Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Hej :)
Samopoczucie do bani, przeziębienie mnie dopadło, katar straszny i od dwóch dni bardzo cierpię :sad::sad: Odezwała się stara choroba z przed 6 lat - zwapnienie mięśnia ramienia. Jest to ból niesamowity, do tego ruszyć nie da się ręką. Leki, które wtedy brałam niestety odpadają bo w ciąży nie można ich brać. Paracetamol nie działa jak powinien ale mam maść i naturalne lekarstwo z użyciem octu winnego. :tak:

Z miłych rzeczy to wczoraj mąż był u jednej pani, która napisała do mnie ,że ma na zbyciu ciuszki po córkach i kilka rzeczy. Więc kupiłam jej dziewczynkom po lalce bo ja to nie lubię tak z pustymi rękoma. Gdy małż wrócił to mnie zatkało. Przywiózł nie tylko 3 kartony ciuchów ale łóżeczko, wanienka, bujaczek, zabawki i wózek dla bliźniat z gondolami i siedziskami do spacerowki!!!:szok::szok::szok:
Totalnie w szoku i mega szczęśliwa, że są jeszcze tacy ludzie. Mąż chciał zapłacić ale nie chcieli ani grosza.
Także tylko muszę kupić butelki, smoczki, pieluchy i foteliki samochodowe i mam komplet :tak:
 
bulkaasia pisze:
Hej :)
Samopoczucie do bani, przeziębienie mnie dopadło, katar straszny i od dwóch dni bardzo cierpię :sad::sad: Odezwała się stara choroba z przed 6 lat - zwapnienie mięśnia ramienia. Jest to ból niesamowity, do tego ruszyć nie da się ręką. Leki, które wtedy brałam niestety odpadają bo w ciąży nie można ich brać. Paracetamol nie działa jak powinien ale mam maść i naturalne lekarstwo z użyciem octu winnego. :tak:

Z miłych rzeczy to wczoraj mąż był u jednej pani, która napisała do mnie ,że ma na zbyciu ciuszki po córkach i kilka rzeczy. Więc kupiłam jej dziewczynkom po lalce bo ja to nie lubię tak z pustymi rękoma. Gdy małż wrócił to mnie zatkało. Przywiózł nie tylko 3 kartony ciuchów ale łóżeczko, wanienka, bujaczek, zabawki i wózek dla bliźniat z gondolami i siedziskami do spacerowki!!!:szok::szok::szok:
Totalnie w szoku i mega szczęśliwa, że są jeszcze tacy ludzie. Mąż chciał zapłacić ale nie chcieli ani grosza.
Także tylko muszę kupić butelki, smoczki, pieluchy i foteliki samochodowe i mam komplet :tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
Szok .. dobrze ze są jeszcze tacy ludzie :) mnie przeraża ten koszt tego wszystkiego..x2 .. plus remont no masakra
 
reklama
Wow! Faktycznie Was obdarowali. I super, to na pewno wielka ulga dla portfela będzie, ale też zaoszczędzicie czas na zakupy :-) My tez sporo dostaliśmy, ale i tak.okazało się, że wciąż sporo trzeba było kupić. Ale to sama przyjemność :-)
 
Do góry