2ania pewnie sie bardzo martwisz i z nerwow Ci brzszek twardnieje. Nie dotykaj go bo wtedy wlasnie twardnieje czesciej. Tak mi w szpitalu mowili lekarze i pielegniarki. Poza tym jak lezysz to powinnno byc lepiej i z szyjka i z twardnieniem
. Tez mysle ze jakby sie bardzo skrocila szyjka to by Cie zostawila w szpitalu. Lez duzo odpoczywaj i staraj sie myslec pozytywnie.
reklama
Hej dziewczyny.
Mi przed jutrzejszą wizytą brzuch twardnieje co chwilę (oamamy) i to do tego ból sobie uroiłam. Na jutro zaplanowałam pierwsze pranko, zakupiłam płyn i proszek lovela, tak sobie myslę dziewczyny w czym przetransportuję dzieci do domu ze szpitala, na instrukcji od fotelików pisze że wcześniaków urodzonych przed 37 tyg wozić w nich nie wolno, z reszta nawet jak się urodzą o 38 to będą małe pewnie a te foteliki takie wygięte to znaczy dziecko nie może w nich płasko leżeć, wózek miał mąż zamówić jak ja będę w szpitalu ale chyba trzeba będzie wcześniej ze względu na gondolki w nich bezpiueczniej co myslicie??
Mi przed jutrzejszą wizytą brzuch twardnieje co chwilę (oamamy) i to do tego ból sobie uroiłam. Na jutro zaplanowałam pierwsze pranko, zakupiłam płyn i proszek lovela, tak sobie myslę dziewczyny w czym przetransportuję dzieci do domu ze szpitala, na instrukcji od fotelików pisze że wcześniaków urodzonych przed 37 tyg wozić w nich nie wolno, z reszta nawet jak się urodzą o 38 to będą małe pewnie a te foteliki takie wygięte to znaczy dziecko nie może w nich płasko leżeć, wózek miał mąż zamówić jak ja będę w szpitalu ale chyba trzeba będzie wcześniej ze względu na gondolki w nich bezpiueczniej co myslicie??
Hej dziewczynki!
i znowu zaczyna sie. upaly powrocily. Moje jedno malenstwo prawie sie nie porusza i znow zaczynam swirowac. Tym razem ten co zawsze taki ruchliwy jest
. mam nadzieje ze tylko moze ma gorsze dni, bo zaczynam sie martwic. Juz ruszalam brzuchem, pilam sok slodki i nic. Nawet kawusie slaba wypilam pierwsza od stycznia !!!
A jak Wy sie dzis czjecie co Was?
Gastone co u Ciebie?
i znowu zaczyna sie. upaly powrocily. Moje jedno malenstwo prawie sie nie porusza i znow zaczynam swirowac. Tym razem ten co zawsze taki ruchliwy jest
A jak Wy sie dzis czjecie co Was?
Gastone co u Ciebie?
Kasiona
Fanka BB :)
Hej dziewczynki!
i znowu zaczyna sie. upaly powrocily. Moje jedno malenstwo prawie sie nie porusza i znow zaczynam swirowac. Tym razem ten co zawsze taki ruchliwy jest. mam nadzieje ze tylko moze ma gorsze dni, bo zaczynam sie martwic. Juz ruszalam brzuchem, pilam sok slodki i nic. Nawet kawusie slaba wypilam pierwsza od stycznia !!!
A jak Wy sie dzis czjecie co Was?
