reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Hej. ... Byłam dziś na usg. Sara 2100 Tobiasz 1900. Z nerkami u niego lepiej i różnica to już tylko 11%. Od wczoraj okresowe bóle i twardnienie brzucha. Macica już zaczyna się szykować do porodu [emoji53][emoji17]Mam leżeć i wytrwać jeszcze chociaż z tydzień. Jutro dopiero 34 tyg...

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana lez i odpoczywaj jak najwiecej niech maluszki jeszcze ten tydzień posiedza u mamusi

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej dziewczyny. Mi w końcu wyjęli ta igle,wiec się wyspalam chociaż,ale jestem już zmęczona tym szpitalem,nie wypuszcza mnie bo skurcze mam ciagle ale podana mi tabletki narazie,na KTG już takie czestszcze i dłuższe te skurcze i muszę leżeć póki co. Tak mi ciężko już prawie 70 kg wazę i do wc iść trudno boli i uciska na krocze. Nie widm czy wytrzymam jeszcze miesiąc czy to już wkrótce,ale wysłałam męża do domu żeby przygotował łóżeczka i zrobił resztę rzeczy których nie ogarnelam żeby było gotowe wrazie W
A wypuszcza Was jeszcze??

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
witaj @Aga1989 ja miałam właśnie takie okropne mdłości i ciagle senna do chyba około 16 tyg jakoś,ciagle tylko kanapa i nie miałam na nic siły,ciąża bliźniacza to jednak podwójnie można odczuwać i to nic złego.
@Alina1987 dzięki, no właśnie nic nie wiem,doktor mówiła,ze tydzień,kilka dni,ale teraz to nie wiem co dalej, mam nadzieje,ze wyjdę jeszcze i poczekam w domku listopad na niunie.
U mnie 33+4,tak mi już ciężko i małe uciskają mnie,czy tez tak macie,ze was kopia po jajnikach i pęcherzu i naciskają a ruchy są już bolesne bardziej,bo jak mnie kopia to już czuje,ze są takie spore i maja coraz mniej miejsca i takie nie przyjemne to,ale ruchliwe są i jest wszystko dobrze.
Marti u mnie jest teraz 31+4 a jest mi już mega ciężko, wiec mogę tylko się domyślać jak Tobie jest już ciężko..cały czas dostaje po żebrach, pęcherzu, jajnikach i w żołądek, bo znowu mi nieodbrze i mi się odbija wszystko. Ale z drugiej strony się cieszę, że ruchliwe, inaczej pewnie bym się zamartwiała, że ich nie czuję.
 
Ostatnia edycja:
Hej. ... Byłam dziś na usg. Sara 2100 Tobiasz 1900. Z nerkami u niego lepiej i różnica to już tylko 11%. Od wczoraj okresowe bóle i twardnienie brzucha. Macica już zaczyna się szykować do porodu [emoji53][emoji17]Mam leżeć i wytrwać jeszcze chociaż z tydzień. Jutro dopiero 34 tyg...

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
O to widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji- u mnie w środę dzieci ważyły bardzo podobnie jak u Ciebie i też mam problemy z napinaniem się brzucha i bólami jak na okres. I już macica szykuje się na poród, a to dopiero 31+4.. lekarz kazał mi wytrwać min 2 tygodnie.
Ważne, że z nerkami Małego już lepiej i różnica w wadze niewielka, na pewno dacie radę jeszcze przez ten tydzień albo i więcej w trojpaczku:)
 
O to widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji- u mnie w środę dzieci ważyły bardzo podobnie jak u Ciebie i też mam problemy z napinaniem się brzucha i bólami jak na okres. I już macica szykuje się na poród, a to dopiero 31+4.. lekarz kazał mi wytrwać min 2 tygodnie.
Ważne, że z nerkami Małego już lepiej i różnica w wadze niewielka, na pewno dacie radę jeszcze przez ten tydzień albo i więcej w trojpaczku:)
I co Ci lekarz radzi na te dolegliwości??

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
I co Ci lekarz radzi na te dolegliwości??

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Mam dużą dawkę magnezu, 3 razy dziennie nospa i luteina dopochwowo. I oczywiście mam się mega oszczędzać, bez długich spacerów, żadnych porządków w domu itp. Mam za tydzień z kawałkiem wizytę i wtedy już będę mieć skierowanie do szpitala najprawdopodobniej. Całe szczęście, że szyjka cały czas długa, bo 3,5 cm.
A Tobie kazał brać jakieś tabletki czy tylko leżeć? Bo mnie trochę przerażają te ilości, które teraz biorę.
 
Mam dużą dawkę magnezu, 3 razy dziennie nospa i luteina dopochwowo. I oczywiście mam się mega oszczędzać, bez długich spacerów, żadnych porządków w domu itp. Mam za tydzień z kawałkiem wizytę i wtedy już będę mieć skierowanie do szpitala najprawdopodobniej. Całe szczęście, że szyjka cały czas długa, bo 3,5 cm.
A Tobie kazał brać jakieś tabletki czy tylko leżeć? Bo mnie trochę przerażają te ilości, które teraz biorę.
Mam leżeć i brać magnez, no spę i luteinę. Ale magnez i no spa to biorę jak jest mi gorzej, bo nic konkretnego mi nie zaleciła. Będę tak jak Ty 3 razy dziennie. Bierzesz 3 ×1 magnez czy 3×2? U mnie szyjka 2.95

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Eh dziewczyny widzę,ze ciężko już każdej z nas. Ja był chciała wyjść ze szpitala i sobie w domu poleżeć,ale zobaczymy,teraz na KTG miałam ze 3-4 skurcze. Mi dają adalat rozkurczowy. Nie chce jeszcze rodzic wiec mam nadzieje,ze się uspokoi trochę i wytrzymam,ale ciąże bliźniacze wcześniej się kończą wiec dlatego chcą mnie trzymać,oby nie do końca. Na pęcherz i jajniki to strasznie cisną, mnie boli w kroczu tak ze ciężko do toalety pójść,jeszcze dość wcześnie dla nas wszystkich,mogłybyśmy urodzić w 36-37 tygodniu ale nie teraz :( wy macie cc planowane a ja póki co na naturalny porod i się boje,ale oby było wszystko dobrze to jakoś damy radę. Mąż działa w domu,łóżeczko i kołyskę przygotował,poprał,butelki,smoczki wygotowak dobrze mu idzie ;) przyjedzie na noc do mnie a jutro będzie dalej działał,bo my nie przygotowaniam na dzidzie jeszcze a jest jeszcze trochę do zrobienia.
 
Do góry