reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

@Blanka8 co to twojej laktacji nie możesz porównywać się z innymi dziewczynami bo uwierz każda ma inaczej. A na początku faktycznie tylko trochę leci potem za sprawą hormonów wytwarza się tego pokarmu więcej. Jesteś po cc i to krótko to dodatkowy minus - ale nie ma reguły. Ja w pojedynczej ciąży po cc pokarm dostałam dopiero na 3 dzień .Generalne żoładek dziecka jest mniejszy niż jego zaciśnieta piąsteczka. Staraj się jak najwiecej przebywać z dziećmi tulić je , całować a zobaczysz pokarm sam się pojawi to taka magia. Druga sprawa to faktycznie pobudzaj sobie laktacje tak jak mowia położne i nie martw sie to przedewszystkim. Myśl pozytywnie stres dziala odwrotnie na ten proces. Na poczatku nie leci biale mleko tylko taka żółta siara , jest jej bardzo mało .
Gdyby się jedak nie udało i dzieciaki będą jadły mm to da się wrócić do karmienia nawet po 2 tygodniach tylko trzeba trochę więcej pracy. Będzie to zależało od Ciebie . Wiele dziewczyn na tym form miały problemy na początku i nadal dokarmia mm ale to dzięki ich wytrwałości karmią piersią. Wiem że to trudne ale nie poddawaj się. Trzymam kciuki. Pytaj dużo w poradni laktacyjne i nie bój się walczyć o swoje.
 
reklama
Dzieci urodziłam w 37 tydzień (36+2). Nie pozwolili mi ich karmić piersią, chociaż i tak nie mam jeszcze pokarmu, bo muszą kontrolować wagę. Leżą z innymi wcześniakami, ale bez inkubatorów i mam odwiedziny od 11:30 do 18. Przy jednym dziecku może być tylko jeden rodzic. Jak je zobaczyłam pierwszy raz to płakałam. Potem jak zaszłam Wiktor płakał to ja razem z nim. Wczorajszy dzień cały przechodziłam po CC jak wstałam z rana z łóżka. Chociaż o 6 rano umierałam z bólu macicy, ale poprosiłam o kroplówke i dali mi Ketonal. Zgłosiłam się do poradni laktacyjnej w szpitalu, bo muszę odciągać pokarm. Za pierwszym razem poleciało mi kilka kropelek. Dzisiaj mam próbować odciągać co 3 godziny. Jestem załamana, tą sytuacją, bo myślałam, że będę mogła od razu karmić piersią lub je przystawiać. Hania miała bezdech podczas karmienia, a Wiktor nie chciał jeść i miał mieć sondę, ale już zaczął sobie radzić. Czy jak dostanę dzieci po 2 tygodniach to dam radę je nauczyć jeść piersią? Jestem przerażona. I przez ile minut ściągałyście pokarm z jednej piersi? Mi karzą siedzieć po 15 min i ssanie minimalne. Dzisiaj zaczynam walkę.
Nie martw się da radę,jeśli tylko będziesz miała taka możliwość karmić piersią. Moje małe nie umiały ssać cyca i tak walczyłam dawaliśmy trochę mm i moje odciągane a po 2 tyg właśnie sie nauczyly i teraz ssaja ładnie i mam mleko i jeszcze odciagam i czasem podajemy w butelce w nocy czy mąż jak gdzieś wyjdę także spokojnie,nie stresuj się i cierpliwości,bo oj potrzeba jej. Buziaki :)
 
Super chłopcy rosną :) dzielna mama! Ja to sobie sama nie wyobrażam,mąż jest ze mną i razem walczymy ;) boje sie zostac sama z dziewczynami...
karmisz piersią chłopców? Jak z ich rytmem? Bo u nas masakra w nocy nie śpią a w dzień by przespały cały... do tego kolki mecza :/

Hehh Ty sobie tego nie wyobrażasz a ja praktycznie ciągle z chłopcami jestem sama...no cóż...
Karmiłam piersią ale przestałam bo niestety obaj nie tolerują laktozy i mimo mojej surowej diety po zjedzeniu mojego pokarmu wszystko zwracali, teraz jedzą tylko mleko modyfikowane Bebilon pepti.
W ciągu dnia mało śpią, więcej sobie leżą, oglądają ja też bawię się z nimi pokazując różne rzeczy np karty kontrastowe czy ćwiczymy podnoszenie główki,czy też najzwyczajniej w świecie przytulamy się a w nocy zjedzą i idą zaraz spać bez większego problemu. A budzą się często bo co 2,5-3h i dość sporo zjadają bo tak 120-130ml na jedno karmienie. U nas Przemek ma kolki ale nie jakieś strasznie bo widać po nim że mu dokucza ale śpi dalej...
 
Hej dziewczyny :-)
Urodziłam 15 grudnia o 9.34 w 36+6 tc przez cc.
Sylwia 2720g 56cm
Sandra 2580g 53cm
Nie miałam w szpitalu internetu wiec piszę dopiero teraz. Od piątku jesteśmy w domu wszyscy razem.
Jak będę miała wiecej czasu i zgram zdjecia na laptop to tu wstawię.
Gratulacje dla wszystkich mam i zdrowia dla maluszków :-) :-) :-)
 
@Mea1989 ogromne gratulacje i czekamy na zdjęcia w takim razie :) dziewczynki naprawdę duże jak na 36+6tc

A ja skończyłam 38tc i dzieciaczkom dalej się nie chce z brzucha wychodzić... Trochę męczące robi się już to czekanie. Nie wiem czy dobrze jest aż tak długo nosic bliźniaki w brzuchu.
 
IMG_4423.JPG
Hej dziewczyny. Nasze dziewczyny już maja miesiąc i rosną ładnie jedzą i już pomału jest coraz łatwiej wszystko ogarnąć. Teraz nawet jak sama zostanę to co prawda wyczerpana,ale mogę ugotować nawet ciacho zrobić i się ogarnąć.
Gratuluje @Mea1989 czekamy na zdjęcia maluszkow,ładne imiona i ładna waga dziewczynek,zdrówka dla Was! :)
@nemeyeth oj kochana jeszcze w trójpaku super,ale pewnie ci ciężko już bardzo,wytrwałas ładnie,ale dzieci będą już na prawdę silne i gotowe na spotkanie z Tobą :) a co w końcu będzie sn czy cc ?
Pozdrawiamy!
 

Załączniki

  • IMG_4423.JPG
    IMG_4423.JPG
    770,3 KB · Wyświetleń: 618
reklama
Hej dziewczyny :-)
Urodziłam 15 grudnia o 9.34 w 36+6 tc przez cc.
Sylwia 2720g 56cm
Sandra 2580g 53cm
Nie miałam w szpitalu internetu wiec piszę dopiero teraz. Od piątku jesteśmy w domu wszyscy razem.
Jak będę miała wiecej czasu i zgram zdjecia na laptop to tu wstawię.
Gratulacje dla wszystkich mam i zdrowia dla maluszków :-) :-) :-)
Gratulacje [emoji3]

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry