martwi mnie jedna pępowina bo jest dwunaczyniowa a powinna być trzy-. Trzymajcie kciuki. Lekarze mówią że nic złego w związku z tym nie powinno się dziać ale obawa zawsze pozostaje.
 
reklama
Cześć dziewczyny!

Dziękuję za miłe przyjęcie!! ;)

Dzisiaj idę na drugą wizytę, mam nadzieję, że usłyszę serduszka, bo ostatnio je tylko widać było.

Pocieszyłyście mnie - szczególnie te, które mają już dwójkę dzieci i teraz bliżniaki. To dopiero logistyczna przeprawa!!! :happy2::cool2: Mnie przed planowaniem drugiego i trzeciego względu bardzo kwestie finansowe powstrzymyqwały, więc zakładałam, że dwójka to maks na nasze możliwości. A teraz... muszę się z tym zmierzyć. :)

Ja jakoś porodu sn bliźniąt sobie nie wyobrażam i mam szczerą nadzieję, że mój lekarz mi cc załatwi. Pierwszą córkę rodziłam coprawda w niecałą godzinę (choć i tak nie powiem, żeby to przyjemność była!), ale to była ciąża pojedyncza. Jakoś bliźniaczej bym się bała sn. :zawstydzona/y:
I jak było na wizycie? :-) nie martw się, nie słyszałam, żeby lekarz zmuszał po porodu sn przy blizniakach. Wręcz odradzają :-)
Mam wizytę w czwartek 15.03 mam już wizyty co 3 tyg.
Ciekawe czy coś mi powie ostatnio mówiła, żebym do 35-tyg wytrzymała a później mogę robić co chce bo mówiłam jej o remoncie, że całe dnie na nogach to mnie okrzyczała i kazała odpoczywać do 35 tyg. Zobaczymy czy mi powie coś nowego.
Na szczęście z wyprawką zdążyłam jutro mam zamiar się spakować do szpitala i czekać na maleństwa przed tv :-)
No to super, ja mam 19.03 :-) mi lekarz na początku kazał się ruszać i nawet ćwiczyć, a od jakiegoś czasu też każe odpoczywać. Mi brakuje doslownie juz paru rzeczy do całej wyprawki :-) ale jeszcze się nie pakuje, nie mam weny na razie :-)
Dziewczyny a macie jakieś propozycję na opuchnięte stopy i dłonie. Mam takie spuchniete, że w buty mi sie nie mieszczą ledwo od paru dni chodzę :-(
Nogi w górę i większe buty. Nic nie poradzisz. Ja też zaczynam puchnąc ale jeszcze nie tak bardzo.
Dziewczyny już rozpakowane oraz te ok 25 tc napiszcie ( o ile pamiętacie) ile ważyły dzieciaczki na początku 25 tc. Byłam dziś na wizycie. Jeden maluszek 628 g a drugi 776g. Lekarz mówi że jest ok. Zastanawiam się jak będzie dalej, jak szybko będą powiększać swoją wagę. Martwi mnie jedna pępowina bo jest dwunaczyniowa a powinna być trzy-. Trzymajcie kciuki. Lekarze mówią że nic złego w związku z tym nie powinno się dziać ale obawa zawsze pozostaje.
Nie pamiętam takich szczegółów, ale wiem, że wizytę miałam w 26+2 i znalazłam taką informację, że dziewczyny wazyly wtedy niecałe 800 g, a rosną raczej wolniej niż inne dzieci, a mój lekarz też mnie uspokaja, ze dobrze rosną. Więc nie masz się co martwić, wcale takie małe nie są :-) pępowiną też sie nie martw, jest wystarczająca. Jedna mama tak miała i lekarz też mówił ze to nic :-)
 
Dziewczyny już rozpakowane oraz te ok 25 tc napiszcie ( o ile pamiętacie) ile ważyły dzieciaczki na początku 25 tc. Byłam dziś na wizycie. Jeden maluszek 628 g a drugi 776g. Lekarz mówi że jest ok. Zastanawiam się jak będzie dalej, jak szybko będą powiększać swoją wagę. Martwi mnie jedna pępowina bo jest dwunaczyniowa a powinna być trzy-. Trzymajcie kciuki. Lekarze mówią że nic złego w związku z tym nie powinno się dziać ale obawa zawsze pozostaje.
Moje córeczki w 26 tc ważyły 820 i 950 jak dobrze pamiętam ale na pewno nie mniej :-) a już w 30 tc 1561 a druga 1750 tak mniej więcej co do grama nie pamietam już nie ta pamięć :-D szybko rosną aż byłam w szoku nastawialam się na góra 1300g.
 
