reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

Ale Margaret - zaczynamy 34 tydzień!!! Ciesze się a z drugiej strony coraz bardziej jestem zmęczona i przerażona :( ;) ech... z jednej strony to już nie długo, a z drugiej strony to chyba najgorszy okres.... ciężko, niewygodnie... ja juz mam ostatnio dość. .. :(
 
reklama
Nietupska, na spokojnie - jeśli cokolwiek będzie trzeba zrobić to lekarz na pewno Ci powie. W szczególności jeśli nie ma wskazań do leżenia przez cały dzień to na tyle na ile możesz nie rezygnuj z normalnego trybu życia. Ja odpoczywam dużo, ale póki mogę to staram się spacerować, robić w domu to co trzeba itd. Co do cc, to ja jestem w 29tyg. i tylko mniej więcej znam termin . Na wszystko przyjdzie czas :)
 
Ewka odetchnę jak się ten tydzień skończy :) zgagi się powtarzają częściej, też staram się jeść owoce głównie jabłka i kiwi wiadomo w celach oczyszczających, no i zrobiłam kolejne podejście do "magicznego syropku" :p aż się momentami boję bo tak mi sie przelewa w jelitach że aż mąż się śmiał ale to nie ma żartów bo biegunka może być też objawem zbliżającego się porodu. Biodra to już mnie tak bolą od leżenia zwłaszcza lewe masakra prawie że drętwieje :p
 
Jakiego syropu? Mój lewy bok to już jest totalnie zmasakrowany, ale na prawym boku nie mogę totalnie leżeć, młoda zaraz tak się wypycha ze wszytko boli i to dosłownie od razu po położeniu się :( a na plecach to tak z 15 min maksymalnie :(
Powiem wam ze tak ciężko to w poprzednich ciążach czułam się max na kilka dni przed terminem - albo nawet i wcale. Teraz to nawet siedzenie meczy.... :( cały czas liczę ze to jeszcze minie - ale mocno w to wątpię :( musze trwać jeszcze min 2 tyg wg mojego dr. Wszystko dla dzieci. Ale te starsze nic już ze mnie nie mają :( kurcze ostatnio mi hormonu znów nawalaja :( ciągle mi źle, stale o wszystko się wkurzam.... czas na urlop ;) :p
 
Ewka syrop to Lactulose-MIP kiedyś lekarz mi polecił, działa łagodnie przeczyszczająco. Jak się zablokowałam ostatnio na 2 dni to była masakra nie dość że brzuch się napina bo skurcze i maluchy szaleją to jeszcze wzdęcia i zaparcia, może temat nie jest najprzyjemniejszy ale w naszym stanie to są rzeczy które się po prostu mogą zdarzyć. :-) co do terminu to ja też bym chciała do 26 maja wytrzymać ale zobaczymy jak to będzie oby zdrowo i bez komplikacji :-)
 
Papagena a Ty juz masz jakiś termin ustalony?

Ewa, na razie wiem tylko tyle, że jeśli wszystko będzie dobrze, to cc w 37 tygodniu. Czyli tydzień na przełomie czerwca i lipca. Na razie jest stabilnie, ale wiadomo, że im dalej tym może być trudniej dotrzymać do tego terminu, więc przed każdą wizytą się trochę stresuję. Zaczęły się niestety rozjezdzac wagowo, jeśli się rozjadą za bardzo, to będą ciąć od razu. Po majówce zacznę chyba kompletować torbę powoli, niech leży.
 
Papagena a jaka Ty masz ciążę?

Moja torba - tak prawie spakowana stoi już od tygodnia ;) musze tylko włożyć jeszcze ręcznik i czapeczki dla maluchow, ale jeszcze musze uszykowac torbę na wyjście ze szpitala - ciuszki dla mnie a przede wszystkim dla maluchow (i póki co to min dwie wersje - w sensie na 50 (najlepiej jedna opcje ciepła, druga lżejsza) i na 56 (tak samo -jak by było bardzo zimno albo bardzo gorąco)
 
reklama
Ewka właśnie mi uświadomiłaś że to świetny pomysł z tą torbą na wyjście, bo zaraz by były telefony a które to, a gdzie leży. W efekcie i tak przywiezie co innego :p hehe Mówiłam przed chwilą mężowi że oprócz tej dużej walizki co spakowałam już dla siebie i maluchów to na wyście spakuje żeby nie miał później problemu a on a po co i w szlafroku wyjdziesz... :p męska logika hehe
Wiecie co ta moja walizka naprawdę jest ogromna ale zmieściłam do niej wszystko łącznie z rożkami sporą paką pieluch ubranka dla maluchów i siebie, biorę też na wszelki wypadek smoczki i butelki. Kupiłam też majtki jednorazowe, podkłady i wkładki laktacyjne nie wiem czy się to wszystko przyda ale...
A wy co pakujecie?
 
Do góry