reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Eee to takie bardziej dla męża zadania, w przewijaku nawannowym trzeba dziurki małe zakleic , przywiercic do ściany wieszak na moją biżuterię no i jeszcze drzwi do szafki łazienkowej dorobić :-) niedawno się przeprowadziliśmy i zostało parę rzeczy do ogarnięcia :-) Ja musze sobie parę obiadkow lekkich zrobić i zamrozić bo jak wrócę ze szpitala to nie będę miała czasu i siły gotować, szczególnie dla siebie a przy karmieniu dobre odżywianie to podstawa
 
reklama
Ja po prenatalnych
Wszystko OK:-):-):-)
Jedna fasolka mierzy 6,9 druga 6,4. Serduszka 159 i 155.

Po biochemii i Usg ryzyka:
Trisomia 21 płód pierwszy -1:1234, drugi 1:1397
Trisomia 18 oba 1:5090
Trisomia 13 oba 1:15933
Czyli test Pappa nie taki straszny

Kamień z serca :tak:
 
Czesć dziewczyny ja coprawda już urodziłam, ale czasami was podczytuję, miło was tak poczytać, wspominam czasami jak ja to przeżywałam, była to moja pierwsza ciąża i to bliźniacza, nie ukrywam był dla mnie to szok bo u mnie w rodzinie nikt nie miał bliżniaków, a tu proszę, odrazu je pokochałam i nie wyobrażałam sobie innej ciąży niż blizniaczej, co prawda było mi bardzo ciżko w sumie przez całą ciąże miała wszystkie objawy, ślinotok, zgaba, mdłości wymioty,drętwienie rąk, bezsnenność i mogłabym tak pisać i pisac, ale uwierzcie mi jeszcze raz bym to przeszła mimo tych wszystkich dolegliwości. Był to okres zarówno bardzo ciężki ale i piękny. Wiem ze ciężko wam, zwłaszcza pod koniec ciaży ale wytrwacie, jak ja dałam radę z takimi olbrzymami (bo moje miały po ponad 3 kg i jeszcze nie chciały wyjść) to i wy dacie;-):tak:. Życzę wam wytrwałosci, spokojnej donoszonej ciąży bez komplikacji oczywiście, odpoczywajcie ile wlezie bo później jest świat odwrócony do góry nogami, ale wszystko do ogarnięcia. i zapraszamy mamy po porodzie na nasz wątek, bliźniaczki niemowlaczki.
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki:-D
 
reklama
Czesć dziewczyny ja coprawda już urodziłam, ale czasami was podczytuję, miło was tak poczytać, wspominam czasami jak ja to przeżywałam, była to moja pierwsza ciąża i to bliźniacza, nie ukrywam był dla mnie to szok bo u mnie w rodzinie nikt nie miał bliżniaków, a tu proszę, odrazu je pokochałam i nie wyobrażałam sobie innej ciąży niż blizniaczej, co prawda było mi bardzo ciżko w sumie przez całą ciąże miała wszystkie objawy, ślinotok, zgaba, mdłości wymioty,drętwienie rąk, bezsnenność i mogłabym tak pisać i pisac, ale uwierzcie mi jeszcze raz bym to przeszła mimo tych wszystkich dolegliwości. Był to okres zarówno bardzo ciężki ale i piękny. Wiem ze ciężko wam, zwłaszcza pod koniec ciaży ale wytrwacie, jak ja dałam radę z takimi olbrzymami (bo moje miały po ponad 3 kg i jeszcze nie chciały wyjść) to i wy dacie;-):tak:. Życzę wam wytrwałosci, spokojnej donoszonej ciąży bez komplikacji oczywiście, odpoczywajcie ile wlezie bo później jest świat odwrócony do góry nogami, ale wszystko do ogarnięcia. i zapraszamy mamy po porodzie na nasz wątek, bliźniaczki niemowlaczki.
Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki:-D

Ojjj jak milo uslyszec takie słowa dzięki :) To tez jest moja pierwsza ciąża i też byłam w szoku jak się dowiedziałam że to będą bliźniaki :) Powiem ci że coraz bardziej się stresuje ale wiem że muszę dać rade :)
 
Do góry