reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Ogolnie czuje sie tragicznie. Nogi mi popuchly mam jak dwa klocki i lewa dwa razy taka jak prawa bo corka uciska bardzo jakas zyle czy tetnice. Do tego zaczynaja mk dretwiec rece. Mam buty od mamy bo bym w to zimno w balerinach musiala chodzic bo nic innego nie zaloze. Byle do 28 zobaczymy co zdecyduja i na kiedy ciecie

Mam troche ciuszkow na 50cm ale tak doslownie kilka i niektore nawet ciut mniejsze takie jak z lumpa wynalazlam

Napisane na ALCATEL ONE TOUCH 7041D w aplikacji Forum BabyBoom
I
Oj ręce to mi też strasznie dretwieja...

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
36 i 2dni jakos tak :) no wlasnie jak bedzie malo tych ciuszkow to cos tam dokupi bo pare body pajacow i spodenek mam. Fajnie ze maz moze byc z toba caly czas u nas odwiedziny na korytarzu i radz sobie sama

Napisane na ALCATEL ONE TOUCH 7041D w aplikacji Forum BabyBoom
No to już możesz niedługo się rozpakowywać;)
My w 37+0 akurat mieliśmy wizytę a tu o na porodówkę i są już z nami maleństwa.
A z tym,ze mąż może być to akurat fajnie i tu jest normalne to,ze każdy ma pokój swój a zwłaszcza my z bliźniętami,tylko się płaci za każda dobę,ale to nie duże pieniądze są a wszystko jest zapewnione praktycznie.
 
Cześć dziewczyny
Marti92 gratuluję dziewczynek
Obyś szybko doszła do siebie odpoczywaj dużo i korzystaj z pomocy kiedy tylko możesz.
Powiedzcie mi czy miałyście czasami tak że pomimo zmęczenia całą noc nie spałyście? To że jest mi mega niewygodnie to Pikuś ale co z tym spaniem. W ciągu dnia nie umiem się wyspać. Zaczęłam 25 tydzień nadal boli mnie spojenie i w pachwinach pomimo przyjmowania wapna, jedzenia galaretek i odrobiny ruchu codziennie. Juz jak babcia chodze , dysze , sapie i stekam. Masakra jakaś. Ja przytyłam na razie tylko 8 kg, mniej niż w poprzednich ciazach na tym etapie .Może macie jakieś sprawdzone sposoby na ten bol ?
 
Orchidea niestety towarzyszący Ci ból już raczej pozostanie i nie ma na to złotej rady. Tyle tylko że raz będzie lepiej a raz gorzej, zwłaszcza jeśli się przeciazysz. Żadna kobieta fizycznie nie jest przystosowana do noszenia więcej niż jednego dzieciątka jak to mówią lekarze, więc jedne przechodzą takie ciążę trochę lepiej za to inne znacznie gorzej. Brak snu w moim przypadu pojawił się też po 20 tc i niestety już tak pozostało do dnia dzisiejszego. Wiem że niektóre z nas śpią znacznie lepiej, a więc może i tak będzie też u Ciebie czego Ci życzę :)
 
Marti92 w Polsce też są takie sale ale płaci się za nie dość spore pieniądze i jest ich zazwyczaj 1 czy 2 w szpitalu tzw. "Rodzinna" miałam taką przy córce. Jednak nie da się ich zarezerwować z dużym wyprzedzniem, kwestia szczęścia jeśli akurat będzie wolna. Także uważam że to duża pomoc zwłaszcza w tych pierwszych dniach dla kobiety, gdzie hormony, zmęczenie i ból czy problemy z laktacją potrafią dodatkowo zdołować, a czasem jeszcze położą z kilkoma innymi mamami i roznie bywa. A Ty karmisz dziewczynki piersią?
No i czekamy na zdjęcia Twoich kwiatuszkow :)
 
@ariska u nas w szpitalu odwiedziny tez tylko na korytarzu i do tego tylko kilka ławek jest do takich odwiedzin więc popołudniami i w weekendy ciężko znaleźć wolne miejsce. Fajne jest to, że tłumy głości nie będą wałęsać Ci się po sali, ale tata mógłby mieć wstęp :yes:
Dziewczynki, nie wiem od czego to zależy ale mój brzuch wczoraj i dzisiaj jest grzeczny i mało się napina, a dopiero co chcieli mnie rozwiązywać bo tak silne miałam skurcze (co 3 min). Oby ten stan trwał jak najdłużej, przynajmniej odpocznę od kroplówek z fenoterolem, które mają dosyć silne skutki uboczne, a i dla dzidziusiów lepiej że nie są non stop tym faszerowane :) Dostawaliśmy też znowu sterydy na płucka dla dzieci przez 2 dni. Może jednak dam radę jakoś do 36 tyg dociągnąć?
 
@Orchidea81 U mnie bezsenne noce zaczęły się koło 17 tc dziś 35tc+5 a ja do dziś nie śpię w nocy zasypiam koło 2 a budze sie koło 5-6 i to tyle bo w dzień też nie umiem spać, niby leżę ale zasnąć nie potrafię.
@nemeyeth cieszę się że u Ciebie spokojnie i trzymam mocno kciuki żeby maluszki jak najdłużej u Ciebie w brzuszku zostały.

Ja już zapowiedziałam rodzinie że w szpitalu chce tylko odwiedzin męża. I też jest u nas w szpitalu ten pokój że mąż może być ze mną caly czas i jak bedzie wolny to z mężem napewno go wykupimy.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
@Orchidea81 z tymi nieprzespanymi nocami niestety jest tak jak pisały dziewczyny, ciezko się wyspać :/ Chociaż ja ostatnio nie mogę narzekać, mam 36 tc a od jakiegoś czasu nie mam problemu ze spaniem, budzę się kilka razy na siku ale zaraz zasypiam.
@nemeyeth cieszę się, że skurcze ustały, kto wie, może dzieci akurat poczekają do 36 tc, trzymam za to kciuki:)
@Marti92 w wolnej chwili pocheal się fotką dziewczynek :) ta pierwsza coś się nie otwiera:/
U nas w szpitalu na szczęście w sali może przebywać jedna osoba, od 10 do 22, także super bo mąż będzie mógł być z nami:)
Byłam dzisiaj u lekarza, szyjka twarda i zamknięta, do szpitala idę 4.12 i cc 6/7 grudnia:) z dzieciakami wszystko ok, dziewczynka waży ok. 2500, chłopczyk 2200-2300. Są tak posciskane, że ciężko je już dokładnie zmierzyć, ale każde ma na pewno ponad 2 kg :) jesZcze usłyszalam od lekarza, że bardzo dobrze wyglądam i się poruszam jak na ten etap ciąży bliźniaczej :D
 
@Alina1987 no to wspaniałe wieści, tylko się cieszyć :D
@nemeyeth i bardzo dobrze Twój brzuch robi bo to jeszcze nie czas na poród i niech będzie dalej taki spokojny :D
@Orchidea81 ja ze spaniem problemu nie mam (odpukać) wstaję tylko na siku. Ale w pachwinach też mnie czasem boli i tak jakby jajniki mi dokuczały ale wszystko do wytrzymania. Mam nadzieję, że Ci się poprawi i nie będziesz się męczyć.

U nas w szpitalu ze względu na sezon grypowy jest zakaz odwiedzin. Za zgodą ordynatora tylko jedna osoba może kobietę odwiedzać.
 
reklama
Do góry