reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Pewnie jutro zapisze Cię na kolejną wizytę szybciej niż za miesiac. Ja np. od 28tc mam co 2 tyg, a od 34 będę miała co tydzień.
Jutro idę też do innego lekarza, takiego który jest w szpitalu, gdzie chcę rodzić. Także teraz na końcówce będę chodzić do dwóch:)
Ja też kombinuje żeby iść do lekarza który bedzie w szpitalu:) Daj znać po wizycie;)
 
reklama
Tak Was dziewczyny czytam i ciesze sie bardzo ze moj lekarz pracuje w szpitalu gdzie chce rodzic, jedno zmartwienie mniej...

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie jeden dzidzia siedzi sobie tam całkiem na dole i nie dość właśnie że czułam te skurcze to jeszcze on się tam tam tak ruszał że sama nie wiedziałam co zrobić jak się położyć hehh. Podobno te skurcze są normalne na tym etapie ciąży, ja idę w czwartek do lekarza też zapytam co i jak...może trzeba będzie położyć się na kilka dni w szpitalu i robić kontrolne KTG.
Jak będziesz po wizycie daj znać co lekarz powiedział.
Powiem Ci, że mi to właśnie pachnie szpitalem. Jak będzie trzeba to pójdę ale bardzo się tego boję bo mam traumę po poprzednich pobytach:( Zobaczymy. Nie ma co się martwić na zapas. Dam znać dziś po wizycie. Też już nie wiem jak się położyć. Ciężki nasz los;)
 
Tak Was dziewczyny czytam i ciesze sie bardzo ze moj lekarz pracuje w szpitalu gdzie chce rodzic, jedno zmartwienie mniej...

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Jakoś na początku o tym nie myślałam a ostatnio jak byłam u swojej pani doktor to położna która mierzyła mi ciśnienie pyta się mi gdzie będę rodzić a ja na to że nie wiem...zrobiła wielkie oczy i mówi a wie pani który to już tydzień... i że bliźniaki lubią urodzić się wcześniej i żebym raczej już podjęła jakąś decyzje.
No i przyszłam do domu i zadzwoniłam do lekarza ze szpitala i umówiłam się, najtrudniejsze przede mną hehh rozmowa z panem doktorem hehh...muszę przyznać że jak pomyślę o tym to się stresuje.
 
Tak Was dziewczyny czytam i ciesze sie bardzo ze moj lekarz pracuje w szpitalu gdzie chce rodzic, jedno zmartwienie mniej...

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie też tak miało być, a tu na koniec wszystko się posypało i muszę zmienić szpital:/ w sumie mam dużo wątpliwości, czy ten nowy lekarz coś na tym etapie mi pomoże, ale wizyta nie zaszkodzi, więc zobaczmy co jutro powie.
 
Hej! Ja po usg i badaniu,dzidziusie Ok,szyjka 29mm ale zamknięta i idziemy dziś do domu,jupiii. Mam mała bakterie w moczu i tez może przez to takie nieprzyjemne uciskanie na pęcherzu plus dziewczynki naciskają,ale dostanę leki na to i w domu będę brać plus rozkurczowe,które do 37 tyg mam brać. Ja wizytę za 2 tyg teraz mam w 36. Mam nadzieje,ze wytrzymamy do 37 a może nawet 38 :) ładne brzuszki! Miłego dzionka :happy:
 
Powiem Ci, że mi to właśnie pachnie szpitalem. Jak będzie trzeba to pójdę ale bardzo się tego boję bo mam traumę po poprzednich pobytach:( Zobaczymy. Nie ma co się martwić na zapas. Dam znać dziś po wizycie. Też już nie wiem jak się położyć. Ciężki nasz los;)

Rozumiem Cię doskonale też moje doświadczenie ze szpitalami nie jest najlepsze, zawsze jak dostane skierowanie do szpitala to strasznie to przeżywam i beczę. Jednak myślę że trzeba zacisnąć pośladki i po prostu pójść się położyć do szpitala i mieć w głowie tylko pozytywne myśli.
 
reklama
Oj tak to prawda.Możesz być przynajmniej o to spokojna.Dla mnie to teraz jeden z większych stresów. Nawet nie mam jak cc wymusić;)
No właśnie też boję się, że jacyś obcy każą mi rodzić naturalnie. Ale położna ostatnio powiedziała, że nie mogą mnie zmusić, bo to mój pierwszy poród i ciąza bliźniacza, wtedy wpisują w kartę jakaś formułkę, że odmawiam próby porodu sn czy coś takiego i robią CC. Zobaczymy jak to ma się w praktyce..
 
Do góry