Dzięki za dobre słowo dziewczyny. Wystraszył mnie dziś doktorek bo powiedział że jeśli się ułożą główkowo to poród sn. Ja nastawiona jestem na cc, z resztą tak mówił na wcześniejszych wizytach a dziś zapomniało mu się że ja po cesarce jestem. Koniec końców po dodatkowym zerknięciu w kartę ciąży stwierdził, że cc na 200%. Może to nie jest najlepsze i najzdrowsze ale po pierwszym porodzie kiedy dziecku tętno zanikało, dziękowałam Bogu że zdecydowali szybko o cc ( chociaż w trakcie całej akcji nie byłam zadowolona z takiego obrotu sprawy, jak później się okazało że tętno maleństwu uciekało to całkowicie zmieniło się moje nastawienie do cc). :-)
 
Dzięki za dobre słowo dziewczyny. Wystraszył mnie dziś doktorek bo powiedział że jeśli się ułożą główkowo to poród sn. Ja nastawiona jestem na cc, z resztą tak mówił na wcześniejszych wizytach a dziś zapomniało mu się że ja po cesarce jestem. Koniec końców po dodatkowym zerknięciu w kartę ciąży stwierdził, że cc na 200%. Może to nie jest najlepsze i najzdrowsze ale po pierwszym porodzie kiedy dziecku tętno zanikało, dziękowałam Bogu że zdecydowali szybko o cc ( chociaż w trakcie całej akcji nie byłam zadowolona z takiego obrotu sprawy, jak później się okazało że tętno maleństwu uciekało to całkowicie zmieniło się moje nastawienie do cc). :-)
Ja też początkowo byłam źle nastawiona do cc, a to moja pierwsza ciąża. Ale jeżeli w grę wchodzi zdrowie dzieci, to nie ma co dyskutować :-) A jak często masz wizyty? Kiedy teraz?
 
Nie pocieszyłaś mnie :-/
Tylko kochana ja mam 160 cm wzrostu i w obu ciazach przytylam po 25 i 27 kg a waga poczatkowa nie byla mala wiec taka mala kula ze mnie byla i moze za to tak mnie ta opychlizna trzymala ☺
Dzięki za dobre słowo dziewczyny. Wystraszył mnie dziś doktorek bo powiedział że jeśli się ułożą główkowo to poród sn. Ja nastawiona jestem na cc, z resztą tak mówił na wcześniejszych wizytach a dziś zapomniało mu się że ja po cesarce jestem. Koniec końców po dodatkowym zerknięciu w kartę ciąży stwierdził, że cc na 200%. Może to nie jest najlepsze i najzdrowsze ale po pierwszym porodzie kiedy dziecku tętno zanikało, dziękowałam Bogu że zdecydowali szybko o cc ( chociaż w trakcie całej akcji nie byłam zadowolona z takiego obrotu sprawy, jak później się okazało że tętno maleństwu uciekało to całkowicie zmieniło się moje nastawienie do cc). :-)
Ja przy pierwszej ciazy mialam urodzic kolosa bo 4,5 kg i cisnienie na koniec skakalo za to cesarka przy drugiej bylam nastawiona na sn bo corka nie byla za duza tylko ze cisnienie znow wariowalo i znow cc i po mowilam ze juz nie chce wiecej dzieci ale z czasem o bulu po cc zapomnialam i po roku zaczelusmy sie starac o 3 dzidziusia i mamy bonusa I teraz nie mam wyjscia ale dla dobra dzieci kazda matka zrobi wszystko co jest konieczne.
 
Cześć!

Wczoraj na wizycie wszystko pięknie :) Rosną dzidziusie, serce wali jak młot. Dostałam listę kolejnych standardowych badań do zrobienia. Pytałam lekarza o cc i powiedział, że on mi skierowanie da jak będę chciała, ale jakbym chciała sn i oba będą główkowo ułożone to mogę rodzić też sn, tym bardziej, że już urodziłam i nie byłby to pierwszy poród sn. Decydować będziemy bliżej terminu, bo teraz to wróżenie z fusów jeszcze :)
Wizyty będę mieć co 3 tygodnie.

Wy tu o opuchniętych stopach a ja dżinsów ciążowych nie mogę znaleźć. I chyba pojadę dzisiaj kupić, bo nie mam co na tyłek włożyć. Wywaliło mnie już.
 
Wizyty mam mniej więcej co trzy tygodnie. Następna po świętach. Apostrofa! Ja w dżinsach chodziłam przez pierwsze dwa miesiące potem za bardzo mnie uwierały i gniotły. Teraz już tylko getry albo najlepiej spódnica ciążowa. W spódnicy przynajmniej nie widać grubaśnych udek:-)
 
reklama
Cześć!

Wczoraj na wizycie wszystko pięknie :) Rosną dzidziusie, serce wali jak młot. Dostałam listę kolejnych standardowych badań do zrobienia. Pytałam lekarza o cc i powiedział, że on mi skierowanie da jak będę chciała, ale jakbym chciała sn i oba będą główkowo ułożone to mogę rodzić też sn, tym bardziej, że już urodziłam i nie byłby to pierwszy poród sn. Decydować będziemy bliżej terminu, bo teraz to wróżenie z fusów jeszcze :)
Wizyty będę mieć co 3 tygodnie.

Wy tu o opuchniętych stopach a ja dżinsów ciążowych nie mogę znaleźć. I chyba pojadę dzisiaj kupić, bo nie mam co na tyłek włożyć. Wywaliło mnie już.
No super ze wszystko dobrze z dzieciaczkami. I wizyty co 3 tyg to chyba standard przy parce a ja leginsy i mi najwygodniej choc do gina zawsze dylemat co ubrac zeby z golym tylkiem po gabinecie nie latac :-D
 
Do góry