reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Dziewczyny czy Dr Jakiel przyjmuje prywatnie na gagarina?bo z tego co udało mi się sprawdzić, to wynika,że miałam takiego dobrego lekarza pod samym nosem... no nic lenistwo nie popłaca:/ trzeba było się zarejestrować wcześniej na forum...
 
reklama
Dziewczyny czy Dr Jakiel przyjmuje prywatnie na gagarina?bo z tego co udało mi się sprawdzić, to wynika,że miałam takiego dobrego lekarza pod samym nosem... no nic lenistwo nie popłaca:/ trzeba było się zarejestrować wcześniej na forum...

Gosia w razie czego możesz się też wybrać do dr Barana, również z Orłowskiego- poczytaj sobie o nim:
Arkadiusz Baran opinie - ginekolog Warszawa - ZnanyLekarz.pl
Ja jestem z niego na razie zadowolona, zdanie mogę zmienić, jak mnie połozy do szpitala i przestanie się interesować- dam znać :-D
Ogólnie bardzo interesuje się pacjentkami, wizyty trwają prawie 1h, na każdej wizycie robi usg i pamięta każdą pacjentkę, nawet to, ile dzieci ważyły na ostatniej wizycie. Zresztą to dobry kolega prof. Jakiela, obaj pochodzą z Lublina.
 
o super! coś czuje, że zrobimy mały szturm na szpital orłowskiego ;p bo terminy mamy zbliżone, jedynie ok 2tyg różnicy:) ja w sumie mogłabym sie położyć na kilka dni obserwacji przed cc, bo taki poród z zaskoczenia bardziej mnie przeraża;)
 
jjka czy Ty jakoś wcześniej leżałaś w szpitalu, oprócz oczywiście tej patologii, na którą trafiłaś w 31 tc. Chodzi mi czy prof. Jakiel położył Cię na obserwację i czekał do porodu czy wyznaczył cc, czekałaś w domu i zgłosiłaś się na umówiony zabieg w wyznaczony dzień?

Ja ciaze prowadziłam u zupełnie innej lekarki, która wlasnie polecila mi ten szital to porodu i mowia ze jak chce cc to żeby isc do Jakiela. To zresztą jej kolega. Jak lezalam na patologii to już raczej wiedziałam, ze będzie cc. Może przez te wszytkie problemy jakie miałam w ciąży, duże ryzyko wcześniejszego porodu, podejrzenie odplywajacych wod itd. itd. Zreszta jak po leczeniu nieplodnosci, po in vitro a to tez jest wskazanie do cc. Jak wyszłam ze szpitala w 35tc to pojechałam do Jakiela. On tam w sumie to mnie z obchodow kojarzyl, wyjal laptopa i zapisal już w kalendarzu na cc na konkretny dzień, kiedy miał być 37tc+2. A ja zaczelam sama z siebie rodzic dwa dni wcześniej przed planowana cc no i jak przyjechałam to i tak mi zrobili ciecie. TAk to wygladalo u mnie.
 
ineska, no ab mi wyliczyl z om, a szpital z usg, a ze dzieci male to akurat zmniejszyli wiek ciazy. ale pisalam wczesniej ze lezala dziewczyna w pojedynczej i miala 2kg w 31tyg i jej zawyzyli o tydz......
ja nie wiem czy im dluzej tym lepiej, w moim przypadku to napewno nie bo juzmnie czulam ruchow piotrka bo mialy za ciasno wiec roznie tomoglo sie zakonczyc
 
Dagos tez nie jestem przekonana, ze czym dłużej tym lepiej, dlatego zdziwiłam sie jak ostatnio mi powiedział, ze jak bedzie dobrze to czekamy do 38 tc...
Oj boje sie...!!:)

A jak Twoje dzieciaczki? Masz troche czasu dla siebie?:)
 
ineska, ty sie tyle stresujesz przed pobytem w szpitalu....mam nadzieje ze twoj pobyt bedzie bardziej udany i nie bedziesz kolejna ofiara konfliktu ab z szefowa;) mysle ze zadne niebezpieczenstwo nie grozi waszej trojce w orlowskim ale trzeba byc czujnym. pozatym zycze ci braku miejsc na 4pietrze jak najdluzej bo nizej na ginekologi jest lepsza atmosfera i jest chlodniej ;) kazda z kolezanek z ktorymi lezalam na 3p jak w koncu przechodzily na wlasciwe pietro narzekaly ;)
a my w srode mamy szczepienie i juz sie martwie reakcji maluchow. ogolnie zyc nie daja ;) uwielbiaja kapiele i spacery, jak sa nakarmione to wtedy nie placza. bardzo absorbuja, czasami uda sie wygospodarowac czas dla siebie ale przeznaczam go na odpoczynek. nam nikt nie pomaga wiec jak maz w pracy ja ogarniam mieszkanie i wychodze z nimi na spacery, do tego siebie jakos ogarne i jest git.czasami jak spia w dzien to ja z nimi :-) obiady rzadko gotuje bo mam takie wyjace egzemplarze ze wole nie ropoczynac roboty zeby caly dzien nie gotowac ;)
czekam na chwile kiedy bedzie mozna wyrazniej dogadac sie z dziecmi, bo sztuka opanowania mowy niewerbalnej jest bardzo trudna;)
 
Dagos to troszkę poczekasz. Widać że trochę rozumie jak dziecko ma rok a jak dwa, trzy to już fajnie się można dogadać ;-)
Nie martw się na zapas ze szczepieniami.
Mi mąż powiedział że on będzie sprzatal i gotował a ja mam ogarnąć bliźniaki :-D
 
reklama
mam wyniki -krzywej cukrowej (75g)
Na czczo 80,7 mg/dl [70-99], Po 2 h 164,1 mg/dl [70-140];

chyba nie jest dobrze :( a z dr nie mam kontaktu, bo ma urlop ...
 
Do góry