reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Witam jestem siostrą Tolla. Spieszę z wieściami. Na razie ma podłączoną pompę która dozuje jej odpowiednią ilość magnezu oraz środka który hamuje skurcze. Zrobili też jej badania wyniki pewnie wieczorem. na razie tyle wiem jak będę wiedziała więcej to napisze . Pozdrawiam Mamusie
 
Witam jestem siostrą Tolla. Spieszę z wieściami. Na razie ma podłączoną pompę która dozuje jej odpowiednią ilość magnezu oraz środka który hamuje skurcze. Zrobili też jej badania wyniki pewnie wieczorem. na razie tyle wiem jak będę wiedziała więcej to napisze . Pozdrawiam Mamusie

Trzymammy kciuki i czekamy na wiesci!
No wlasnie wiesci,dzis akosua miala miec cc ostatecznie??


Aga Natlia nie boj sie ,to tylko zastrzyk.Mam nadzieje ze te skurcze to nic groznego.Trzymaj sie cieplo.Wysle ci chyba swoj numer telefonu na priva,jak sie bedzie cos dzialo dawaj znac.Ja tez sie ledwo tocze,ciagle marudze mojemu J,na szczescie on cierpliwy bo i poplakac sie potrafie
 
czesc dziewczynki, ja wczoraj mialam usg a dzis wizyte, chlopaczki maja sie dobrze jeden 650 g drugi 700g lekarka powiedziala ze ladnie rosna, na dziesiejszej wizyce natomiast lekarka powiedziala ze za duzo przytylam, tzn 10 kg w ciagu poltorej miesiaca, wogole tyle od poczatku ciazy, powiedziala ze albo za duzo jem albo mam cukrzyce, w czwartek mam wiec badanie glukozy..przyspieszone bo mialam mieć w następnym tygodniu. Szyjke mam zamknieta i reszta ok, tylko z ta waga mnie dobila..moim zdaniem to brak ruchu, bo nie obzeram sie jakos strasznie...a glownie to mi poszlo w brzuch i cycochy, a jak jest z wami? jak wasza waga?
Kasiona, fajnie, ze dzieciaczki ladnie rosna, a wada sie nie przejmuj. Ja w pierwszym trymestrze schudlam 3 kg, w drugim przytylam 12, a teraz w trzecim jakos sie zatrzymalo i ogolnie jestem na +14... i rzeczywiscie poszlo prawie wszystko w brzuch i cucochy :). Ale cukier warto zbadac, daj zanc po wynikach...
Witam sie
weekend minol a mnie wczoraj cos brzauch pobolewal mialam takie dziwne skurcze jak przy miesiaczce
A i pozdrawiam matke-polke bo ja wsumie to tez taka matka-polka tez mam corcie 5 lat i syna 4 lata no i planowalismy tzeciego dzidziusia no ale czwarty jakos tak gratisowo doszedl:-) ale teraz to az jestem z tego dumna
Alex na skurcze lepiej od razu bierz nospe i kladz sie, zaszwyczaj skurcze skracaja i rozwieraja szyjke, wiec lepiej dmuchac na zimne, szczegolnie, ze jeszcze dluga droga do konca przed toba.


Witam!!!!

Nie miałam kompa od soboty, ale już jest ok.

Ja przytyłam już około 20stu i mam to gdzieś. Nie obżeram się, mam mało ruchu, bo mi ciężko, a skąd to się bierze to nie wiem, widocznie taka moja natura.
W pierwszej ciąży przytyłam 30kg i szybko zgubiłam, teraz przy trójce też zgubię.

Alex cieszę się , że nastawienie już się zmieniło.
W końcu jesteśmy wybrane.

Gastone w piątek mam te sterydy. Trochę się niepokoję, ale to chyba normalne.
Napiszę Ci co i jak, jak już będę po.
U mnie też samopoczucie fatalne.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, myślałam, że pojedziemy do szpitala.
Miałam bolesne skurcze co 8 minut, ale wzięłam 2 nospy i 3 magnezy i się uspokoiło.
Strasznie się boję i modlę się, aby był już lipiec.
NIe martew sie nic sterydami, to po prostu zastrzyki, ja mialam 2 w odstapie 24 h... troche szczypiace, ale na prawde nic strasznego...

Witam jestem siostrą Tolla. Spieszę z wieściami. Na razie ma podłączoną pompę która dozuje jej odpowiednią ilość magnezu oraz środka który hamuje skurcze. Zrobili też jej badania wyniki pewnie wieczorem. na razie tyle wiem jak będę wiedziała więcej to napisze . Pozdrawiam Mamusie
Witak Bialaa, co sie dzieje z Tolla? MIala skurcze? Daj znac co u niej i pozdrow ja ode nas :)

No wlasnie, czekamy na informacje od mamy Akosuy... Pewnie dzieciaczki juz sa z nia... A EWUS??? Czy ktos cos wie?
Ja pojutrze mam badania przedoperacyjne i dowiem sie prawdopodobnie dokladnej daty cesarki, ktora badzie miedzy 7-11.06. Juz nie moge sie doczekac...
Pozdrawiam :-)
 
?
Aga Natlia nie boj sie ,to tylko zastrzyk.Mam nadzieje ze te skurcze to nic groznego.Trzymaj sie cieplo.Wysle ci chyba swoj numer telefonu na priva,jak sie bedzie cos dzialo dawaj znac.Ja tez sie ledwo tocze,ciagle marudze mojemu J,na szczescie on cierpliwy bo i poplakac sie potrafie

U mnie tak samo, ja ciągle marudzę, na szczęście mąż cierpliwy.
A lęk to taki umiarkowany, zawsze to coś nowego.

Bialaa dzięki za info i czekamy na dalsze. W którym tygodniu jest Tolla?

Ciekawe jak Akosua?

Nutella już tylko jeden kroczek Ci został.
 
Justella to jest juz moja trzecia ciąża wiec ja ruchy czuje wcześniej, juz od ponad dwóch tygodni. Ruchy czuje bardzo wyraźnie, nawet mi brzuszek podskakuje.Ruchy bliźniaków sa niesamowite, to z jednej strony to z drugiej w sumie cały dzień baraszkują po brzuszku :-)

Akosuna juz pewnie szczęśliwą matką jest :-)

 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny,
matko polko-ja też tak od dwoch tygodni czuje ruchy maluszkow,jest to raczej tak jak pisałam takie falowanie w brzuchu, nie podskakuje mi brzuch-może dlatego ze to moja pierwsza ciąża:)dla mnie wszystko jest takie nowe i obserwuje swoj organizm napewno z wiekszym zaskoczeniem-dla mnie wszystko jest nowościa.czy ty pracujesz, czy jestes w domu?napewno nie odpoczniesz sobie tak bardzo bo masz juz dwojke maluchow, którymi musisz sie zająć:)ja od 2 tyg po miesiącu zwolnienia znowu wrociłam do pracy.dla mnie psychicznie lepiej, ale dla maluszkow napewno nie.zawsze jakis stres w pracy sie pojawia, pomimo ze to praca biurowa w wygodnym miejsu.
alex napewno sie wszystko unormuje,tez lezałam (moze nie non stop)przez okolo miesiac, brałam nospe i teraz jest juz lepiej.
Justysia007 cos sie nie odzywasz,co u Ciebie?czyżbys sie przeprowadzała gdzies właśnie:):)?
Pozdrawiam wszystkie mamusie:)
 
Jestem jeszcze przed wizyta u siostry ale wiem , że tą pompę ma mieć podłączoną do piątku i jak dobrze pójdzie w sobotę do domu. Brzuch jej twardniał i gin mówił , że to są skurcze:szok: a jest jeszcze za szybko na poród najlepiej żeby wytrzymała jeszcze z 4 tygodnie a jest w 33 tygodniu. :-)

Biedna nogi jej puchną jak chodzi i najlepiej niech teraz odpoczywa.

Strasznie mi trudno dziewczyny:( tydzień temu poroniłam a dziś znowu chodzę do szpitala do siostry gdzie leżą te ciężarne...przepraszam , że Wam to piszę ale taka jakaś rozdarta jestem strasznie mi ciężko z tym wszystkim...
Oczywiście pozdrowię siostrę od Was:tak:
 
reklama
Bialaa wejdź na wątek 'ciąża po poronieniu'. Tam są dziewczyny, które przeszły to co Ty. Na pewno Ci pomogą, a Ty będziesz mogła się wygadać. Bardzo Ci współczuję, dobrze wiem, co czujesz :(
 
Do góry