reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

No właśnie, a ja wersję z fotelikami używałabym na okrągło pewnie... Bo nas istny maraton po lekarzach w bydg będzie czekał.

Ale kasa jakby mi została też korci...
O ile oczywiście mój tfk by się sprzedał.
 
reklama
My też non stop po lekarzach śmigamy, ale wózkiem się nie bujamy. W tych wszystkich przychodniach jest tak wąsko że gdzie z takim wozem? Bierzemy foteliki w rękę i tyle.
 
U nas też różnica między dzieciaczkami jest przeważnie ok 30 g, ostatnio w 22 tyg ważyły 530 i 560. Mam ciążę jednołożyskową i mój lekarz uważa że jest ok, poza tym wylicza się % różnice w zależności od wieku ciąży, nie martw się Marta na pewno wszystko będzie ok.
Ja też ostatnio siedzę i wybieram wózek, dziś byłam w sklepie bliźniaczym żeby na żywo zobaczyć i zdecydowałam się na jeden za drugim Baby Jogger City Select duo, najlżejszy, najkrótszy i najwygodniejszy dla dzieciaków, a po złożeniu zajmuje tyle miejsca ile pojedynczy.
Kurcze ja dopiero w 24 tygodniu jestem a już tak mnie wszystko ciągnie po prawej stronie, ze masakra jakaś, dziś nawet się popłakałam z niemocy, bo moja Juleczka chce sie bawić z mamą a ja ledwo ruszyć się mogę, a gdzie tu do końca jeszcze...
 
Anka ja ze swoimi szkrabami też mam istny maraton po lekarach i mówiąc szczerze biorę normalne gondolki do wózka ponieważ dzieciaki i tak przez 2h jazdy w jedna stronę się gniotą w fotelikach a ich bardzo nielubią. A jak ich wyjmuję z samochodu do gondolek to są bardzo zadowoleni i się fajnie rozciągają:-D A wiadomo jak jest w przychodniach czasami to bardzo długo czekasz az wejdziesz do lekarza.
 
Anulfka, a my właśnie mamy foteliki co rozkładają się na płasko - Be safe izi sleep :) więc wątpię bym gondole ciągnęła bo mi by samochodu brakło ;)
 
Hej. Jakie leki przeciwbólowe można brać podczas karmienia piersią?


Edit
Eh. Tak mnie łeb nawala, że dopiero zobaczyłam że nie w tym wątku napisałam posta.:-(
 
Ostatnia edycja:
witajcie ...
ja tylko na chwile.. nie jestem w stanie nadrobic juz waszych postow z 3 tygodni gdyz lezalam w szpitalu.
moje maluszki przyszly 1 lipca na swiat o godz 22:15 filipek 660g i 22:16 agatka 1050g. niestety filipek byl martwy i z tego powodu zdecydowali o rozwiazaniiu ciazy :( agatka w inkubatorze walczy na oddziale neonatologii w katowicach. wazy 1230g. filipek jest juz pochowany . tak mnie to dotknelo ze nie umiem poradzic sobie z pobudzeniem klaktacji :( pielagniarki namawiaja mnie do podania choc troche pokarmu malej a u mnie tylko kropelki leca.. do tego nikt nie potrafi mi poradzic czy biorac te same leki co podczas ciazy bralam, nie zaszkodze malej..
mowia zeby przynies to podadza i beda obserwowac jej zachowanie.
mala jest na maseczce bo jescze zapomina sie czasem z oddychaniem. lekarz mowi ze to normalne u wczesniakow i ze musi dojrzec do tego. nie widzialam jej 2 tygodniee po cc. wyladowalam na intensywnej terapii z mega cisnieniem i rzucawka.. tego dnia nie pamietam. bylam tam 9dni potem na ginekologi wrocilam. najgorsze co dla mnie bylo to moment w ktorym ginekolog po zdjeciu szwow chcac usunac dren ktory mialam zalozony po moim zdaniu /ala boli/ ,,poprostu wyrwal go tak ze myslalam ze mi cala macice wyrwal.. wydarlam sie tak ze caly oddzial sie zlecial i poplakalam sie jak dziecko.. a lekarz tylko stwierdzil ze no troche zabolalo bo dren sie wrosl :/ musial by sam to poczuc zeby wogole cokolwiek mowic.. no myslalam ze go strzele. czysty sadysta. dobrze ze juz w domu jestem. do agatki jezdze z mezem codziennie. juz nawet kangurujemy. tak mocno ja kocham. modle sie by po zabiegu ktory przeszla dojrzeje do oddychania i bedzie radzic sobie coraz lepiej. tylko zeby ta laktacja wkoncu ruszyla... moze ktos z was pomoc?? bo juz zaczynam sie zalamywac..
pozdrawiam was goraco i zycze szczesliwych rozwiazan
 
Perełka - tak bardzo mi przykro. Który to był tydzień ciąży? Wiadomo dlaczego Filipek obumarł?
Co do laktacji to musisz dużo pić wody i herbatki laktacyjnej. Ale przede wszystkim najważniejszy jest stres. Im go mniej tym lepiej. Myślę, że to z tego powodu laktacja nie może ruszyć na dobre.
 
reklama
Perełka, tak mi przykro... Tyle juz przeszłaś a tu jeszcze taka tragedia. Bardzo Ci współczuję o ogromnie tulę.

Najważniejsze, aby mała doszła do siebie i jak najszybciej wróciła z Wami do domu.

Co do laktacji to przede wszystkim trzeba rozpocząć ją w głowie. Tak jak Emilek wspomniała, dużo wody, herbatki laktacyjne no i laktator. Musisz ściągać jak najczęściej, aż się nie rozkręci całkowicie.

Trzymamy wszystkie za Ciebie kciuki!
 
Do góry