Ciąża bliźniacza

[ewka_111]

Iguana w pełni Cię rozumiem - ja nie miałam wogole czasu na odpoczynek - ciągły strach - a teraz już tylko czekam. I jak do poniedziałku nic się nie ruszy będę rozmawiać z moim lekarzem o terminie CC bo juz mam dość. A od wczoraj męczą mnie coraz to silniejsze skurcze - ale obawiam się ze mogą tak pomęczyć jeszcze dobre 2-3 tyg

 

[jjka]

Dziewczyny, ja mialam po 8 zestawow dla kazdego czyli w sumie 16 zestawow ciuchow 56 i to bylo wszystko malo! Caly czas sie obsikiwali, ulewali, mleko po brodzie lecialo nawet tetra tego nie wchlaniala, wiec tych ciuchow wcale nie mialam tak duzo mimo, ze tez mi sie wydawalo ze to jest sporo. TEraz tez mam chyba z 20 spodenek. ze 30 bluzek i to tez nie jest duzo, bo ciagle a to poplamieni, a to cos rozleją, a to sie zasikają, po spacerze tez zawsze umorusani. Pralka chodzi codziennie. Na poczatku to ich ze 3-4x dziennie przebieralam wiec potrzebowalam tak ok 10zestawow na dzien. Trzeba liczyc ze, trzeab w co ubrac na 2 dni, bo to co poszlo do prania to nie wyschnie w jeden dzien wiec 20 zestawow to jest pikus. Zestaw to mam na mysli komplet ubran czyli np body+buzka+spodnie albo bod+ spiochy/pajac na poczatku. Idzie tych ciuchow ze nie wiem, dobrze ze mam dobry lumpeks u siebie bo bym fortune wydala na szmatki dla chlopakow, ktore i tak sluza krotko to rosnie towarzystwo. Za to butow juz uzywanych nie kupuje. To dopiero kasa idzie. W zeszlym roku chlopakom w sumie kupilam 12par butow -na wiosne po 2 pary trzewikow, na lato po 1 parze sandalow. 1 parze kaloszy 1 parze tenisowek, na jesien po 2 pary trzewikow i znowu kalosze bo te z wiosny byly za male, potem na zimie ocieplane. Torby, walizy ciuchow. Dobrze ze mam strych

 

[jjka]

Czy wy też macie takie problemy ze spaniem? Ja się budzę w nocy i nie mogę zasnąć przez kilka godzin nie wiem czemu bo brzuch mi nie przeszkadza nawet nie pamiętam że go mam a jak wstanę do toalety to już nie mogę zasnąć

Wyrzuty hormonow, ktore przygotowuja cie do funkcjonowania w trybie 24h/dobe tak mi to moja gin tlumaczyla, bo ja wstawalam w nocy i przez pare godzin musialam cos robic, chodzic, sprzatac cokolwiek.

 

[ewka_111]

Na te nocne budzenie polecam pić melise, najlepiej ze 2 razy dziennie - na pewno nie zaszkodzi a może i pomoże

@margaret870 jak tam po badaniu? ???

 

[Iguana86]

Ja tam ze spaniem kłopotów nie mam, jestem tak padnięta pod koniec dnia że zasypiam migiem w pierwszej ciąży znacznie gorzej mi się spało i zdarzały się bezsenne noce. Ale z jednej strony to dobrze - bo możesz się już teraz przygotować i przystosować do tego co może Cię Kochana czekać po porodzie czego oczywiście Ci nie życzę !!!!

 

[margaret870]

No więc leżę dziewczyny, już w szpitalu do końca :-) dziś rozwarcie jak to określiklili, "jeden luźny palec" , niby nie dużo ale powiedzial mi ze jak do rana bedzie 2 to moze byc cc bo waga jest między 2,5 a 3kg nie mogli wymierzyc ani mój gin ani w szpitalu bo taki ścisk w brzuchu ż nawet zbytnio błony która maluchy rozdziela nie widział ale ok 2860g i 2700g.
Na wszelki wypadek mam byc na czczo jutro.
Hemoglobina mi podskoczyła do 11,9 bez brania żelaza, szok :-)

 

[ewka_111]

Wow no to nieźle poszło - choć co do rozwarcia to ja ponad tydzień temu miałam na dwa palce luźno (czyli dobre 3 cm) i nadal chodzę no ale na pewno będziesz szybciej tulic maluszki niż ja powtórzę co mówiłam - zazdroszcze . Ja jutro mam się stawić na ktg i dodatkową wizytę - dziś położna była u mnie i mi kazała pezyjechac. Zobaczymy co dr powie.... zaczyna się powoli stresować ale pewnie jeszcze do 26 się pokulam
Margaret a który Ty masz w końcu tc?

 

[margaret870]

Dziś na usg mi podał 35+2

 

[ewka_111]

Czyli cały czas mamy tak samo to ciekawe jak duże są te moje bąbelki

 

[nietupska]

margaret czekamy z niecierpliwością na wspaniałe nowiny oby wszystko potoczyło się dobrze.