reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Moje maluszki już na świecie. 23.03.2016 8:47 cc Szymek 2960 a Malwinka 2500g (na usg podawali mi z rana 3200g) ale i tak ładna waga.
o 2 w nocy obudził mnie ból taki miesiaczkowy i nie zdążyłam dobrze dojść do łazienki i wody odeszły i spanikowani pojechaliśmy do szpitala tam po badaniu wsadzili do karetki i do Bydgoszczy bo dopiero 36 tc a to wcześniaki a w powiatowym nie mają sprzętu dla wcześniaków. Skurcze miałam silne co minutę nad ranem i rozwarcie a na stole to juz 6cm. Po cc masakra jak znieczulenie puściło to dopiero ból się zaczął kroplówki nie pomagały a ok.17 już
musiałam się podnieść i do łazienki musze już wstawać.
Mała ma niską glukoze ale ogólnie jest ok. A Szymek jest cały czas na intensywnej terapii jest wspomagany w oddychaniu.
 
Justa gratuluję [emoji106] [emoji6]

Dużo zdrówka dla Was

cd9bkw7ipg9p1hdb.png
 
Moje maluszki już na świecie. 23.03.2016 8:47 cc Szymek 2960 a Malwinka 2500g (na usg podawali mi z rana 3200g) ale i tak ładna waga.
o 2 w nocy obudził mnie ból taki miesiaczkowy i nie zdążyłam dobrze dojść do łazienki i wody odeszły i spanikowani pojechaliśmy do szpitala tam po badaniu wsadzili do karetki i do Bydgoszczy bo dopiero 36 tc a to wcześniaki a w powiatowym nie mają sprzętu dla wcześniaków. Skurcze miałam silne co minutę nad ranem i rozwarcie a na stole to juz 6cm. Po cc masakra jak znieczulenie puściło to dopiero ból się zaczął kroplówki nie pomagały a ok.17 już
musiałam się podnieść i do łazienki musze już wstawać.
Mała ma niską glukoze ale ogólnie jest ok. A Szymek jest cały czas na intensywnej terapii jest wspomagany w oddychaniu.
Justa... to skąd jesteś ze do Bydgoszczy cie wiezli z powiatowego?

cd9bkw7ipg9p1hdb.png
 
Gratulacje dużo zdrówka dla was :-) ale niespodzianka przed świętami.
Mi położna tez ostatnio mówiła że po cc zeby mówić ze boli to będą podawac przeciwbólowe bo ma nie bolec i już. Chyba najgorsze to leżenie po znieczuleniu mi mówiła ze do 12h na płasko głowy nie podnosic,a ty ile leżałaś?
 
O ja Justa super!!! Gratulacje! Zdrówka i szybkiego powrotu do domku!!! W komplecie oczywiście!
A maluchy duże - na pewno szybko dojdą do sił - a to malutka masz przy sobie czy w inkubatorze?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry