reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Fusun, ściskam Cię mocno kochana :-(

Nie ma dobrych słów które teraz mogłabym napisać. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co musisz przechodzić, ale jestem z Tobą. Będę się modlić za Lenkę. Obiecuję!
 
Fusun tak bardzo mi przykro. Nawet nie wiem co ci napisac......domyslam sie ze i tak zadne nasze slowa nie ukoja twojego bolu.

Dziewczyny a ja sie jakos dziwnie czuje od dwoch dni. Nawet nie wiem jak to opisac. Poprostu czuje ze cos jest inaczej. Juz tak bardzo sie nie xusze i nawet zgaga odpuscila a mialam straszna zgage. Dzis od 1 w nocy mialam twardnienia brzucha non stop i bole menstruacyjne i to tak trwalo 3 godziny. Potem cisza. Zastanawiam sie czy powoli porod sie nie rozkreca. Nie wiem bo nigdy nie rodzilam i nie wiem na co mam zwracac uwage. Moze pomoglybyscie bo duzo z was juz rodzilo. Bylabym wam wdzieczna.
 
Agniecha777 - mi w pierwszej ciąży w 37 tc całą noc twardniał brzuch (zupełnie bezboleśnie) po prostu się napinał, jak pojechałam wieczorem do mojego gina to się okazało, że mam 3 cm rozwarcia i pojechałam do szpitala. Tam spędziłam noc i rano już miałam 7cm i dali mi kroplówkę bo lekarz stwierdził, że inaczej nie będę miała skurczy partych. 2 godziny po kroplówce mój synuś przyszedł na świat :)
 
Agniecha ja przez 2-3 tygodnie przed porodem miałam dość bolesne twardnienia brzucha(wcześniej prze wiele tygodni niebolesne zwykłe twardnienia), takie że nie dałam rady zasnąć, trwały np przez 5 godzin co 10 minut i nagle ustawały, więc może to coś oznaczać ale nie musi:)
 
Fusun ... nie wiem co powiedziec .. chyba nie ma takich slow ktore moga pomoc ... ale mysle o Tobie ..

Anka trzymaj sie i odpoczywaj ;)

Gosia witaj !

Kurcze mi tez zaczal twardniec brzuch zwlaszcza wieczorem ... martwic sie ze to za wczesnie ? Twardnienie nie jest bolesne ale czuje jak sie napina i podnosi no i w dotyku twardy ... trwa to okolo 3-4 min i odpuszcza. Co myslicie u was tez tak bylo ?
 
Gosia- witaj! Z czystym sumieniem moge Ci polecic CZMP w lodzi. Sama mialam tam rodzic tylko nie zdarzylam dojechac.
Ale lezalam tam w 26 tc i powiem ze pare dni wczesniej lezalam w Glownie wiec mam porownanie.
W lodzi pelna perfekcja, opieka genialna, mile polozne, lekarze konkretni i sprzet odpowiedni dla blizniaczych ciaz - a to najwazniejsze, bo w wielu szpitalach brakuje nawet ktg dla blizniat, nie mowiac o inkubatorach, usg i lekarzach majacych wiedze przy tego typu ciazach .
Ja czulam sie tam bezpieczna, poinformowana o stanie maluszkow. To tam zdecydowali o pessarze ktory przedluzyl moja ciaze o 8 tyg. Mimo ze dzieci sa wczesniakami to nie wyobrazam sobie co by bylo w 26 tc.
Jestem wdzieczna im za reakcje!

Fusun- nie wiem co napisac, zadne slowa nie polepsza sytuacji, jestem myslami z Toba i Twoja corcia.

Iwizara- dziekuje, ale z pewnoscia kazda matka zrobi dla swoich dzieci wszystko.

Madison- zycze samych dobrych wiesci po polowkowym:)
 
Sarenka ja leze juz 2 tydzien w szpitalu przez czeste twardnienia ale do tegodochodzi kruciutka szyjka po konizacji i pessar wiec juz mnie zostawili i nie wypuszcza. Tak jak widzimy tu na forum ile jest przypadkow przedwczesnyvh porodów i do czlowieka dociera ze z ciaza blizniacza na prawde nie ma zartow to wole lezec juz teraz. Lekarze mowia ze 10 skurczy -tych twardnien dziennie to max. Jesli bede miala wiecej podadza nowy lek przeciwskurczowy. Do tej por byl w pl fenoterol ale zostal wycofany na szczescie jest juz nowy w szpitalu w ktorym lerze, ja na twoim miejscu, jesli jestes niespokojna skonsultowalabym sie z lekarzem lub poprostu pojechala za ip. Przy czym u mnie jest krociutka szyjka wiec troche powazniejsza sytuacja.

Fusun brdzo, bardzo mi przykro!!!nie wiem co napisać. :(
 
reklama
Sarenka takie skurcze twardnienia mialam w pierwszej ciazy i urodzilam w 37tc a teraz majac je widzialam ze sa zdecydowanie czestsze i gin dal skierowanie do szpitala. Wtedy nie lezalam, nie bylo potrzeby. Aleblizniaki to spore obciazenie. Moje maluchy lacznie waza juz tyle lub wiecej co syn urodzony w 37tc
 
Do góry