Cześć dziewczyny,
@Marti92 mnie też jakieś przeziębienie łapie i ucho boli:/
A wczoraj to w ogóle dałam popis wieczorem -wracajac od mojego rodzeństwa i wysiadając z auta robiłam butelkę z jakimś alkoholem, który dostaliśmy od nich z ich wakacji. I tak mnie to wyprowadziło z równowagi, że taka nieogarnięta ostatnio jestem, że rozryczalam się jak dziecko na tym parkingu. Potem w domu też się nie mogłam uspokoić, godzinę ryczalam, mąż nawet nic mi nie mówiąc do sklepu poszedł kupić moją ulubioną czekolade, ale też nie pomogła..masakra, wcześniej tak nie miałam, jakieś ostatnie 2 tygodnie mam takie huśtawki. I jeszcze wszystko leci mi z rąk i nic nie potrafię ogarnąć:/ też tak macie?