reklama
Hej hej..
Usg i przezornosci sa ksiakowe. Niestety trisomia 13 wyszla nam 1:126 dla jednego i 1:156dla drugiego. Trisomia 21 1:20000 wiec to bardzo fajnie tylko ta tris13 spedza mi sen z powiek ehh
Do. Tego jestem non stop od 26.04 chora.. znaczy niee wiem czy chora ..:/ czuje siee paskudnie nie mam na nic sily ochoty ani checi. Do tego co kilka dni mam 38-39 Cgoraczki taka jednodniowa.. eh powiem Wam ze w pierwszej ciazy to. Czulam sie fenomenalnie teraz,mam wciaz pod gorke :/
No dobra pozalilam siee juz mi troszke lepiej :-)
Sciskam Was weekendowo
Usg i przezornosci sa ksiakowe. Niestety trisomia 13 wyszla nam 1:126 dla jednego i 1:156dla drugiego. Trisomia 21 1:20000 wiec to bardzo fajnie tylko ta tris13 spedza mi sen z powiek ehh
Do. Tego jestem non stop od 26.04 chora.. znaczy niee wiem czy chora ..:/ czuje siee paskudnie nie mam na nic sily ochoty ani checi. Do tego co kilka dni mam 38-39 Cgoraczki taka jednodniowa.. eh powiem Wam ze w pierwszej ciazy to. Czulam sie fenomenalnie teraz,mam wciaz pod gorke :/
No dobra pozalilam siee juz mi troszke lepiej :-)
Sciskam Was weekendowo
wehikulchrzanu
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Kwiecień 2017
- Postów
- 94
...
Ostatnia edycja:
A jakiej wartości tętna mieli?
I konsultowalas.wynik z.genetykiem? Co powiedział?
Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kapinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 204
Współczuję Ci bo to często niszczy związek. My teraz jesteśmy w trakcie przeprowadzki do moich rodziców i choć mam cudnych rodziców też się obawiam jak to będzie. Ale tam będę mieć pomoc i nie będę tracić na wynajem.bedziemy mieć osobne wejscie i 4 pokoje [emoji4]dużo łazienkę i kuchnię. Nie jeden by chciał mieć takie warunki [emoji16] życie nie jest łatwe. Trzymaj się musisz to jakoś przetrzymać [emoji4]Muszę się wygadać... Matka faceta to najgorsza osoba na świecie. Przy mnie jest milutka, ale potem ciągle nadaje: że Kasia leniwa, że wszyscy Polacy to lenie i złodzieje, że dlaczego Kasia nie pakuje kanapek do pracy facetowi, że Kasia jest niemiła, że że że... To osoba, która tylko szuka dramatu i powodów do narzekania. Np. przychodzi do sąsiada z ciastem, ale sąsiad jest cukrzykiem i ciast nie je, więc matka płacze przez tydzień, że ludzie są niewdzęczni, okropni, ona tak się stara, ciasto takie dobre, a wszyscy robią jej na złość. Najgorsze jest to, że jej gadanie to nie jest takie nieszkodliwe gadanie babci, tylko cały zestaw płaczu, szantażu i narzekania "jestem taka biedna, mój syn taki okropny, ja taka cudowna, świat jest przeciwko mnie, a Kasia, Polska i wszyscy Polacy to złodzieje i pasożyty" + płacz i histeria. Na miejscu faceta, odcięłabym się od niej. Gdyby to ode mnie zależało, moje dzieci NIGDY by jej nawet nie poznały. Ale nie da się... A jutro zaprosiła nas na obiad, bo przecież ona tak się stara i chce być obecna w naszym życiu. Już siedzę i płaczę... A jak się dzieci urodzą... Nawet sobie nie chcę tego wyobrażać
Muszę się wygadać... Matka faceta to najgorsza osoba na świecie. Przy mnie jest milutka, ale potem ciągle nadaje: że Kasia leniwa, że wszyscy Polacy to lenie i złodzieje, że dlaczego Kasia nie pakuje kanapek do pracy facetowi, że Kasia jest niemiła, że że że... To osoba, która tylko szuka dramatu i powodów do narzekania. Np. przychodzi do sąsiada z ciastem, ale sąsiad jest cukrzykiem i ciast nie je, więc matka płacze przez tydzień, że ludzie są niewdzęczni, okropni, ona tak się stara, ciasto takie dobre, a wszyscy robią jej na złość. Najgorsze jest to, że jej gadanie to nie jest takie nieszkodliwe gadanie babci, tylko cały zestaw płaczu, szantażu i narzekania "jestem taka biedna, mój syn taki okropny, ja taka cudowna, świat jest przeciwko mnie, a Kasia, Polska i wszyscy Polacy to złodzieje i pasożyty" + płacz i histeria. Na miejscu faceta, odcięłabym się od niej. Gdyby to ode mnie zależało, moje dzieci NIGDY by jej nawet nie poznały. Ale nie da się... A jutro zaprosiła nas na obiad, bo przecież ona tak się stara i chce być obecna w naszym życiu. Już siedzę i płaczę... A jak się dzieci urodzą... Nawet sobie nie chcę tego wyobrażać
Dobrze, że z nią nie mieszkasz :-) Ja nie biorę do głowy gadania. Pewnie wszyscy wiedzą jaka ona jest. Nie musicie się zaprzyjaźniać. Moja koleżanka ma podobną sytuację. Widuje teściową od święta.
Jak tam trójpaczki się czujecie? Co słychać?
Ja po wielkim przypływie energii całkowicie opadłam, tzn. chętnie bym coś porobiła ale brzuch nie pozwala ciągle pobolewa, ciągnie w dół. Do wizyty jeszcze tydzień, więc leżę i schizuję. Nie można by tak przyspieszyć czasu? Czas pomyśleć o jakiś zakupach dla dziewczynek, bo nie mam kompletnie nic ale wręcz boję się ruszyć z domu.
Ja po wielkim przypływie energii całkowicie opadłam, tzn. chętnie bym coś porobiła ale brzuch nie pozwala ciągle pobolewa, ciągnie w dół. Do wizyty jeszcze tydzień, więc leżę i schizuję. Nie można by tak przyspieszyć czasu? Czas pomyśleć o jakiś zakupach dla dziewczynek, bo nie mam kompletnie nic ale wręcz boję się ruszyć z domu.
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2017
- Postów
- 9
wiesz ból brzucha i lekkie ciągnięcie to chyba norma, najważniejsze, że przechodzi po krótkim odpoczynku, no chyba, że lekarz zalecił leżenie :/
zakupy polecam zrobić przez internet
reklama
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2017
- Postów
- 9
Lepiej sie nie martwic, może po prostu podjedz do lekarza? Lozysko na przedniej ścianie nieco tłumi odczuwanie ruchow.