reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Marluna, u mnie zdiagnozowano kolo 16-17 tc, później tylko przy kolejnych usg się potwierdzało. U mnie niestety przoduje łożysko, ktore jest na tylnej ścianie macicy, więc są niewielkie szanse, że się przemieści. Ostatnio mialam dość spore krwawienie po badaniu półtora tygodnia temu, pojechalam do szpitala, zbadali mnie, zrobili usg, ktg i wypuścili. Powiedzieli, że najbardziej groźna to żywa czerwona krew i wtedy trzeba natychmiast jechać do szpitala, albo dzwonić po pogotowie, brązowym plamieniem się nie przejmować. Często takie ciąże są rozwiązywane wcześniej, pewnie też dlatego kładą pacjentki do szpitala, żeby pod kontrolą doczekać jednak do możliwie najdalszego terminu i móc w porę zainterweniować.
Nie mam nakazu leżenia, ale mam się oszczędzać, jak najmniej chodzić i nic nie dźwigać.
Co do testu pappa +usg genetycznego, to są różne widełki w zależności np.od wieku kobiety, rodzaju zapłodnienia (naturalnie czy po leczeniu nieplodnosci) itp. Najważniejsza jest interpretacja lekarza. Jesli na opisie badania napisali, że ryzyko niskie i brak wskazań do amniopunkcji, nie ma sie czym martwić.
 
reklama
Cześć Kamiladon ja też jestem z Łodzi ☺ja badania genetyczne robię w Salve bo blisko i dzięki nim mam moje dwa maleństwa pod sercem. A ciążę prowadzę u pani dr. z Madurowicza. Wczoraj byłam na połówkowym - z maluchami wszystko ok. Jest dziewczynka i chłopczyk. Ważą po 402 i 408g. Genetyk u którego byłam powiedział mi, że Nifity w ciąży mnogiej absolutnie się nie sprawdza bo jest to tylko badanie z krwi natomiast PAPPA jest skorelowane z usg każdego malca, więc bierze pod uwagę choć jeden indywidualny pomiar. Mnie to przekonuje, ale w sumie się nie znam...
 
Witam,jakis nie mige do tej pory wkrecic sie w dialog na waszym forum,a zawsze kiedy sie odzywam prosze o porade, wiem wyglada to dziwnie.
Jestem w trzynastym dniu ciazy dwu jajowej, z ICSI.W ostatnim tygodniu przezylam szok, zaczelo sie ze mnie lac krwia jak przy bardzo micnej miesiaczce, na pogotowiu powiedzieli ze to prawdopodobnie juz trwajace poronienie, wyslali mnie do domu z informacja ze jak ze mnie beda wychodzic tkanki to mam wzywac karetke, na usg bylo widac ze dzieciatka jeszcze zyja.
Polozylam sie do lozka i krwawienie sie uspokoilo, potwm do poniedzialku wychodzila brazowa maz.na kontroli ginekologiczne w poniedzialek, dzieci mialy sie dobrze N okaxuje sie ze jedno lozysko mam przodujace czyli na scianie szyjiki macicy, lej

Ojej, wspolczuje przezyc. Lez kobieto i bądz dobrej mysli.
 
Lekarz ginekolog twiedzi ze mam byc przygotowaba na takie krwawienia bo przy takim polozeniu jednego z lozysk to normalne.Ogolnie mnie uspokajal ze poronieniem to nie zagraza chyba ze bede sie naprawde forsowac, mam raczej sie oszczedzac, polegiwac ale nie non stop lezec.Zapewniona mam cesarke z tego powodu i moze sie skonczyc przedwczesnym porodem
Dodatkowo walcze z nadczynnoscia tarczycy ale jak narazie nawet po lekach nie zabardzo sie poprawia.
Dziewczyny ma ktoras z was lozysko przodujace, jak sie zachowac, lezec caly czas?Kurcze boje sie powtorki z rozrywki, dodam ze mieszkam w Szwajcarii, oni tu inaczrj do wszystkiego podchodza,w Polsce dziewczyny w takiej sytuacji mala bezwzgledny nakaz lezeni a oni mnie tu do pracy wysylaja a pracuje z obloznie chorymi.

Ja praktycznie wiekszoac ciazy przelezalam a takich problemow nie mialam. Mi na USG prenatalnym jak sie okazalo ze mam krwiaka lekarz powiedzial, ze pracodawcy powinni przymusowo wysylac ciezarne z blizniakami na L4. Pewnie sobie troche zartowal ale tak to w Polsce wyglada. Jak lezalam na patologii to byla laska z lozyskiem przodujacym, bez szyjki i nie mogla wstawac w ogole nawet do WC. Co kraj to inaczej.
 
Albo akcja z Castoramy...wchodzę do toalety 4 są wszystkie zajęte jestem ja przede mną tez ciężarna a po mnie weszła mama z córką i mówi czy nie możemy jej puścić bo córce strasznie chce się siku a ja mówię że ok ja dorosła wytrzymam...a tamta pierwsza widać ze w dużo wyższej ciąży ode mnie juz się wypuściła żeby ja puścić a ta córka do mamy "mamo ale mi się nie chce siku tylko tobie" no kurde!!! Babka przyjęła buraka i wyszła ... [emoji2][emoji2][emoji2][emoji2]

haha dobre :p dzieci są szczere :D

Co do monitorów to też sobie daruję chyba ten zakup, chyba że maluchy będą tego potrzebowały(tzn jeśli urodzą się wcześniej niż planuje, położna mi powiedziała że są ok ale raczej dla skrajnych wcześniaków), a laktator to jak najbardziej najlepiej podwójny elektryczny (wyglądają jak dojarki, no ale cóż :p )sporo mam je poleca a mamy bliźniaków (znajoma, kobiety od których kupowaliśmy wózek i nosidełka) tak samo mówiły że to im sporo ułatwił i oszczędziło czasu. :)
 
Margaret a jaki wózek kupiliscie?

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Margaret - o tak, podwojny elektryczny lakator to podstawa. Jak tak przez dluzszy czas kamilam systemem - A. dostaje piers, M. dostaje moje mleko z butelki, po karmieniu odciagam lakatorem 30min. PRy kolejnym karmieniu M, dostaje cycka, A. moje mleko z butelki. Sztuka jednoczesnego karmienia uu byla dla mnie nie do opanowania:)

Patuska- moi urodzili sie w 37tc, 51cm, przez jakis 4 dni chodzili w ubrankach 50cm a potem 56, co prawda te 56 byly za duze ale podwijalam rekawki i bylo ok, Kto tak na takie dziecko patrzy jak jest ubrane i tak przeciez lezy w rozku:) 56cm starczyly nam chyba bna 2tyg a pozniej dlugo dlugo 62.
 
reklama
Do góry