Gastone co u Ciebie?
moze dzidzius ma gorszy dzien i znalazl sobie wygodna pozycje i nie ma zamairu jej zmieniac
B
Bura
Gość
Nie martw się, na pewno wszystko jest ok! Ja też strasznie się martwiłam w ciąży, bo jedna mała praktycznie w ogóle się nie ruszała. Druga za to szalała cały czas. Potem okazało się, że po prostu dzidzie były tak ułożone, że jedna nie miała możliwości ruchu - siostra zabierała jej miejsce. Siedziała taka bidusia wciśnięta główką w kanał rodny i przytulona do mojego biodra. Czasem ruszyła rączką, czasem nóżką i to wszystko. Za to druga zmieniała pozycje do samego końca. Obie urodziły się zdrowiutkie, choć ta, która ruszała się mniej miała lekką asymetrię ułożeniową. Na szczęście obeszło się bez rehabilitacji, wszystko się pięknie wyrównało. Zauważyłam też, że ta, która szalała w brzuszku jest teraz sprawniejsza od siostryHej dziewczynki!
i znowu zaczyna sie. upaly powrocily. Moje jedno malenstwo prawie sie nie porusza i znow zaczynam swirowac. Tym razem ten co zawsze taki ruchliwy jest. mam nadzieje ze tylko moze ma gorsze dni, bo zaczynam sie martwic. Juz ruszalam brzuchem, pilam sok slodki i nic. Nawet kawusie slaba wypilam pierwsza od stycznia !!!
A jak Wy sie dzis czjecie co Was?
Gastone co u Ciebie?
Nie ruszaj brzuszka, bo możesz wywołać skurcze!
speedkasia
Zaciekawiona BB
witajcie podwojne ciazowki
jestem tu pierwszy raz
brakuje kogos kto zrozumnialby co czuje
ostatnio uslyszalam ze przesadzam bo jakas moja mloda ciotunia w ciazy po rusztowaniach skakala a ja robie za malo ruchliwy przenosny inkubator - ktory w dodatku szwankuje w upaly
))
to glupio zabrzmi ale staram sie nic nie robic
by Karolinka i Piotruś jak najdluzej pozostaly w brzuszku....
2ania - i mi brzuch twardnieje - pomaga nospa i odpoczynek... odpoczynek ...
pozdrawiam serdecznie

jestem tu pierwszy raz
brakuje kogos kto zrozumnialby co czuje
ostatnio uslyszalam ze przesadzam bo jakas moja mloda ciotunia w ciazy po rusztowaniach skakala a ja robie za malo ruchliwy przenosny inkubator - ktory w dodatku szwankuje w upaly
to glupio zabrzmi ale staram sie nic nie robic
2ania - i mi brzuch twardnieje - pomaga nospa i odpoczynek... odpoczynek ...
pozdrawiam serdecznie

reklama
2ania a bierzesz nospe? Moze zazyj sobie. Na pewno nie zaszkodzi. ja biore rano i wieczorem juz profilaktycznie do tego aspargin i luteine i jest dobrze.
Moj maluszek wreszcie sie odezwal i poruszal sie chwilke po lodach
. Troske mnie to uspokoilo.
Speedkasia witaj na forum. nie martw sie tym co mowia inni. Mi lekarze kazali lezec prawie caly czas i odpoczywac, bo przy blizniakach trzeba sie oszczedzac. Ja tez czasem od kogos uslysze ze sie lituje nad soba, ale nikt nie zrozumie tego co my mamy blizniakow czujemy jesli sam tego nie przezyl. Ciaza blizniacza sama w sobie jest ciaza wysokiego ryzyka wiec po co ryzykowac i sie nadwyrezac? lepiej dmuchac na zimne
. A potem jak juz maluszki beda to bedziemy na pelnych obrotach, wiec teraz mozemy poleniuchowac
i niech inni nas rozpieszczaja
Moj maluszek wreszcie sie odezwal i poruszal sie chwilke po lodach
Speedkasia witaj na forum. nie martw sie tym co mowia inni. Mi lekarze kazali lezec prawie caly czas i odpoczywac, bo przy blizniakach trzeba sie oszczedzac. Ja tez czasem od kogos uslysze ze sie lituje nad soba, ale nikt nie zrozumie tego co my mamy blizniakow czujemy jesli sam tego nie przezyl. Ciaza blizniacza sama w sobie jest ciaza wysokiego ryzyka wiec po co ryzykowac i sie nadwyrezac? lepiej dmuchac na zimne
Podziel się: