reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Witam ze szpitalnego łóżka po raz trzeci w tej ciąży. Niestety po 14 dostalam skurczy tak co 10 minut, najpierw nospa i chłodny prysznic, ale nie ustępowały wiec przyjechalam na IP sprawdzić co się dzieje, a tu szyjka z 5 cm 15 maja do 0,5 cm się skróciła i rozwarcie na 3 cm. Dostalam zastrzyk na osłonę serducha i fenoterol w kroplowce. Co dalej dowiem się po jutrzejszym obchodzie.
 
reklama
Gosia a ktory to tydzien? Trzymaj sie kochana, wszystko bedzie dobrze!!!
Tez zawsze boje sie o szyjek, bo co jakiś czas przytrafia mi sie infekcja, biorę globulki, a wiem ze to sprzyja skracaniu sie szyjki..:/
 
Gosia trzymaj się dzielnie, miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży, aż mnie wystraszyłas, jestem w 31 tc, ostatnie bedanie szyjki miałam 4 maja, juro mam wizytę u lekarza, obym nie usłyszała wiadomości o rozwarciu i skracającej się szyjce. Dziś spakowalam torbę do szpitala, jakieś głupie przeczucia mnie dopadly, że mogę nie wrócić do domu po lekarzu. Chyba te upały na mnie tak działają. Nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja mam straszne nerwy ostatnio, wszystko mnie wkurza. Cukrzyca ciążowa, jedzenie ciagle tego samego, zastanawianie się czy wszystko ok, raz kopią dzieci tak, że mam wrażenie iż zaraz urodze, innym razem cisza i znowu stres. Chyba jestem zmęczona, chyba też jako jedyna tutaj jestem w ciąży po zaplodnieniu pozaustrojowym, ten ciągły niepokój, badania, wahania hormonów są u mnie obecne od sierpnia ub.roku. zamiast się cieszyć, że niedługo zobaczę i przytule swoje Szczęścia, uzalam się nad sobą. Jutro mam nadzieję będzie lepiej. Pozdrawiami życzę dobrego początku tygodnia.
 
Santini mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!
Chyba wszystkie tak panikujemy, ja najchętniej chodzilabym do lekarza raz w tygodniu, zebym wiedziała, ze wszystko jest ok...
A tak raz sie martwię, bo dzieciaczki kopia mnie cały dzien, a innym razem, bo rzadko je czuje, pozniej przeżywam, bo czuje je tylko po prawej stronie i tak w kółko:)
Mam wrażenie, ze jak pracowałam, to czas mi szybciej leciał, a ja nie zamartwialam sie non stop, a teraz siedze w domu i cały czas mysle..
 
Witam porannie.
Dagos daj znać co lekarz postanowił, ale Cię załatwili;/ u mnie lekarze liczą tylko na podstawie OM, a że miałam krótkie i regularne cykle to o pomyłce mowy nie ma
Gosia trzymam kciuki żeby leki zadziałały i żebyś trzymała się jeszcze w trójpaku
no ja już wczoraj torbę spakowałam, jutro po śniadaniu kładę się do szpitala i będę na bieżąco informować o rozwoju sytuacji :) wczoraj byliśmy z synkiem na 3 urodzinach koleżanki, większość czasu przesiedziałam w klimatyzowanym pomieszczeniu, ale nogi tak spuchły że do tej pory kostek nie widać :)
 
ja czekam na obchod, i sie okaze....kurde nie wiem o ktorej to usg, ale juz z nudow zastanawiam sie czemu mi go nie zrobil wczoraj?
ale wiem jedno, bez usg nie dam sie wygonic ze szpitala, bo chce wiedziec na czym stoje...i zadzwonie do swojego gina po poludniu i tez zapytam co o tym co mysli ;)
 
reklama
Dagos to pisz nam na bieżąco co u Ciebie! Zadzwoń do doktorka przed 16, bo pozniej ma wizyty, wiec moze byc niedostępny :)
A wiesz kiedy on ma dyżur w szpitalu?
 
Do góry